reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Paplanina

Witam listopadóweczki tak jak wy mam córeczkę Olunię która przyszła na swiat w listopadzie 2006 roku.Mam nadzieję że nas przygarniecie do swojej gromadki?
 
reklama
Witam mamusie, tak jak wy mam dziecko, które przyszło na świat w listopadzie 2006 roku córeczka Olunia.Mam nadzieję że przygarniecie nas do swojej ciekawej gromadki.Pozdrawiam.
 
Witamy! Napisz coś więcej o was i może jakaś fotka?

anii - Hania bardzo lubi zimę. Kiedy małż stwierdził, że ma na ten temat inne zdanie to zaczęła go błagać - "tatuś lub zimę, plosę, no plosę" :baffled:
I jak tu zimy nie polubić :-D

Jeszcze tylko tydzień i Hanut wędruje do przedszkola - niby wszystko OK ale ciągle chodzi mi to po glowie...
 
To tak jak nasza Olunia, jak tylko zobaczy sanki na dworze, albo dzieci to nie ma rady trzeba szybko się ubierać i wędrówka gotowa .Niestety ma to chyba po tacie, bo mama zimna to boi się ja diabeł święconej wody, no ale czego się nie robi radości dziecka.
 
Witam nową Mamusię!!!
Nineczka będzie dobrze, grunt to się nie załamywać pierwszymi niepowodzeniami jeśli się zdażą. U nas Martyna nawet na 7 bez problemu chodzi, mimo, że przez godzinę jest w nie swojej sali, a kiedyś to był jeden wielki ryk i histeria.

Niby miałam tydzień urlopu, ale przez pogodę cały przesiedzieliśmy w domu, bo M miał ferie. Ani nie odpoczęłam ani nic konkretnego nie zrobiłam. Ot przelaciało :baffled:
Dzisiaj idę na 15:30 do pracy, ale tylko 3 godzinki więc szybko zleci.
 
Ja powracam skruszona po przerwie.
Cynamonko mój trzylatek czasami, az za bardzo fascynujący;-);-);-)
Chwili ostatnio nie mam dla siebie. Dużo się działo i dlatego nie zagladałam ale nie ważne, teraz już dobrze.Wszystko sie wyprostowało:-D:-D:-D
Karol rośnie, szaleje,gada, pyta, zywe srebro, zapisaliśmy go od przedszkola i czekamy na wieści, ja nadal nie pracuje...I to chyba na tyle...
 
reklama
Do góry