Ja się ostatnio uśmiałam z Zuzi
leżymy i oglądamy telewizor, a na ekranie jakiś dzidziuś, Zuzia bacznie patrzy i obserwuje i po chwili pyta: a mama jutro już idzie do szpitala urodzić tego dzidziusia tak?
juz sie nie moze doczekać, a ja coś czuje że entuzjazm szybko minie
leżymy i oglądamy telewizor, a na ekranie jakiś dzidziuś, Zuzia bacznie patrzy i obserwuje i po chwili pyta: a mama jutro już idzie do szpitala urodzić tego dzidziusia tak?
juz sie nie moze doczekać, a ja coś czuje że entuzjazm szybko minie