reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
A przewracają się już wasze dzieciaczki z pleców na brzuszek i odwrotnie? Pełzają? Raczkują?? Bo moja nic a nic~!

Alan obraca się z brzuszka na plecy i odwrotnie:tak::tak: i to kilkanaście razy w ciągu jednej minuty :eek::szok::szok::szok: i ostatnio zaczął "kołysać" się na kolanach i wyprostowanych rączkach w przód i w tych (i wygląda to jak by pod sobą miał kobitkę i uprawiał z nią sex :szok::-p:-p:-D:-D:-D:-D:-D serio :-D:-D)
ale ani jeszcze nie raczkuje ani sam nie siada, tylko mi na kolankach ;-) jak go posadzę ;-), nie martw się napewno zuziolek wszystko jeszcze szybciutko nadgoni :tak::tak: (np. od mojej kumpeli córa ma 10 mcy a już chodzi za ) każdy dzieć rozwija się swoim tempem :tak::tak:
 
A przewracają się już wasze dzieciaczki z pleców na brzuszek i odwrotnie? Pełzają? Raczkują?? Bo moja nic a nic~!
Kubuś sprawne się turla, podnosi pupę do góry na kolankach ale nie raczkuje i pełzanie też dopiero się zaczyna ale my mamy ONM i jestem świadoma, ze będzie nieco wolniej się rozwijał ruchowo niż jego rówieśnicy. A z tym siadaniem to też nie ma pośpiechu. Wczoraj miałam wizytę u neurologa i trochę się podszkoliłam. Dzieci mają siadać w okresie pomiędzy 6 a 11 miesiącem życia więc nie jest normą, ze już muszą. Na teraz to powinny turlać się, trochę pełzać, robić foczkę na prostych rączkach (a Kubuń tego właśnie nie robi), podnosić pupę. Nie ma też co przejmować się, ż edzieci naszych foremek już siadają, raczkują czy stają. Poprostu wyjątkowe zdolniachy są i już.
Agatkas, a co mówiła tobie pediatra?
 
Alan obraca się z brzuszka na plecy i odwrotnie:tak::tak: i to kilkanaście razy w ciągu jednej minuty :eek::szok::szok::szok: i ostatnio zaczął "kołysać" się na kolanach i wyprostowanych rączkach w przód i w tych (i wygląda to jak by pod sobą miał kobitkę i uprawiał z nią sex :szok::-p:-p:-D:-D:-D:-D:-D serio :-D:-D)
ale ani jeszcze nie raczkuje ani sam nie siada, tylko mi na kolankach ;-) jak go posadzę ;-), nie martw się napewno zuziolek wszystko jeszcze szybciutko nadgoni :tak::tak: (np. od mojej kumpeli córa ma 10 mcy a już chodzi za ) każdy dzieć rozwija się swoim tempem :tak::tak:
no to Kubuń odobnie robi na tych kolankach tylko nie ma siły wyprostować rączek i łokietkami się podpiera.
 
A przewracają się już wasze dzieciaczki z pleców na brzuszek i odwrotnie? Pełzają? Raczkują?? Bo moja nic a nic~!

Marysia siada, udaje się jej nawet zrobić to samodzielnie, turla się, pełza (ze szczególnym upodobaniem do tyłu) i jak widzę nie jest taka ostatnia (a już myślałam że ruchowo jest poważnie opóźniona, bo od urodzenia walczymy z dyspalazją stawów biodrowych, więc ciągle była w gipsie albo w rozpórce, a nawet miesiąc w szpitalu na wyciągu z nogami do góry).
 
A przewracają się już wasze dzieciaczki z pleców na brzuszek i odwrotnie? Pełzają? Raczkują?? Bo moja nic a nic~!
Moj nunus sie turla i siedzi, ale nie raczkuje tylko sie pelza i wogole martwie sie czy bedzie raczkowal, bo nie wykazuje zadnych checi, jak tylko poloze go na czworaka,, od razu kladzie sie na brzuszku i pelza, a najchetniej to by chodzil za raczki, wiec nie wiem czy nie szybciej zacznie chodzic niz raczkowac:eek:
 
bliźniaki!! Hehe - to moja niuńka nauczyła się odwrotnie - kiwa głąwą na "tak tak" i też ma z tego radochę - calutki dzień tak kiwa - jekieby nie zadać pytanie to się zgadza :-D:-D

Moja się turla z plecków na brzuszek, i na odwrót cały czas - nawet teraz tak zasnęła - chyba uwielbia tą pozycję.
Siedzi u mnie na koankach, ale sma jeszcze nie siada:no:

Ale to pewnie dlatego, że do neurologa chodzimy co miesiąc i dostajemy różne masaże i ćwiczenia, które mamy wykonywać co dzień 4 razy (bo ona się malutka urodziła i dlatego te ćwiczenia)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jeśli chodzi o Oli to siedzi już od długiego czasu bardzo dobrze, siada sama , raczkuje, turla się jak trzeba , ładnie łapie zabawki i zaczyna nowe słowa wymyślać:-)
 
Do góry