reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

Taak wiem, zwłaszcza, że owu wyznaczyłam sobie równo 7 dni temu, 11.10, a boboseksy były 9.10 i 11.10, ale w takiej sytuacji wychodzi na to, że ten różowy/beżowy śluz w niedzielę i poniedziałek to nie była implantacja, więc trochę mi przykro, bo nie wiem czym to było spowodowane :( Może Castagnus… :( No nic, czekam i testuję jeszcze za 2 dni.
To mamy podobnie chociaż ja w tym cyklu totalnie nic nie testowałam i najpierw odstawiłam antykoncepty a potem ogarnęłam, że może sprawdzę kiedy w kalendarzu wypada owulacja 😂 Mieliśmy zacząć starania od przyszłego miesiąca a akurat w tym miesiącu wstrzelilismy się idealnie w owulacje,która wg kalendarza miałam 11 października (czułam też tego dnia dość silny bol w jajnikach, miałam też dwa dni później taki bol więc w sumie nie wiem czy owu czy coś innego).

Okres ma niby przyjść 25 października i wtedy się na testowanie wpisałam. Ale usiedziec nie mogę i odliczam dni jak głupia 🙈 Najchętniej już teraz bym testowała chociaż to dopiero tydzień po ,,niby" owulacji 😂
 
reklama
Ach i jeszcze wczoraj miałam lekkie brunatno-rozowe plamienie. Ale takie minimalne, raz przy podtarciu się na papierze było widoczne i mam taaaki mętlik w głowie, że szok 🫨
 
Ach i jeszcze wczoraj miałam lekkie brunatno-rozowe plamienie. Ale takie minimalne, raz przy podtarciu się na papierze było widoczne i mam taaaki mętlik w głowie, że szok 🫨
No to kochana i z datą możliwej owu i z plamieniami idziemy łeb w łeb 😂 Ja dodatkowo mam wrażenie, że ze mnie leci a jak chodzę to jakby czuję ślisko 😂 U mnie castagnus mógł namieszać, bo biorę 1 cykl. Nie wiem czy testować znowu jutro czy nie ma sensu i dopiero w piątek. Może jutro podejdę na sam progesteron z krwi, zobaczę.
 
No to kochana i z datą możliwej owu i z plamieniami idziemy łeb w łeb 😂 Ja dodatkowo mam wrażenie, że ze mnie leci a jak chodzę to jakby czuję ślisko 😂 U mnie castagnus mógł namieszać, bo biorę 1 cykl. Nie wiem czy testować znowu jutro czy nie ma sensu i dopiero w piątek. Może jutro podejdę na sam progesteron z krwi, zobaczę.
No właśnie ja nic kompletnie nie brałam w tym cyklu i w dniu kiedy kalendarz mi pokazywał owu to Łaziłam po ścianach a kminilam co 5 min jak na szybki numer wyrwać 😂 Zrzuciłam to jednak na pierwszy cykl po antykonceptach. Tylko właśnie jak przeszło owu to i to nakręcenie przeszło i teraz już spokój 🙈 No zobaczymy, najchętniej testowalabym teraz już ale obiecałam sobie ze zrobię to w pierwszy dzień spodziewanej miesiączki i nie będę się nakręcac 😂🙈
 
reklama
Do góry