reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Zobacz załącznik 856047
Doszukałam się ;) to nie wiem jak jest z tymi zdrobnieniami. Na pewno można zapisać dziecko jako Kuba, a nie Jakub a to już pewne zdrobnienie wg mnie czyli pewnie Kubuś nie wchodzi w grę albo jakaś Zosieńka, Kajtuś w takim razie.
W niektórych kwestiach opinie wydaje Rada Języka Polskiego i urzędy się ich chyba słuchają, mimo że to tylko opinie. Rada wydaje zalecenia i jednym z nich jest "Nie powinno się nadawać imion zdrobniałych, powszechnie używanych nieoficjalnie, jak np.: Jaś, Kasia, Lonia, Wiesiek. Natomiast można nadać dziecku imię z pochodzenia zdrobniałe, skrócone,ale współcześnie odczuwane jako imię samodzielne, np. Betina, Lena, Nina, Rita". I Rada dalej się tego trzyma. A np. Kuba według nich od średniowiecza funkcjonowało osobno i można zamiast Jakuba.

Ja tam czasami zaglądam na ich stronę, bo wydaje mi się to wszystko strasznie ciekawe i lubię nietypowe imiona, więc sprawdzam czy są zalecane.
 
Torcik super,
Ale pamiątka nie wiem co to jest? W sensie to się po prostu stawia gdzieś? I sobie stoi ?


Moja mama mi ostatnio powiedziała ze jak nie ochrzczę dziecka to się więcej do mnie nie odezwie,
Zdębiałam
Tak to się stawia i sobie stoi to np zamiast tych książek pamiatkowych
 
Jeśli mam być szczera - to dla mnie ta pamiątka „przybogato” zdobiona [emoji85] ale ja z takich minimalistów raczej
Ja też z tych minimalistek [emoji4]
Najchętniej bym zamówiła gładki tort z delikatnym napisem...też mam kominię i jutro i w niedzielę. Taka parafia [emoji32]
Zamówiłam taki tort...tylko bez hostii...
Torty z tą masą cukrową są często bardzo ładne...ale potem nikt tej masy nie chce jeść i wszyscy zostawiają na talerzach.
Dlatego my będziemy mieć tradycyjny i domowy...Bo zdjęcie jako wzór a zrobi pani w domu co realizuje takie zamówienia. [emoji4]
Padam na ryjek. Nie wiem jak ja przeżyje te 2 dni.
DSC_0086a.jpg
 

Załączniki

  • DSC_0086a.jpg
    DSC_0086a.jpg
    49 KB · Wyświetleń: 347
Tak to się stawia i sobie stoi to np zamiast tych książek pamiatkowych
Tylko co potem zrobic z tymi wszystkimi "ozdobami"... Rozumiem,ze to tradycja itp, ale potem takie rzeczy lądują w pudle w piwnicy, wiec jak dla mnie szkoda pieniedzy/zachodu na takie pamiatki. Ale ja w ogole malo tradycyjna jestem, a pragmatyzm wychodzi mi uszami[emoji6] w kazdym razie—udanej imprezy zycze![emoji5]
 
A mój jak chce mnie wkurzyc to wyjeżdża mi z tą Katarzyną :D
A w szkole ciągle chlopaki spiewali taka piosenke dp o Kasi. Szło zwariować.

Każdy z nas chyba ma takie imię,ktore źle się kojarzy. Mnie sie tak przytrafia z Jolami,co kolejna to gorsza
Ja mam tak z Marta. Mojemu mezowi sie podoba to imie, a mi sie zle kojarzy. Znam trzy i paskudne jedze
 
Torcik super,
Ale pamiątka nie wiem co to jest? W sensie to się po prostu stawia gdzieś? I sobie stoi ?


Moja mama mi ostatnio powiedziała ze jak nie ochrzczę dziecka to się więcej do mnie nie odezwie,
Zdębiałam
Też miałam już awanturę w temacie chrztu. Mogłabym się rozpisać ale nie chce nikogo urazić. Każdego to wybór. Ja jeśli ochrzcze to dla spokoju swojego i mojej córki na przyszle lata a później sama podejmie decyzję. Mam zaprzyjaźnionego jednego księdza z którym udzielam się charytatywnie tylko nie wiem czy instytucja do której rejonowo należę wyrazi na to zgodę bo kasa ucieka... orientujecie się czy mogę ochrzcic w parafii której chce?
 
reklama
Do góry