reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

reklama
To u mnie był spontan prawie 3 lata jak widać nie skutkuje 🤷 nasz cel od początku było 3 dzieci, ale lajtowo podchodziliśmy do sprawy.
Ja też chciałam 3 ale już przy drugim mamy obsuwę... mąż po 40 nie chce już robić dzieciaczków a dużo nam nie brakuje (jemu oczywiście bliżej niż mi) ;) obawiam się że nici z moich marzeń, chociaż jeszcze mam nadzieję. Jak szybciutko nam to drugie pyknie (szybciutko czytaj przed rokiem starań) to może się uda :)
 
Ja też chciałam 3 ale już przy drugim mamy obsuwę... mąż po 40 nie chce już robić dzieciaczków a dużo nam nie brakuje (jemu oczywiście bliżej niż mi) ;) obawiam się że nici z moich marzeń, chociaż jeszcze mam nadzieję. Jak szybciutko nam to drugie pyknie (szybciutko czytaj przed rokiem starań) to może się uda :)
Tez marzyłam o 3. Ale pierwsza corka wymagająca bardzo :D wiec po 2 zamykam interes 🤣 No chyba ze w tych naszych staraniach o drugie wyjdą bliźnięta :p a bądź co bądź mam predyspozycje.
Corka tak btw z 1 cs. A tu drugi idzie, pewnie te starania naucza mnie trochę pokory ze nie wszystko można zaplanować idealnie :p ech
 
Tez marzyłam o 3. Ale pierwsza corka wymagająca bardzo :D wiec po 2 zamykam interes 🤣 No chyba ze w tych naszych staraniach o drugie wyjdą bliźnięta :p a bądź co bądź mam predyspozycje.
Corka tak btw z 1 cs. A tu drugi idzie, pewnie te starania naucza mnie trochę pokory ze nie wszystko można zaplanować idealnie :p ech
Bliźnięta... moje marzenie ale chyba niedospelnienia naturalnie, bo nie mam żadnych predyspozycji. Co monitoring to jeden pęcherzyk. Plemniory też chyba uprzejme i przepuszczają się w drzwiach do jajka :D
 
Ja też chciałam 3 ale już przy drugim mamy obsuwę... mąż po 40 nie chce już robić dzieciaczków a dużo nam nie brakuje (jemu oczywiście bliżej niż mi) ;) obawiam się że nici z moich marzeń, chociaż jeszcze mam nadzieję. Jak szybciutko nam to drugie pyknie (szybciutko czytaj przed rokiem starań) to może się uda :)
Trzymaj kciuki by się powiodło 😊🤞 ja sobie dałam czas do 35 roku życia, zostało mi nie całe 6 lat. Z tym że już nie marzę o 3, chce poprostu drugie dziecko i jeśli by się udało, to mogę na drugim zakończy.
 
U nas też plany były na trójkę. Pierwsze poszło szybciutko, 5 lat i jest😁. Pamiętam, że jak poszłam na USG to doktor powiedziała, że była szansa na bliźniaki.
Teraz staramy się o drugie, czas nagli bo młodsi nie jesteśmy.
 
Bliźnięta... moje marzenie ale chyba niedospelnienia naturalnie, bo nie mam żadnych predyspozycji. Co monitoring to jeden pęcherzyk. Plemniory też chyba uprzejme i przepuszczają się w drzwiach do jajka :D
Ja pamiętam jak w poprzedniej ciąży lekarka powiedziała, że poza maleńkim zarodkiem jest "coś jeszcze, ale jest za małe i nie widzi co to jest" i byłam przerażona wizją dwójki 😂😂 Aczkolwiek cieszyłabym się oczywiście tak samo jak z jednego :) U nas niby też predyspozycji nie ma, ale podobno im dłużej trwają starania, tym bardziej stymulowane, tym większa jest szansa na bliźniaki ;)
 
reklama
Do góry