reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Spokojnie marzycielko doczekacie się:tak: Chociaż wiem z jaką niecierpliwością czeka się na ta pierwszą perełkę i ile radości w człowieku kiedy się ją wystuka:tak: Ja z kolei nie mogę się doczekać kiedy Filip zacznie raczkować. I pewnie sie nie doczekam, bo za bardzo chcę:eek:

Dziewczynki te których dzieciaczki stają mam pytanko. Filip zaczął klękać w łóżeczku, ale wstać jeszcze nie umie:no: I kurcze nie wiem co to oznacza:confused: Czy to wstęp do wstawania czy coś innego? Jak to wyglądało u Waszych dzieci?
u nas dokladnie tak sie zaczynało....najpierw klekanie a potem wstawanie na pytki:-)
 
reklama
Dziewczynki te których dzieciaczki stają mam pytanko. Filip zaczął klękać w łóżeczku, ale wstać jeszcze nie umie:no: I kurcze nie wiem co to oznacza:confused: Czy to wstęp do wstawania czy coś innego? Jak to wyglądało u Waszych dzieci?

u mnie najpierw klekala a potem stala na nozki:tak:

u nas dokladnie tak sie zaczynało....najpierw klekanie a potem wstawanie na pytki:-)

u nas akurat odwrotnie :-p najpierw zaczął wstawać, a dopiero później nauczył się klękać, hahah :-p
 

Kiedy powinno się kupić dziecku pierwsze buciki?
Dopóki dziecko spędza większość czasu, leżąc lub siedząc, proszę nie zakładać mu żadnych butów, a nóżki chronić przed zmarznięciem, wkładając luźne skarpetki. Gdy maluch zaczyna stawać, trzeba sprawić mu skarpetki z gumowym, antypoślizgowym spodem. Buty są potrzebne dopiero, gdy dziecko zaczyna stawiać pierwsze kroki, przygotowując się do chodzenia (zwykle dzieje się to około 11. miesiąca życia). Ale po domu, szczególnie gdy na podłodze są dywany lub wykładzina, malec może chodzić boso lub w skarpetkach

no wlasnie moj zasuwa po domu w antyposlizgach:-D buciki grzecznie czekaja na niego w szafce bo i tak o 2 numery za duze:-D
 
Cześć dziewczynki.

Byliśmy wczoraj u lekarza,pani doktor powiedziała,że wychodzą nam jedynki i dla tego Fabianko się przeziębił.Na szczęście płucka,oskrzela,uszka czyściutkie i tylko kaszel i katar ma.Dostał syrop i kropelki.Lekarka mówiła,że po syropku może wymiotować i niestety tak było:-( Wymiotował mi 2 razy...W nocy był cały rozpalony i czopek nie mógł zbić gorączki...Ale pospał do 4:00,a od 5:00 ze mną w łóżku,bo w łóżeczku nie mógł zasnąć i wołał ciągle mama:-( W dzień na szczęście jest lepiej.Mam nadzieje,że szybko mu przejdzie...Ja niestety też chora i nie daję już rady:zawstydzona/y:
 
Cześć dziewczynki.

Byliśmy wczoraj u lekarza,pani doktor powiedziała,że wychodzą nam jedynki i dla tego Fabianko się przeziębił.Na szczęście płucka,oskrzela,uszka czyściutkie i tylko kaszel i katar ma.Dostał syrop i kropelki.Lekarka mówiła,że po syropku może wymiotować i niestety tak było:-( Wymiotował mi 2 razy...W nocy był cały rozpalony i czopek nie mógł zbić gorączki...Ale pospał do 4:00,a od 5:00 ze mną w łóżku,bo w łóżeczku nie mógł zasnąć i wołał ciągle mama:-( W dzień na szczęście jest lepiej.Mam nadzieje,że szybko mu przejdzie...Ja niestety też chora i nie daję już rady:zawstydzona/y:

Ania a jaki syropek i kropelki dostaliscie??
 
My po wizycie u lekarza, Jula zdrowa a ten katar i kaszel chyba na ząbki bo poza tym wszedzie czyściutko:tak::tak:Drugi ząbek już prawie na wierzchu:-)
Wazymy 8850g i mamy 75cm:tak::tak::tak:

Kupilam dzisiaj pieluchy w Lidlu (to te toujours??o nich pisalyscie)trochę nieufna jestem w stosnku do nich...wiec na razie testuje je w domu, poza dom pampersy:-D:-D:-D

Aaaa i widzialam dzisiaj te nowe pampers premium care w realu, cena wysoka za 52szt ponad 54zl wiec wychodzi 1zl za pieluche:szok::szok::szok:drożyzna:sorry2::sorry2::sorry2:
 
reklama
moje dziecko właśnie zwymiotowalo:szok:, tak sie wystraszylam, bo nigdy jej sie nie zdarzalo, normalnie zaczela mocno kaszlac i zwymiotowala:szok:, teraz sobie juz usnela:szok:nie wiem czy to na zabki, bo juz widze tego zabka pod dziaslem, czy moze od tego sloiczkowego spaghetti, bo tak lakomczywie jadla
 
Ostatnia edycja:
Do góry