reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Dziewczynki czy Wy już nosicie swoje dzieciaczki w nosidełkach?

Bo ja się zastanawiam nad kupnem ale wogóle się na tym nie znam:baffled:

Można nosić od urodzenia, ale tylko w nosidełkach do tego przeznaczonych, które mają stabilne podparcie pod główkę.
My mamy takie:
Fisher Price MODULARNE NOSIDELKO M5653 sysAIR FLOW (513914678) - Aukcje internetowe Allegro

Mała nawet lubi w nim siedzieć i dość szybko zasypia. Staram się jednak nie przesadzać z tym noszeniem.


Dzisiaj tatuś zabrał się do smoka i zassała, na jakieś 5 minut:cool2: Potem i tak musiał być cycuś... :-D
 
reklama
Dziewczyny powiem Wam że moja mała tez ostatnio miała problem z kupkami, robiła raz na 2 lub 3 dni i też po pachy i widac było że sie męczy i stęka i nic nie może zrobić, do tego wieczorami miała kolki była niespokojna co chwile się pręzyła i do tego płakała, więc zastosowałam ten masaż którego link Marzycielka wstawiła i masuję ją już trzeci dzień (3-5 razy dziennie) i normalnie jestem w szoku bo mała robi kupki 2-3 razy dziennie a kolki znikneły. Od wczoraj nie było żadnej kolki. Mała spokjna i więcej śpi, nie wariuje tak przy cycku jak jej się zdarzało wieczorami. Co prawda to dopiero drugi dzień taki spokojny, ale az mi sie nie chce wierzyć że to od tego masażu takie zmiany, ale nic jej nie zmieniałam. Wczoraj popołudniu spała 4 godziny, gdzie nortmalnie trzeba było ja nosić bo była niespokojna, nawet chodziłam potem patrzec czy oddycha.....Mam nadzieję że nie zapesze i że cały czas tak będzie i że to faktycznie od tego masażu a nie jakiś dziwny zbieg okoliczności.
 
Aniu a czy Twoja Malutka płacze podczas tego masażu? Bo ja się próbowałam do tego zabrać ale Jasiek strasznie się wkurzał :sorry2:i na goły brzuszek i w bodziaku. Nie da rady. Najlepiej na rączkach u mamusi, tylko kurcze pomasować brzuszka na rączkach to się nie da :baffled:
 
Dziewczyny czy jak miałyście jeszcze kikut pępka to miałyście tak żeby jakoś nieprzyjemnie pachniał?? Bo bardzo się martwię, bo małej tak niefajnie zaczął ten kikut pachnieć....
 
Dziewczyny czy jak miałyście jeszcze kikut pępka to miałyście tak żeby jakoś nieprzyjemnie pachniał?? Bo bardzo się martwię, bo małej tak niefajnie zaczął ten kikut pachnieć....

Nasz kikut tez brzydko pachniał, ale połozna powiedziała ze jest wporzadku. Przemywaj go obficie spirytusem ja tak robilam i po niecałym tyg. odpadł. Moczyłam nawet wacik i zostawiałam tak przycisniety pampersem. Wczesniej mylam go tylko woda i dlatego mysle zaczał tak smierdziec bo sie nie wysuszał, ale tutaj połozne tak kazą:dry:
 
Dziewczyny czy jak miałyście jeszcze kikut pępka to miałyście tak żeby jakoś nieprzyjemnie pachniał?? Bo bardzo się martwię, bo małej tak niefajnie zaczął ten kikut pachnieć....

u nas nie miał zapachu ! spróbuj częściej go przemywać i dokładnie wjedź w te szparki super do tego nadawały sie waciki LEKO bo nasączone spirytusem i tym rogiem wjedziesz lepiej niż wacikiem
 
Agatkas - pępek naszej Karolinki też zaczął nieprzyjemnie pachnieć co można było wyczuc przy zmianie pieluszki :-( a przemywaliśmy pępek za pomoca LEKO 1x dziennie tak jak kazały położne w szpitalu, oprócz tego trochę się zaczerwienił i zaczął krwawić.
Położna środowiskowa kazała nam przemywać obficie pępek spirytusem za każdym razem przy zmianie pampersa czyli co jakieś 2-3h. Przemywaliśmy patyczkiem do ucha - dość głęboko żeby zebrać całą wydzielinę i strupki po krwi i dodatkowo moczyliśmy pępek gazikiem ze spirytusem. Na nastęny dzień zaczerwienienie zniknęło, po 3 dniach krew przestała się sączyć a po 5 dniach kikutek odpadł - i teraz jest już spokuj :tak:

Pytia a czy w tym nosidełku to główka dzidzi nie lata na wszystkie strony? :sorry:
bo ja tez mam podobne nosidełko dla niemowlaków ale jak pierwszy raz je założyłam i wsadziłam tam małą to główka zaczela jej sie kiwać na wszystkie strony :eek: aż się rozpłakała i na tym się skończyło :sorry2: hmmmm

Myszqua - nasza córcia nie da się dotknąć jak ją boli brzuszek, o masażu nie ma co marzyć :-( a serce mi się kroi jak ją zaczyna boleć, nóżkami przebiera na wszsytkie strony, przy tym pręży się okropnie i krzyczy w niebogłosy. Uspokaja się dopiero jak podczas takiego wierzgania nóżkami przytrzymam jej kolanka zgięte do brzuszka i lekko ucisnę. Wtedy chyba ta kupka przechodzi dalej z bolącego miejsca w jelitkach i po kilku takich razach zasypia przytulona do mnie. Może też tak spróbuj
 
Aniu a czy Twoja Malutka płacze podczas tego masażu? Bo ja się próbowałam do tego zabrać ale Jasiek strasznie się wkurzał :sorry2:i na goły brzuszek i w bodziaku. Nie da rady. Najlepiej na rączkach u mamusi, tylko kurcze pomasować brzuszka na rączkach to się nie da :baffled:

Nie robie jej tego masażu jak płacze, albo jak miała kolki lub była niespokojna. Robie dokładnie tak jak tam zalecają, czyli zamykam się z nią w ciszy w spokoju i jak ona jest spokojna i smaruje brzusio oliwką no i masuję. Mała bardzo lubi ten masaż, szczególnie potrząsanie nóżkami....czasem wydaje przy tym jakieś dźwięki lub się uśmiecha delikatnie......ale powiem Wam że jestem na siebie wśkiekła bo kurcze zapomniałam że Johnson uczula i dwa dni użyłam takiej oliwki no i zafundowałam małej krostki na całym brzuszku.......szlag by to trafił.....mam nadzieję że szybko jej to zajdzie. Dzis użyłam oliwki hippa....myslę że jest najlepsza. No i mała dzis też juz zrobiła kupke.
 
reklama
Nie robie jej tego masażu jak płacze, albo jak miała kolki lub była niespokojna. Robie dokładnie tak jak tam zalecają, czyli zamykam się z nią w ciszy w spokoju i jak ona jest spokojna i smaruje brzusio oliwką no i masuję. Mała bardzo lubi ten masaż, szczególnie potrząsanie nóżkami....czasem wydaje przy tym jakieś dźwięki lub się uśmiecha delikatnie......ale powiem Wam że jestem na siebie wśkiekła bo kurcze zapomniałam że Johnson uczula i dwa dni użyłam takiej oliwki no i zafundowałam małej krostki na całym brzuszku.......szlag by to trafił.....mam nadzieję że szybko jej to zajdzie. Dzis użyłam oliwki hippa....myslę że jest najlepsza. No i mała dzis też juz zrobiła kupke.

Ania zazdroszczę tych kupek, nasza Julcia masowana jest codziennie ale nie pomaga....:sorry:i kupek jak nie było tak nie ma:eek:
I tez uwielbia to potrząsanie nózkami:-D
 
Do góry