reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Dziewczyny wszystko na szczęście ok. Jutro napiszę dokladniej co i jak. Dobranoc.


Cieszę się bardzo !!!
Ja też byłam w szpitalu. Spanikowałam bo znowu miałam plamienia wieczorem.
Na szczęście z Dzidzią OK. Plamienia były 100 % przez sex plus ja dodatkowo mam mięśniaki na macicy co powoduje większe jej ukrwienie a nawet przekrwienie.
Machał nóżkami i rączkami, że hej. Czynność serca miał 146. A dwa tygodnie temu 160. Podobno normalne, że teraz spada. Jestem trochę pobudzona bo zestresowana ale strasznie się cieszę, że Go widziałam.
Może zasnę bo tak szans by nie było.
@Ka30sia super że wszystko dobrze :****

Edit: szlaban na igraszki wprowadzony.
Chyba mu kupię sztuczną pochwę. Trudno.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aga cieszę się, że u Ciebie też ok:) ja od tych wrażeń nie mogę zasnąć. Myślę, że lejarz dobrze mnie zbadala. Byl i wziernik i macanie brzucha, i usg przez brzuch, i dopochwowe. Zmierzyła szyjkę, sprawdziła łożysko. Dzidziuś bardzo ruchliwy, waży około 300-350 gram. A skąd te bóle, ciężko powiedzieć:/ jak to powiedziała pani dr - dziecko wygląda na zadowolone. Stwierdziła, że na pewno mój ostatni wyjazd na wesele nie wpłynął na mnie zbyt dobrze. No i tak chyba mój organizm reaguje na wzrost brzucha:eek: dostałam też rozkurczowy zastrzyk w tyłek.
Dobra, sprobuje zasnąć. Dzięki jeszcze raz za wsparcie, było mi lżej czekać, zwłaszcza, że musiałam jechać na izbę sama.
 
Aga cieszę się, że u Ciebie też ok:) ja od tych wrażeń nie mogę zasnąć. Myślę, że lejarz dobrze mnie zbadala. Byl i wziernik i macanie brzucha, i usg przez brzuch, i dopochwowe. Zmierzyła szyjkę, sprawdziła łożysko. Dzidziuś bardzo ruchliwy, waży około 300-350 gram. A skąd te bóle, ciężko powiedzieć:/ jak to powiedziała pani dr - dziecko wygląda na zadowolone. Stwierdziła, że na pewno mój ostatni wyjazd na wesele nie wpłynął na mnie zbyt dobrze. No i tak chyba mój organizm reaguje na wzrost brzucha:eek: dostałam też rozkurczowy zastrzyk w tyłek.
Dobra, sprobuje zasnąć. Dzięki jeszcze raz za wsparcie, było mi lżej czekać, zwłaszcza, że musiałam jechać na izbę sama.

No ja mam to samo. Źrenice otwarte i pełne czuwanie jak harcerz . A co robi druga połówka ?
Śpi! No przecież On wiedział, że wszystko będzie dobrze.
Ja sobie zapaliłam świeczkę i buszuje po necie.
Nie wiem czy jutro pójdę do pracy ale spróbuje.
U mnie było wszystko powyższe co napisałaś Kasia Wziernik etc. Tylko, że u mnie żeby było ciekawiej był na dyżurze też lekarz rezydent . Dziewczyna młoda Pani lekarz co się przyuczała.
Był też lekarz z prawdziwego zdarzenia i razem mnie generalnie badali. Momentami było tragikomicznie bo po badaniu pochwowym. Przeszła do usg przez brzuch i źle tą gałką ruszała. Złą stroną. I padło .

NIC NIE WIDZE!!

Na co lekarz prawdziwny właściwy. Poucza ja, że nie tą stroną bada.
Co ja przeżyłam przez te 3 sekundy.

NIC NIE WIDZE .
Masakra .
Żebym nigdy więcej nie musiała lecieć w panice do szpitala. Czekaliśmy ponad dwie godziny.

A Ty Kasia masz pewnie zaraz połówkowe ? Bo Ty 19 tydzień masz :-) na kiedy masz usg ?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ratujcie....

Macie pomysl.. syn ten 1.5 roczny... zawsze kladl soe spac o 19.30...i spal do 6 rano... zawsze..kaszka na dobranoc i spac..dzis zasnal standardowo a o 22.30 wstal z placzem...wije sie po lozku......widac z bólu
.. dziasla opuchniete to posmarowalam...
...brzuszek napiety tez...dalam bobotic
Goraczki nie ma..ale 30 min. wil sie. Plakal z krzykiem.... on nigdy nie plakal dluzej niz 2~3 min.... .i na prawde musial oberwac zeby płakać... a dzis 30 min.. nie chcial dac dotknac brzuszka...wiec przytulilam go i poskakalam zeby jego brzuch poocieral sie o moja skore...taka forma masazu jego brzucha.... dalam malego mezowi zeby z nim skakal..zaczelam nas pakowac na dorazna zeby jechac.
Ale skakanie pomoglo zasnal juz na mężu...
Kurde co to moglo być??.... 8 h w aucie i jakichs zaparc dostal bo za dlugo w 1 pozycji...przepluklina wrzody zoladka
Wyrostek....kurde..z rana do lekarza pojade skoro teraz juz zansal to niech pospi
Mi się wydaje, że był przebodźcowany. Długa podróż, pisałaś, że do spokojnych nie należała - krzyk i nerwy, zmęczenie. Myślę, że mógł w taki sposób odreagować. Jak się dzisiaj czuje?
Ja się obudziłam o 6tej. Wszystko spoko, tylko o 8mej mi otwierają punkt pobrań i muszę być na czczo. A ja już głodna :(
 
Dziewczyny ratujcie....

Macie pomysl.. syn ten 1.5 roczny... zawsze kladl soe spac o 19.30...i spal do 6 rano... zawsze..kaszka na dobranoc i spac..dzis zasnal standardowo a o 22.30 wstal z placzem...wije sie po lozku......widac z bólu
.. dziasla opuchniete to posmarowalam...
...brzuszek napiety tez...dalam bobotic
Goraczki nie ma..ale 30 min. wil sie. Plakal z krzykiem.... on nigdy nie plakal dluzej niz 2~3 min.... .i na prawde musial oberwac zeby płakać... a dzis 30 min.. nie chcial dac dotknac brzuszka...wiec przytulilam go i poskakalam zeby jego brzuch poocieral sie o moja skore...taka forma masazu jego brzucha.... dalam malego mezowi zeby z nim skakal..zaczelam nas pakowac na dorazna zeby jechac.
Ale skakanie pomoglo zasnal juz na mężu...
Kurde co to moglo być??.... 8 h w aucie i jakichs zaparc dostal bo za dlugo w 1 pozycji...przepluklina wrzody zoladka
Wyrostek....kurde..z rana do lekarza pojade skoro teraz juz zansal to niech pospi
Wyrostek na pewno nie, tak to boli ciągle a nie pół godziny. Myślę, że przez długie siedzenie w samochodzie go tak bolał, że może dostał kolki lub jakiegoś skurczu jak się już wyprostowal.
A może kulka już jest przy końcówce i daje się we znaki? Zobacz czy teraz nie ma jej w kupce
 
Ostatnia edycja:
O kurde ...i kolejne 4 tyg czekania na płeć
Nie na szczęście za tydzień mam polowkowe prywatnie. Na NFZ mam wizytę 5.06 u tego debila no ale zobaczę czy ta prywatnie przyjmuje też w przychodni przyszpitalnej, bo wiem że pracuje w szpitalu na czerniakowskiej.
 
Aspekt
Wszystko ok? Jak się czujesz? Pisałaś że ok...
Dziękuję, że pytasz, u mnie raczej ok, nic mi się nie rozkręciło na szczęście. Chyba nam teraz wszystkim jakoś macice skokowo rosną, bo ja też jakoś dziwnie brzuch czuję ;)

Jadę dzisiaj do lekarza, a nawet dwóch (gin i hema). Trzymajcie kicuki, żeby mnie gin wziął pod oficjalne prowadzenie, a hema coś wymyślił na tego mojego krwiaka. Tylko taaaaaak mi się nie chce robić przygotowań higienicznych do wizyty ;)

A ja czekam na termin połówkowego w Enel-medzie. Ich skuteczność mnie powala. Dobrze, że już miałam nauczkę z I trymestru i wzięłam skierowanie 1,5 miesiaca wcześniej.
 
No ja mam to samo. Źrenice otwarte i pełne czuwanie jak harcerz . A co robi druga połówka ?
Śpi! No przecież On wiedział, że wszystko będzie dobrze.
Ja sobie zapaliłam świeczkę i buszuje po necie.
Nie wiem czy jutro pójdę do pracy ale spróbuje.
U mnie było wszystko powyższe co napisałaś Kasia Wziernik etc. Tylko, że u mnie żeby było ciekawiej był na dyżurze też lekarz rezydent . Dziewczyna młoda Pani lekarz co się przyuczała.
Był też lekarz z prawdziwego zdarzenia i razem mnie generalnie badali. Momentami było tragikomicznie bo po badaniu pochwowym. Przeszła do usg przez brzuch i źle tą gałką ruszała. Złą stroną. I padło .

NIC NIE WIDZE!!

Na co lekarz prawdziwny właściwy. Poucza ja, że nie tą stroną bada.
Co ja przeżyłam przez te 3 sekundy.

NIC NIE WIDZE .
Masakra .
Żebym nigdy więcej nie musiała lecieć w panice do szpitala. Czekaliśmy ponad dwie godziny.

A Ty Kasia masz pewnie zaraz połówkowe ? Bo Ty 19 tydzień masz :-) na kiedy masz usg ?
O matko, no to miałaś dodatkowe "atrakcje". Ja polowkowe 15:) na szczęście już niedługo. Też wczoraj czekałam z dwie godziny, ale to i tak lepiej niz w 6 tygodniu, kiedy pojechalam na ip z plamieniem -wtedy 4godziny:)
 
Dziękuję, że pytasz, u mnie raczej ok, nic mi się nie rozkręciło na szczęście. Chyba nam teraz wszystkim jakoś macice skokowo rosną, bo ja też jakoś dziwnie brzuch czuję ;)

Jadę dzisiaj do lekarza, a nawet dwóch (gin i hema). Trzymajcie kicuki, żeby mnie gin wziął pod oficjalne prowadzenie, a hema coś wymyślił na tego mojego krwiaka. Tylko taaaaaak mi się nie chce robić przygotowań higienicznych do wizyty ;)

A ja czekam na termin połówkowego w Enel-medzie. Ich skuteczność mnie powala. Dobrze, że już miałam nauczkę z I trymestru i wzięłam skierowanie 1,5 miesiaca wcześniej.
Powodzenia na wizytach:)
 
reklama
Aga cieszę się, że u Ciebie też ok:) ja od tych wrażeń nie mogę zasnąć. Myślę, że lejarz dobrze mnie zbadala. Byl i wziernik i macanie brzucha, i usg przez brzuch, i dopochwowe. Zmierzyła szyjkę, sprawdziła łożysko. Dzidziuś bardzo ruchliwy, waży około 300-350 gram. A skąd te bóle, ciężko powiedzieć:/ jak to powiedziała pani dr - dziecko wygląda na zadowolone. Stwierdziła, że na pewno mój ostatni wyjazd na wesele nie wpłynął na mnie zbyt dobrze. No i tak chyba mój organizm reaguje na wzrost brzucha:eek: dostałam też rozkurczowy zastrzyk w tyłek.
Dobra, sprobuje zasnąć. Dzięki jeszcze raz za wsparcie, było mi lżej czekać, zwłaszcza, że musiałam jechać na izbę sama.
Ka30sia super ze wszystko w porzadku. Dobrze ,.ze trafiłaś na dobrego lekarza. A teraz odpoczywaj, nie forsuj sie... mam nadzieje, ze juz nie boli?
 
Do góry