reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Mi lekarz powiedział na prenatalnych ze zawsze pozostaje 5% niepewności, dlatego sa takie kobiety ze robią dodatkowo Nifty - wtedy podobno 1% niepewności zostaje. Niestety po za zespołem dawna sa jeszcze inne problemy które mogą nas spotkac, np. podczas porodu, ale pamietajmy ze jednak duża większość dzieci rodzi się całkowicie zdrowych[emoji846]

Ano właśnie, tak naprawdę te zespoły, które diagnozują te wszystkie badania prenatalne, to i tak ledwie ułamek potencjalnych problemów rozwojowych u dzieci... Mam wrażenie, że ogólnie przez mój zawód - pedagog specjalny - mam tym bardziej skrzywienie i martwie się jeszcze bardziej, niż przeciętna przyszła mama... Np. obecnie pracuję z dziećmi z autyzmem sprzężonym z niepełnosprawnością intelektualną i fakt, że mamy dziewczynkę, ucieszył mnie też dlatego, że zawsze to mniejsze ryzyko autyzmu (4:1) - no czyż to nie jest już skrzywienie zawodowe? :/
 
Cześć, dziewczyny:) podczytuję Was od dłuższego czasu, ale chyba dopiero teraz na dobre zaczynam wierzyć w tę moją ciążę i w jej szczęśliwe zakończenie:) Więc postanowiłam dołączyć:) Mam 28 lat, tp na 10 października, aktualnie 16 tydzień w toku:) Będzie córeczka (wiemy na pewno, bo robiliśmy test harmony), a starania trwały dłuuuuuuuuuugie 3,5 roku... Pozdrawiam:)


No witamy :) w sumie Cię rozumiem , do mnie też dopiero jakoś nie dawno dotarło że będę mamą hihi , też mam 16 tc aktualnie.
 
Cześć, dziewczyny:) podczytuję Was od dłuższego czasu, ale chyba dopiero teraz na dobre zaczynam wierzyć w tę moją ciążę i w jej szczęśliwe zakończenie:) Więc postanowiłam dołączyć:) Mam 28 lat, tp na 10 października, aktualnie 16 tydzień w toku:) Będzie córeczka (wiemy na pewno, bo robiliśmy test harmony), a starania trwały dłuuuuuuuuuugie 3,5 roku... Pozdrawiam:)


No witamy :) w sumie Cię rozumiem , do mnie też dopiero jakoś nie dawno dotarło że będę mamą hihi , też mam 16 tc aktualnie.
 
reklama
Jak tak patrzę na te koszta żłobków to masakra. U mnie chyba wszystkie żłobki i przedszkola w mieście są dofinansowywane ze środków urzędu miasta - również po czesci prywatne. Synek chodził właśnie do takiego prywatnego - to wychodziło coś ok 320 zl + wyżywienie 1, 7 zl za dzień.


Ja dziś dzwonilam do 1 żłobka jedynego w moim mieście małym 10 tys mieszkańców .
O miejsce się boją i są np. rezerwacje . Pani mi powiedziala 680-700 zł mc , ale nie zapytałam czy to całkowity koszt a co z wyżywieniem w cenie czy osobno ? Coś mówiła 3,60 zł za godzinę . Ja liczyłam po 9 h dziennie przez 21 dni średnio tj. ok 680 właśnie... Ale koszty ... No liczę że 1 000 będzie z wyżywieniem.... więc to wcale nie taka tania sprawa ....

Żłobek jest od uwaga 8-9 mc życia już dziecka ! Szok takie maluszki myślałam że od 12mc 15 mc a nie takie malizny... :eek:

Dziwię się , tak teraz myślę że to super pomysł na biznes dla kogoś kto ma kasy jak lodu żeby otworzyć kolejny żłobek skoro jest aż takie zapotrzebowanie ....
 
Do góry