reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

reklama
Zaczniemy się utrzymywać z odszkodowań 😂 w tym roku mieliśmy już 3 , 2 dotyczące dziur w elewacji (sprawka dzięcioła) i jedna dotycząca auta do którego mam sentyment, bo kupiłam go za własne ciężko zarobione pieniądze. Dziś znów ibizka została uszkodzona, nie wiem jeszcze ile pociągnie bo ostanio została sporo pokiereszowana i szkoda została obliczona na całkowitą. Z jednej strony smutek, a z drugiej chce się śmiać bo to będzie już 4 zwrot pieniędzy w tym roku. Co do ubezpieczenia za dom, obawiam się nowej składki.
 
Ech, ostatnio miałam zjazd fizyczny, a dzisiaj do kompletu psychicznie kicha 🙃 cały cykl od drożności wierzyłam że się uda na pewno i nie mogłam się doczekać testowania, a teraz pierwszy raz od początku starań serio boje się jutro robić test 🫣 do wczoraj jeszcze mnie bolały piersi tak że w nocy ciężko się na boku spało, a dzisiaj już nic, podbrzusze też już pobolewa, mąż wkurza każdym oddechem 😫 wszystko dokładnie jak co miesiąc przed okresem..
U mnie też dziś brzuch pobolewał i sutki są drażliwe, uczucie mokrosci i faktycznie mokro.... i też nie nastawiam się na zaskoczenie raczej, że będzie jak co cykl. Do tego zwrocilam uwagę córce, że weszła tak zamaszyście do domu, że aż psy szczekać zaczęły i zerwały się na 4 łapy a moja córka wzrok na mnie i takie "wtf???" w nich... no typowy pms
 
Ja już swoje przepłakałam i przeszłam do etapu akceptacji, więc nie ma co smutać. Jeszcze mamy 3 mrozaczki :)
Takie podejście bardzo mi się podoba, jesteś niesamowicie dzielna ❤️ Ja wiem, że w końcu przyjdzie dzień, że będą dwie kreski, wysoka beta i wszystko będzie dobrze, aż do szczęśliwego porodu, ale wkurwiajace jest to ile trudnych doświadczeń jest nam dane po drodze.
 
reklama
Myślałam o tym kilka dni, chcę spróbować ;) Po prostu na chwilę musiałam się wyłączyć, kilka spraw na raz mi się nałożyło stąd ta niechęć do cudzych kresek 😄 Już jest dużo lepiej, dlatego jestem tu spowrotem 😊 Normalnie tego aż tak nie przeżywam. Ale bardzo dziękuję ❤️

P.S. Wątek już jest :)
Podpowiecie linka? :)
 
Do góry