reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Ja tez już po prenatalnych wszystko jest w pozadku maluch ma 7,86 cm długości wiercił się ale płci nie znam niestety.
IMG_0762.JPG
IMG_0762.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0762.JPG
    IMG_0762.JPG
    489,3 KB · Wyświetleń: 377
  • IMG_0762.JPG
    IMG_0762.JPG
    534,8 KB · Wyświetleń: 396
Piękna pogoda sie zapowiada [emoji6] a my dzis musimy zmienic kierunek z placu zabaw na rossman bo zrobilam wczoraj henne na wlosach w kolorze gorzka czekolada siwe zlapalo tak mniej wiecej a na rozjasnianych wczesniej u fryzjera koncach wyszedl mi zielony refleks [emoji43][emoji43][emoji23][emoji23] nie wiem jak to możliwe ta glajza byla zielona ale myslalam ze takie rzeczy tylko na filmach [emoji12]
A wczoraj na placu zabaw użerałam sie z starszymi paniami ktore palily papierosy siedzac na lawkach w zagrodzonym placu zabaw [emoji33] nigdy mi sie to nie zdarzylo predzej bym sie spodziewala nastolatkow niz Pan kolo 70 i jeszcze chcialby dysktuowac o slusznosci palenia w takim miejscu ... rece opadaja
Dzis ja moje zielone wlosy i moj syn podjedziemy w inne miejsce [emoji38]

Prawie jak Ania z Zielonego Wzgorza[emoji6][emoji106] a propo papierosów- Nie cierpię!!
 
Wy się dziwicie że lekarz nie wyłapał zd. A w okolicy moich rodziców jest rodzina, której urodził się synek bez rączek. Chodzili normalnie na USG i lekarz jakiś pacan nie zobaczył że dziecko nie ma rączek. nie chodzi mi o to że mogliby usunąć to dziecko bo oprócz tego zdrowe. ale chociaż psychicznie się przygotować. No chore...

No ale nie trzeba byc lekarzem zeby zobaczyc roaczki nozki glowe na usg... przeciez widac to wyraźnie
 
No niestety są takie rodziny. Szkoda ze kiedyś nie było za to 500 + bo moja mama z jednej wypłaty wychowywała mnie i brata i na pewno by jej to dużo ułatwiło.

Ja tez wciąż to powtarzam- ze mojej rodzinie żyłoby się dużo łatwiej z 500+- mam trójkę rodzeństwa i chwilami było bardzo ciężko, na zeszyty do szkoły brakowało nie mówiąc o wakacjach
 
Ech dziewczyny, a ja dziś odstawiłan Duphaston jak mi lekarz kazał... Trochę się stresuję, bo wcześniej progesteron miałam baaardzo niski i ponoć przez to ciągle nowe krwiaki, niby teraz to łożysko przejęło tę funkcję, ale skąd mam to wiedzieć czy na pewno :( A wizyta dopiero 10 maja...

Na szczęście mam dopplera, to sobie chociaż co drugi dzień przez kilka sekund posłucham serduszka ;)

Ale z tego co kojarzę to sporo z Was poodstawiało już Duphaston albo Luteinę? I było wszystko ok?
Ja w pierwszej ciąży odstawiałam ok. 16 tc i wszystko było ok do końca ciąży. Dostałam wtedy w 6tc duphaston, bo mi progesteron zleciał i dostałam plamienia (lekkie, jasnobrązowe), a poza tym to już było po poronieniu zatrzymanym. Teraz ciągle wcinam, właśnie niby leczniczo na te krwiaki ALE ja już brałam progesteron, jak mi się powiększały/robiły nowe, więc szczerze mówiąc to mnie średnio przekonuje ten efekt leczniczy.
 
Tez znam takie przypadki...czytalam gdzies ze sporo dzieci z ZD wyglada na usg jak zdrowe dziecko, ma kosci nosowe i czasem trudno to wylapac[emoji53] tez mnie nachodza takie obawy jak Ty masz, ale mysle pozytywnie! Nasze dzieciaczki beda zdrowe![emoji5]

Mi lekarz powiedział na prenatalnych ze zawsze pozostaje 5% niepewności, dlatego sa takie kobiety ze robią dodatkowo Nifty - wtedy podobno 1% niepewności zostaje. Niestety po za zespołem dawna sa jeszcze inne problemy które mogą nas spotkac, np. podczas porodu, ale pamietajmy ze jednak duża większość dzieci rodzi się całkowicie zdrowych[emoji846]
 
Cześć, dziewczyny:) podczytuję Was od dłuższego czasu, ale chyba dopiero teraz na dobre zaczynam wierzyć w tę moją ciążę i w jej szczęśliwe zakończenie:) Więc postanowiłam dołączyć:) Mam 28 lat, tp na 10 października, aktualnie 16 tydzień w toku:) Będzie córeczka (wiemy na pewno, bo robiliśmy test harmony), a starania trwały dłuuuuuuuuuugie 3,5 roku... Pozdrawiam:)

Witamy serdecznie[emoji846]
 
reklama
Do góry