reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

kurcze dziewczyny teraz to troche spanikowałam z ta witaminą D3, sama nie wiem, pediatra kazała 1 krople dziennie, ale to tak na oko było, bo przecież Wiktora nie widziała, tu to przecież ułomy, nie ma sie kogo doradzić, a Wiktor jednak ciągle ma duże ciemiączko i wklęsłe, i to pocenie.
Dziewczyny, wielka prośba, jeśli nie nadwyrężam w ten sposób waszej życzliwości, jeśli któraś będzie u pediatry na dniach, błagam możecie zapytać o to?

któraś pisała o tylnym ciemiączku, ale ja nie wiem gdzie to, skoro znaleźć nie mogę to może zarosło, ale to z przodu ciągle mięciutkie, zaczęłam chyba bzikować, nie chce dziecku krzywdy zrobić a sama nie wiem, może to jedna kropla za mało?a jak dam więcej to przeciez przedawkowanie jeszcze gorsze niż niedobór
 
reklama
kurcze dziewczyny teraz to troche spanikowałam z ta witaminą D3, sama nie wiem, pediatra kazała 1 krople dziennie, ale to tak na oko było, bo przecież Wiktora nie widziała, tu to przecież ułomy, nie ma sie kogo doradzić, a Wiktor jednak ciągle ma duże ciemiączko i wklęsłe, i to pocenie.
Dziewczyny, wielka prośba, jeśli nie nadwyrężam w ten sposób waszej życzliwości, jeśli któraś będzie u pediatry na dniach, błagam możecie zapytać o to?

byłam w Pl u lekarza i kazała mi dawać 1 krople wit D3 i powiedziała ze mam przestać dawać jak będzie słonecznie, wiec już nie daje.
 
byłam w Pl u lekarza i kazała mi dawać 1 krople wit D3 i powiedziała ze mam przestać dawać jak będzie słonecznie, wiec już nie daje.

no dokaldnie ja tak samo od jakis 2 miesiecy juz nie daje malemu bo u nas slonko bylo juz dawno:zawstydzona/y: pediatra kazala mi przestac dawac i wystawiac malego troszke na slonko:zawstydzona/y:
 
kurcze dziewczyny teraz to troche spanikowałam z ta witaminą D3, sama nie wiem, pediatra kazała 1 krople dziennie, ale to tak na oko było, bo przecież Wiktora nie widziała, tu to przecież ułomy, nie ma sie kogo doradzić, a Wiktor jednak ciągle ma duże ciemiączko i wklęsłe, i to pocenie.
Dziewczyny, wielka prośba, jeśli nie nadwyrężam w ten sposób waszej życzliwości, jeśli któraś będzie u pediatry na dniach, błagam możecie zapytać o to?

któraś pisała o tylnym ciemiączku, ale ja nie wiem gdzie to, skoro znaleźć nie mogę to może zarosło, ale to z przodu ciągle mięciutkie, zaczęłam chyba bzikować, nie chce dziecku krzywdy zrobić a sama nie wiem, może to jedna kropla za mało?a jak dam więcej to przeciez przedawkowanie jeszcze gorsze niż niedobór

beciaczku kochany-ja bym została jednak przy tej jednej kropli. Jak byłam mała, to nie zrastało mi się ciemiączko przednie i mając 1,5 roku dostałam wit D2 specjalnie sprowadzaną z Niemiec. Mój Olek też ma bardzo duże ciemiączko (3 cm x 3 cm) i wcale mu się narazie nie zrasta. Pediatra powiedziała, żeby się nie przejmować, bo teraz daje się dzieciom więcej czasu na zrośnięcie ciemienia niż kiedyś. My też przyjmujemy tylko 1 kropelkę a jesteśmy tylko na piersi.
 
Kurcze teraz to ja juz spanikowalam:szok:Moj nigdy nie dostawal witaminy D i tez ma troche wklesle ciemiaczk, albo mi sie wydaje, ale ma malutkie moze 1.5cm na1cm. Sama nie wiem, moze jak on nigdy nie bral to ma niedobor a mi tu nikt nie powie konowaly jedne:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
No to teraz powiem Wam ciekawostkę. Ja dawałam małej witaminkę D góra dwa miesiące dopóki miałam tą w kapsułkach. Potem mąż kupił Devikap i mała nagminnie tym pluła więc stwierdziłam że nie będę małej męczyc a co jestem w aptece to zapominam kupic kapsułek. I co? Na ostatniej wizycie pani pediatra pochwaliła że ciemiączo super zarasta i jest teraz juz bardzo malutkie :tak: Oczywiście nie przyznałam się że mała już dawno nie łyka witaminki:zawstydzona/y:
 
Do góry