reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Paplanina

reklama
O, cholera, widze, ze sledzicie nie tylko listopad...fajocha.
Kurcze, ja mam koncowke listopada, wiec moze uda mi sie urodzic w naszym miesiacu.
A czy na innych, wczesniejszych watkach pisza dziewczyny o przebytych porodach? i czy warto to czytac, czy tylko niepotrzebny stres??
 
Pola Ines jest z watka glownego...kiedys czytalam teraz juz nie nadazam.
Wydaje mi sie ze laski pisza o przebytych porodach w swoich "lokalnych" watkach ale ja nie czytam. im mniej wiem dluzej zyje. niepotrzebny stres .... na samym poczatku naczytalam sie o pologu i poronieniach to po nocach nie moglam spac... balam sie ze mala nie dotrzyma do 12 tygodnia kiedy to szanse na zdrowe bebe rosna o 20-30% a potem zaczelam wymyslac jak to bede sie goila i jak to sie bedzie ze mnie lalo. masakra..... od wtedy juz nie czytam i zyje w blogiej nieswiadomosci!
 
A ja prześledziłam opisy porodów wrześniweczek, na świeżo. Dla mnie to raczej nic strasznego bo już to przeżyłam, ale ciekawa byłam aby być na bierząco. A czy to stres, nie myślę, ale jak tam kto uważa.
Bardzo mnie zdziwiło, że wielu dziewczynom zakładano szwy, które trzeba zdejmować, muślałam że teraz to tylko rozpuszczalne już są, bo ja miałam takie rozpuszczalne.
 
Adasia podobno ma wieeeelki brzusio (blizniaczki) i wraca do kraju. I tyle tylko wiem...oh i ze podobno nas pozdrawia listopadowki :) TO wiem z glownego ...
 
Też jestem ciekawa jak tam Mihir po tej kradzieży ich mieszkania, pewnie bliźniaki dają jej popalić.

Idąc za tym, pomyślałam że dobrze by było jakbyśmy miały jakieś namiary na siebie (np. nr tel., tak zrobiły dziewczyny z październikowych mam), aby móc się skontaktować, jeśli ktoś zniknie z BB i wyląduje na porodówce.
Wtedy byłybyśmy na bieżąco. Bo jakbym nagle zaczęła rodzić, to nawet nie mam do żadnej z Was numeru telefonu, żeby smsa wysłać.

GG 2934053
dkaszuba@o2.pl
Nr tel kom moge podać na wasze GG lub priwa.
 
a moze mozna by zrobic tak, niech ktos sie zglosi na ochotnika (albo nawet dwie osoby) i zalozy watek pt "rozwiazania"czy jakos tak i wyslemy tej osobie swoje numery telefonow i bedzie miala u siebie na kompie taki spis a ona (one) nam da swoj numerek telefonu i gdy bedziemy w szpitalu bedziemy smsowac albo dzwonic do tej osoby, a jezeli nie bedziemy sie odzywac to ta osoba bedzie miala namiary do nas, i w watku bedzie pisac o aktualnych rozdwojeniach....jej nie wiem czy zakumacie o co mi chodzi? ;-) ;D
 
No właśnie, mogłoby tak być. Tylko u nas pewnie za wcześnie na taki wątek, ale czas leci i lepiej teraz wymienić się kontaktami, oczywiście kto ma na to ochotę.
Ja mogę się podjąć tego, mam termin dopiero na koniec listopada, to pewnie troche tu jeszcze posiedzę.
Czekamy również na inne propozycje.
 
reklama
Super p[omysl wiec laseczki zdecydujcie na kogo padnie a ja juz podesle swoje dane wybaczcie ale jestem kiepskim organizatorem takich spraw i wiem ze moge nie byc sumienna..wiec sie nie zglaszam!! ;D
 
Do góry