reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

Ja już po transferze. Dwa zarodki rozmrozily się poprawnie i je podano, co nawet widziałam na monitorku ☺️ także teraz mam nadzieje ze sie tam zadomowią na kolejne 9 miesięcy 😀
Trzymam kciuki z całych sił. Niech z Tobą zostaną przynajmniej do ich 30-ki, a potem mogà się już wyprowadzić na swoje ;)
Ja nawet fotki w Łodzi dostaję z transferu - USG oczywiście 🤪 Oby tym razem było to pierwsze zdjęcie do albumu.
 
reklama
Łącze się z z Tobą w niewyspaniu. U mnie powodem była burza z bardzo silnymi podmuchami wiatru i spowodowana nią panika naszej suczki - jak nie szczekanie, to szukanie „bezpiecznego” miejsca. Skończyło się jak zwykle, czyli na tym, że udało mi się ja uspokoić w łazience na gorze i spala tam z włączonym radiem, który zagłuszał burze 🤷‍♀️ Niestety sama nie mogłam później zasnąć, a jak już mi się to udało, to po chwili się budziłam i tak do rana 🤦‍♀️
Miłego dnia i oby już dzisiaj nie wiało tak strasznie ☺️
Jeju coś było nie tak z tą nocą, bo ja też całą nie mogłam spać i jestem zwłok... 😩
 
Trzymam kciuki z całych sił. Niech z Tobą zostaną przynajmniej do ich 30-ki, a potem mogà się już wyprowadzić na swoje ;)
Ja nawet fotki w Łodzi dostaję z transferu - USG oczywiście 🤪 Oby tym razem było to pierwsze zdjęcie do albumu.
Dziekuje :) Ja dostalam tylko kartę informacyjna i na niej są wydrukowane 2 zarodki :) jak nic do albumu będzie 😅
 
No to bardzo Cię mocno przytulam, bo tych zastrzyków trochę jest. Ja czasem i 3 igły dziennie. Może męża przeszkolisz? Mojej kumpeli wszystkie zastrzyki robił małżon i przez to czuł się bardziej świadomy i zaangażowany.
na początku jak rozmawialiśmy o tym i go pytałam, czy mi będzie robił, to mówił, że tak tak, oczywiście, ale teraz widzę, że wcale chętny nie jest 😂 w poniedziałek to nawet rozważaliśmy przez chwilę pojechanie do jego przyjaciółki, która podchodziła do ivf, żeby ona mi pokazała jak to się robi o najlepiej jeżdżenie do niej codziennie 😂 powstrzymało nas chyba tylko to, że nikt nie wie o naszym ivf 😂
 
reklama
Polecam carpaccio z buraków, z mozzarellą i jakaś zieleniną (szpinak się spoko sprawdza), albo sałatkę z zielona soczewica, burakami, orzechami włoskimi i szpinakiem 🤤
Ja to lubię szpinak, biały ser wędzony, buraczki, prażony słonecznik i do tego sos balsamiczny. Nawet mój chłop się do tego przekonał
 
Do góry