reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

Ja też polecam pojemniczki. My z mężem mamy te :)

Edit: o, dopiero teraz zauważyłam, że na zdjęciu dzień jest podzielony na 4 - my mamy takie na 3 (rano, popołudnie, wieczór) i świetnie się sprawdzają

Też mam taki, z podziałka na 4 😁 received_403277768519042~2.jpeg
 
reklama
Jakby czekać na przeszczep serca ;)

Ja mam inny problem. Tez sobie zamówiłam ten dzieciorobny magnez ;) i łącznie biorę 15 tabletek 😂 (szajbuska) i wydaje mi się, ze to tak średnio zdrowo brać je naraz, wiec chyba powinnam to podzielić, ale boję się, że wtedy tez się pogubię :D
Ja właśnie też trochę tego łykam i staram się wiadomo witaminy rozpuszczalne w wodzie i w tłuszczach osobno brać. Dobrze, że choć inozytol, jod, kwas foliowy, Wit. D3 mam w 1😂 a i cynk, selen jest też w tej saszetce a wiem, że się tych dwóch składników nie łączy🤷🏼‍♀️
To nie akcja.
anyżowe napisała w pierwszym poście, że tutaj nie dyskutujemy na dzieciowo-mamusiowe tematy. Albo ktoś akceptuje zasady albo znajduje sobie miejsce gdzieś indziej.
Są takie osoby, które są na tym wątku właśnie dlatego, że tutaj o przedszkolach, kolkach I innych okołodziecięcych kwestiach się nie gada. Wsio.
A to tylko ten wątek, czy każdy kolejny miesięczny też ma takie warunki, że nie można o dzieciach pisać 🤔 Nasze starania (matek) czasem wiążą się z problemami dotyczącymi naszych dzieci 🤷🏼‍♀️ hmmm... Przecież nie będziemy zakładać osobnego wątku miesięcznego dla matek starających się 😐 a problem ze staraniami w tym miesiącu Bleucoco powiązany jest z dzieckiem i jak miała inaczej to przekazać 🤷🏼‍♀️ Nie piszemy przecież między sobą o cuchnacych kupkach, problemami z kp ale myślę, że jeśli się ma problem przy staraniach i dotyczy on dziecka, to można o tym skrobnąć i przymknąć oko.
Bardzo polecam takie pojemniczki, ja przy staraniach i w ciąży trochę brałam różności i to naprawdę ustawia życie. Raz w tygodniu załadować i spokój. Problem był tylko z zastrzykami, musiałam pisać daty na nich, żeby wiedzieć czy już robiłam.
Skuszę się na te pojemniczki - muszę się tylko zorientować gdzie u siebie dostanę 😊
Z zastrzykami natomiast nie miałam problemu, bo jakoś zakodowane miałam, że wstaję rano i pierwsze co to zastrzyk i euthyrox😂
 
Na razie Was podczytuję, podoba mi się atmosfera tutaj. Zawsze myślałam, że zajście w ciąże to najłatwiejsza rzecz na świecie :D Owszem słyszało się, że niektóre pary mają problemy, ale jakoś wszyscy wokół zachodzili. U mnie to ciężko powiedzieć ile się staramy, bo myślałam ze wystarczy się przestać zabezpieczać i pyknie po paru miesiącach. Na razie to mamy trochę problem z częstotliwością... bo tak od weekendu do weekendu albo rzadziej to chyba łatwo nie trafić w owu. Na razie chce jeszcze troche popróbować żeby nie stresować się badaniami. Totalnie nie podoba mi się wizja wyliczania kiedy owu, tak bez spontaniczności to mi się totalnie nie chce nic robić :( Dołujące to wszystko i skomplikowane.
Ja teraz nie liczyłam dni do owulacji, mało myślałam o staraniach i o dziecku, bo się za bardzo nakręciłam w tamtym cyklu i ciężko było znieść rozczarowanie🙂 Jakoś szybko mi ten czas minął.
 
A to tylko ten wątek, czy każdy kolejny miesięczny też ma takie warunki, że nie można o dzieciach pisać 🤔 Nasze starania (matek) czasem wiążą się z problemami dotyczącymi naszych dzieci 🤷🏼‍♀️ hmmm... Przecież nie będziemy zakładać osobnego wątku miesięcznego dla matek starających się 😐 a problem ze staraniami w tym miesiącu Bleucoco powiązany jest z dzieckiem i jak miała inaczej to przekazać 🤷🏼‍♀️ Nie piszemy przecież między sobą o cuchnacych kupkach, problemami z kp ale myślę, że jeśli się ma problem przy staraniach i dotyczy on dziecka, to można o tym skrobnąć i przymknąć oko.
W dużej mierze zależy to od prowadzącej dany wątek. Miejmy na uwadze, że spora część z nas stara się o pierwsze dziecko już od lat, część z nas w tym miesiącu podchodzi do in vitro. Dlatego okażmy empatię i tematy dziecięce zostawmy na inny wątek.
 
W dużej mierze zależy to od prowadzącej dany wątek. Miejmy na uwadze, że spora część z nas stara się o pierwsze dziecko już od lat, część z nas w tym miesiącu podchodzi do in vitro. Dlatego okażmy empatię i tematy dziecięce zostawmy na inny wątek.
no dokładnie.. ja osobiście jak czytam jakiś komentarz i zaczyna się cos o dzieciach to automatycznie przerywam i nie czytam co jest dalej. W pracy, w rodzinie, wśród znajomych słucham o problemach z dziećmi i wykazuje empatię, ale jak znalazłam to forum i postanowiłam w nim uczestniczyć to jednak z myślą, że takich tematów choć tutaj będę mogła uniknąć. No ale może się mylę 🤷‍♀️
 
no dokładnie.. ja osobiście jak czytam jakiś komentarz i zaczyna się cos o dzieciach to automatycznie przerywam i nie czytam co jest dalej. W pracy, w rodzinie, wśród znajomych słucham o problemach z dziećmi i wykazuje empatię, ale jak znalazłam to forum i postanowiłam w nim uczestniczyć to jednak z myślą, że takich tematów choć tutaj będę mogła uniknąć. No ale może się mylę 🤷‍♀️
No dokładnie tak. Jeśli jakieś mamusie potrzebują sobie porozmawiać i się wyżalić, to może faktycznie można pomyśleć o jakimś innym wątku ;)

A w temacie starań to rajuuu jak mi się dłuży czekanie na okres 🫠 jutro około 7 dni po owulacji, ale mimo braku starań chyba przejdę się na progesteron sprawdzić czy coś suple może pomogły, bo w zeszłym miesiącu wynik nie powalał 😅
 
W takim razie się pożegnam jeśli nie mogę mówić o swoich emocjach, które wpływają na starania :) Pozdrawiam
@bleucoco współczuje Ci bardzo sytuacji, ale na tym wątku chciałabym , aby nie pisać na tematy mamusiowe.
Oczywiście, że jest to miejsce na wyrażanie swoich emocji, na wspieranie w staraniach, nie dzieląc się przy tym na 2 obozy, jakby nie patrzyć mamy wspólny cel, i skupmy się bardziej na realizacji niego i wsparciu wzajemnym. Trzeba wziąść też pod uwagę, że to co tu piszemy, na tematy mamusiowo dzieciowe może negatywnie wpływać na inne osoby, działać przytłaczająco, dlatego umieściłam taki punkt w regulaminie wątku. Chciałabym, aby panowała tu miła atmosfera i każdy czuł się bezpiecznie.
We wszystkim zawsze należy zachować balans, starajmy się być empatyczne.
 
reklama
Ja właśnie też trochę tego łykam i staram się wiadomo witaminy rozpuszczalne w wodzie i w tłuszczach osobno brać. Dobrze, że choć inozytol, jod, kwas foliowy, Wit. D3 mam w 1😂 a i cynk, selen jest też w tej saszetce a wiem, że się tych dwóch składników nie łączy🤷🏼‍♀️

A to tylko ten wątek, czy każdy kolejny miesięczny też ma takie warunki, że nie można o dzieciach pisać 🤔 Nasze starania (matek) czasem wiążą się z problemami dotyczącymi naszych dzieci 🤷🏼‍♀️ hmmm... Przecież nie będziemy zakładać osobnego wątku miesięcznego dla matek starających się 😐 a problem ze staraniami w tym miesiącu Bleucoco powiązany jest z dzieckiem i jak miała inaczej to przekazać 🤷🏼‍♀️ Nie piszemy przecież między sobą o cuchnacych kupkach, problemami z kp ale myślę, że jeśli się ma problem przy staraniach i dotyczy on dziecka, to można o tym skrobnąć i przymknąć oko.

Skuszę się na te pojemniczki - muszę się tylko zorientować gdzie u siebie dostanę 😊
Z zastrzykami natomiast nie miałam problemu, bo jakoś zakodowane miałam, że wstaję rano i pierwsze co to zastrzyk i euthyrox😂
Inną kwestią wg mnie "skrobnąć" albo wspomnieć o swoim dziecku, które mamy już na stanie , a co innego napisać cały post dotyczący spraw związanych z nim. Empatia, to w tym wypadku słowo "klucz", weźmu pod uwagę emocje też osób bezdzietnych, nadal walczących o spełnienie marzenia, wspierajmy się i szanujmy.
 
Do góry