reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

Dziewczyny jeszcze mam pytanie . Bo chyba zacznę zarzywac to acc na ten śluz.
Bo ogólnie u mnie wygląda to tak że odrazu po okresie może tak 1-2 dni mam ten śluz taki przezroczysty lepki,rozciągliwy i tak przez 2 dni może. I później wgl tego śluzu nie ma .są ino te bóle w jajnikach w okolicach prawdopodobnej owulacij.
Co o tym myślicie?
Tez pytałam, kiedy brać to acc? U mnie po miesiączce to sucho mam chyba przez 10 dni a śluz mi się pojawia w dniach 15-18. Córkę zmajstrowalismy właśnie najprawdopodniej miedzy 18-20 dniem cyklu. A pierwsza ciąża stracona tez była z późnego bzykania 🤷‍♀️🙉 to kiedy to brać?
 
reklama
Trzymam kciuki i daj znać jak poszlo. Ja w poniedziałek będę mieć pobierane wymazy i w listopadzie drożność. Z jednej strony cieszę się a z drugiej boję się o tym myśleć.
Słyszałam różne opornie na temat tego zabiegu, ja dopiero wybieram się na sprawdzenie czy drożność jest czy nie ma. Czy ten zabieg udrażniania jest bolesny? Słyszałam jedna opinie ze to bardzo boli… ktoś może potwierdzić? Bo aż nie chce mi się wierzyć
 
Ja też 11 dni, z zegarkiem w ręku 🙈
U mnie też równiutko 11.
Trzymam kciuki i daj znać jak poszlo. Ja w poniedziałek będę mieć pobierane wymazy i w listopadzie drożność. Z jednej strony cieszę się a z drugiej boję się o tym myśleć.
Dziękuję. Dam znać. Rozumiem mieszane odczucia, bo mam podobnie. Nie mam zbyt dobrych przeczuć co do wyniku tej drożności, ale mam nadzieję, że pozytywnie się zaskoczę. Trzymam kciuki za wyniki Twoich wymazów w takim razie. 🤞
 
Ja chyba tez przegapiłam peak albo druga opcja, że jakoś wyjątkowo późno będzie nawet jak na moje cykle (dzis 18 dc). My sobie działamy rekreacyjnie ;) Jeszcze jak wpadnie jutro, to w weekend wypadłoby się postarać, a my akurat na wyjeździe będziemy, więc nie wiem czy warunki pozwolą. Ten cykl jakiś taki nijaki.
Ja ostatnie dwa cykle miałam takie dziwne 🤷 nie ogarniałam do końca o co chodzi. Teraz mam 13 DC i czuję owulację (domniemaną oczywiście) 🤔 zobaczymy 🙂 Mam jakiś spokój w głowie
 
Słyszałam różne opornie na temat tego zabiegu, ja dopiero wybieram się na sprawdzenie czy drożność jest czy nie ma. Czy ten zabieg udrażniania jest bolesny? Słyszałam jedna opinie ze to bardzo boli… ktoś może potwierdzić? Bo aż nie chce mi się wierzyć
Mnie bardzo bolało ale to była chwila 🙂
 
Tez pytałam, kiedy brać to acc? U mnie po miesiączce to sucho mam chyba przez 10 dni a śluz mi się pojawia w dniach 15-18. Córkę zmajstrowalismy właśnie najprawdopodniej miedzy 18-20 dniem cyklu. A pierwsza ciąża stracona tez była z późnego bzykania 🤷‍♀️🙉 to kiedy to brać?
Sama do końca nie wiem W tym cyklu zaczęłam brać wczoraj a owulację będę mieć prawdopodobnie jutro lub pojutrze. ACC z ulotki wyczytałam że można brać do 5-7 dni. ACC kupiłam w tabletkach musujących i wczoraj nie zwróciłam uwagi że mam w formie 1 na dzień i wypiłam 2. Dzisiaj już jedna i wydaje mi się że coś ruszyło bo jakiś śluz się pojawił. Nie wiem czy to wynik ACC, czy wiesiołka czy jednego i drugiego razem
 
Ostatnia edycja:
Oszaleję w końcu z moimi cyklami. Dopóki nie zaczęłam starać się o dziecko, wszystko było kalendarzowo. Żadnych dziwnych akcji, a teraz wiecznie coś.

Przed chwilą tak mnie rozbolał jajnik, jakby coś w nim pękło, nie mogłam się ruszyć. Wczoraj krew, a dzisiaj dalej okresu nie ma. Nie ogarniam już, o co chodzi mojemu ciału.

Dopóki nie zaczęłam brać durnych tabletek antykoncepcyjnych (4 lata temu) to wszystko było super, a odkąd je odstawiłam nie mogę zajść w ciążę. I problem jest na 100% we mnie, bo mój były ma już kolejne dziecko ze swoją nową partnerką. Jak się badałam wcześniej, to normalnie miałam owulacje, lekarz mówił, że wszystko jest ok, więc już naprawdę nie wiem, co ja mam badać. Wtedy zrobiłam wszystkie badania (oprócz immunologii i genetycznych) i też było niby dobrze.
I ok, ja naprawdę wiem, że nie staram się jakoś super długo, bo teraz dopiero 2 cykl, ale wtedy było 8 cykli i też nic, a podobno byłam zdrowa.
Jestem już zagubiona, nie wiem co mam badać, nie wiem co robić i szczerze nie mam na to siły. Nie rozumiem czemu życie robi mi na złość opóźniając mi okres, gdy bez starań było wszystko dobrze.
Wybaczcie, ale musiałam się wyżalić, bo mój chłop to mnie chyba słucha jednym uchem i każe mi się wyluzować. Ale to nie on czuję się zepsuty, tylko ja. Jestem wściekła na swoje ciało.

😢😢
Może organizm dochodzi jeszcze do siebie po odstawieniu tabsów. Musi minąć trochę czasu, zanim wszystko się wyreguluje. Ile czasu ich nie bierzesz? Ja jestem ekstremalnym przykładem, ale po 8 latach antykoncepcji starałam się 4 lata 🤦🏼‍♀️ Pierwszy rok po prostu się nie zabezpieczaliśmy, bez śledzenia owu, ale potem wszystkie badania robione i ok. A może jednak to nie po Twojej stronie problem tylko kwestia nowego partnera? Próbuj dalej i się nie załamuj. Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale 2 cykle to faktycznie jeszcze krótko :)
 
reklama
Do góry