🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

[Joaśka40]

Olgamat180 cieszę się że już widać pęcherzyk - byle do przodu Co do bety, to moim zdaniem nie warto, bo i po co się stresować Spokojnie czekaj do kolejnej wizyty

Ja już też czekam na kolejny wątek U mnie 7dc także jeszcze czasu a czasu
Jak u Was z kofeiną Czytałam, że 5kaw obniża płodność u kobiet o połowę hmmm. Ja co prawda pije 2 - 3 ale się zastanawiam teraz czy aby nie za dużo i ciekawi mnie co kofeina takiego robi, że ta płodność tak maleje

 

[Olgamat180]

Olgamat180 cieszę się że już widać pęcherzyk - byle do przodu Co do bety, to moim zdaniem nie warto, bo i po co się stresować Spokojnie czekaj do kolejnej wizyty

Ja już też czekam na kolejny wątek U mnie 7dc także jeszcze czasu a czasu
Jak u Was z kofeiną Czytałam, że 5kaw obniża płodność u kobiet o połowę hmmm. Ja co prawda pije 2 - 3 ale się zastanawiam teraz czy aby nie za dużo i ciekawi mnie co kofeina takiego robi, że ta płodność tak maleje

Trzymam za Ciebie kciuki
Mi lekarz dała l4 z powodu poronienia wcześniejszego i mam zamiar nie badać bety żeby nie warować

 

[Żonkaa]

Dziewczyny, może poradzicie
Jesli miesiaczke mam mieć około 13.11, cykle mam około 34 dni to bede listopadową czy grudniową staraczką?

 

[amusedxxx]

Dziewczyny, może poradzicie
Jesli miesiaczke mam mieć około 13.11, cykle mam około 34 dni to bede listopadową czy grudniową staraczką?

Jeśli się starałaś w aktualnym cyklu to możesz się zapisać na testowanie choćby tego 13.11 na listopadowym wątku. A jeśli nie, to też możesz dołączyć do wątku na tzw ławkę rezerwowych jeśli masz ochotę na towarzystwo w staraniach i czekaniu na grudniowe testowanie

 

[wrobelmm]

Dziewczyny, może poradzicie
Jesli miesiaczke mam mieć około 13.11, cykle mam około 34 dni to bede listopadową czy grudniową staraczką?

To zależy, czy staraliście się w obecnym cyklu (teraz jesteś 14 dni przed miesiączką, więc prawdopodobnie w okresie okołoowulacyjnym), czy dopiero będziecie się starać w kolejnym cyklu - tj. po najbliższej miesiączce.

 

[Kosinka94]

Dokładnie też zauważyłam że w tym miesiącu jest więcej niż we wrześniu. Jedynie przy końcu miesiąca jest jakiś spadek w ilości 2 kresek.

Racja dziewczyny, zazwyczaj zwrot akcji następował na koniec miesiąca, a ten jest inny.

 

[Kosinka94]

Olgamat180 cieszę się że już widać pęcherzyk - byle do przodu Co do bety, to moim zdaniem nie warto, bo i po co się stresować Spokojnie czekaj do kolejnej wizyty

Ja już też czekam na kolejny wątek U mnie 7dc także jeszcze czasu a czasu
Jak u Was z kofeiną Czytałam, że 5kaw obniża płodność u kobiet o połowę hmmm. Ja co prawda pije 2 - 3 ale się zastanawiam teraz czy aby nie za dużo i ciekawi mnie co kofeina takiego robi, że ta płodność tak maleje

Ja nie pije ani jednej na rok i jest jak jest wgl ja człowiek bez używek, więc tak trochę o dupę rozbić te całe zalecenia. Wniosek jeden - nie dajcie się zwariować.

 

[Żonkaa]

Jeśli się starałaś w aktualnym cyklu to możesz się zapisać na testowanie choćby tego 13.11 na listopadowym wątku. A jeśli nie, to też możesz dołączyć do wątku na tzw ławkę rezerwowych jeśli masz ochotę na towarzystwo w staraniach i czekaniu na grudniowe testowanie

Dopiero będę się mogła starać, bo upłynie okres „karencji” po abrazji. Zatem dołączę do Was i będę trzymać kciuki w oczekiwaniu na swój czas

 

[dosiasamosia]

Ja nie pije ani jednej na rok i jest jak jest wgl ja człowiek bez używek, więc tak trochę o dupę rozbić te całe zalecenia. Wniosek jeden - nie dajcie się zwariować.

jak dla mnie to jest takie zalecenie porównywalne odpuść to się uda. Czy kawa, czy czasem alkohol nic nie zmieni (spójrzmy na to że najwięcej patologii mają gromadki dzieci)

Ja usłyszałam od lekarza żeby wyluzować a tu udzielam się na forum, po nocach mi się śni że wysikuje dwie kreski albo że rodzę i w dodatku w pracy - bo zajmujemy się zaopatrzeniem wszystkich szpitali w Polsce gazami medycznymi - to co chwilę klient Klinika Bocian, Bank komórek ,Gyncetrun, Fertilita - wszyscy zajmujący się niepłodnością (chyba że specjalnie dali mi takich klientów )

 

[Haynee86]

Mój też dziecko, ale taki typ człowieka i powiem Ci że tacy lepiej odnajdują się w roli ojca mało ogarniają takich praktycznych rzeczy, ale emocjonalnie są blisko dziecka. Mają łatwość w nawiązywaniu kontaktu z dziećmi testuj dziś i oby 2 kreski się pojawiły

Dziś ani okresu ani drugiej kreski. Ja nie mam do mojego zastrzeżeń jako ojca (no może jakieś malutkie ). Za to mam sporo jako do partnera życiowego U nas na mnie ciąży każda odpowiedzialność, ja muszę pamiętać o rachunkach, lekarzach, ja mam prawo jazdy, ja więcej zarabiam, ja staram się polepszyć nasz standard życia (szukam mieszkania, zajmuje się remontem, szukam auta, załatwiam panów od napraw itd). Jak gdzieś jedziemy to też moim o związkiem jest spakować siebie i dziecko i jeszcze jak o czymś zapomnę to jest tekst, że JA zapomniałam. No tak, jak on za nic nie odpowiada, to nie może zapomnieć On po prostu płynie z nurtem, bo przecież i tak wiadomo, że ja ogarnę. No dobra wylałam żale

U mnie beta spadkowa

Przykro mi

Olgamat180 cieszę się że już widać pęcherzyk - byle do przodu Co do bety, to moim zdaniem nie warto, bo i po co się stresować Spokojnie czekaj do kolejnej wizyty

Ja już też czekam na kolejny wątek U mnie 7dc także jeszcze czasu a czasu
Jak u Was z kofeiną Czytałam, że 5kaw obniża płodność u kobiet o połowę hmmm. Ja co prawda pije 2 - 3 ale się zastanawiam teraz czy aby nie za dużo i ciekawi mnie co kofeina takiego robi, że ta płodność tak maleje

Ja w pierwszej ciąży piłam 5-6 dziennie i zaszłam stosunkowo szybko, a teraz pije 2 tygodniowo może i nic z tego. Tyle, że to że zobaczysz trójnogiego psa nie znaczy, że wszystkie psy mają trzy nogi

Ja też chora, katar mi się leje tak, że już zamiast chusteczek wyjęłam sobie na stół rolki papieru toaletowego (ale takiego lepsiejszego ).