reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Kokusia i co robisz z córcia jak np.musisz iść do łazienki?Fabian już dawno ma łóżeczko na najniższym poziomie,ale to niczego nie zmienia,bo jak stanie w łóżeczku i próbuje coś złapać to może palnąć się w szczebelki.I ja już nie mam pomysłu na to co z nim robić:sorry2: Chyba kupimy łóżeczko turystyczne:sorry2:
Aniu do tej pory zostawiałam ją w łóżeczku albo na podłodze no w ostateczności zabierałam ze sobą w leżaczku a teraz jak zaczyna takie numery wykręcac to będę ja musiała ciągle ze sobą zabierac.
Najśmieszniej to jest jak się kompię bo wtedy obie siedzą u mnie w łazience
 
reklama
No mój synek też jest zmuszony chodzić ze mną do łazienki:sorry2: A raczej ja jestem zmuszona:-D No ale jak mus to mus;-)
 
Ja Jaśka zostawiam na podłodze. I tak nie usiedzi w jednym miejscu już teraz. Złazi mi z koca i się czołga jak komandos po domu. :-D
Poddałam się już i go nie ścigam bo to i tak nic nie daje. A w łóżeczku też ma najniższy poziom i też uderza się o szczebelki więc właściwie tylko tam śpi. Jak się obudzi to kombinacje odstawia to wtedy łepetynka poobijana. Ale on twardziel jest i nawet nie piśnie :cool2:
 
Ja Jaśka zostawiam na podłodze. I tak nie usiedzi w jednym miejscu już teraz. Złazi mi z koca i się czołga jak komandos po domu. :-D
Poddałam się już i go nie ścigam bo to i tak nic nie daje. A w łóżeczku też ma najniższy poziom i też uderza się o szczebelki więc właściwie tylko tam śpi. Jak się obudzi to kombinacje odstawia to wtedy łepetynka poobijana. Ale on twardziel jest i nawet nie piśnie :cool2:

ja zostawiam malego albo w lezaczku i blokuje zeby sie nie bujal albo na lozku i obstawiam go poduszkami co by sie nie turlal bo to jego ulubiona zabawa teraz...

a jak ide wziasc prysznic to malego zostawiam przed dzwiami otwartymi no i oczywiscie musze mu spiewac zabke:-D:-D:-D:-D


a ja mam pytanie z innej beczki
moj maly jak sie obudzi podnosi nozki w pion i tak za kazdym razem no i jak usypia musi nogi na mnie wywalic i dopiero zasnie :szok: czy wasze dzieci tez tak maja :confused::confused: bo ja sie troszke martwie
 
dziewczyny kapeicie jeszcze w dzidziusiowych wanienkach czy w duzych...My kapiemy sie w naszej ...juz od prawie miesiaca...mala byla za mala na Alexowe szalenstwa...:-D:-Dpozatym Alex juz "kapie " sie sam jak lezy w wannie na brzuszku...:-D:-D
 
dziewczyny kapeicie jeszcze w dzidziusiowych wanienkach czy w duzych...My kapiemy sie w naszej ...juz od prawie miesiaca...mala byla za mala na Alexowe szalenstwa...:-D:-Dpozatym Alex juz "kapie " sie sam jak lezy w wannie na brzuszku...:-D:-D

Ja jeszcze w małej :sorry2:ale już mamy dosyć ciasno, a na dodatek Alan strasznie kopie nóżkami, i połowa wody ląduje na panelach (po każdej kąpieli ganiam z mopem:no::wściekła/y::wściekła/y:) co mnie strasznie wkurza :zawstydzona/y::baffled:, my będziemy mieć problem bo mamy prysznic zamiast dużej wanny :-:)-(
 
dziewczyny kapeicie jeszcze w dzidziusiowych wanienkach czy w duzych...My kapiemy sie w naszej ...juz od prawie miesiaca...mala byla za mala na Alexowe szalenstwa...:-D:-Dpozatym Alex juz "kapie " sie sam jak lezy w wannie na brzuszku...:-D:-D
My kąpiemy się jeszcze w małej wanience wstawionej w brodzik ale już na siedząco:tak:
 
reklama
Ja jeszcze w małej :sorry2:ale już mamy dosyć ciasno, a na dodatek Alan strasznie kopie nóżkami, i połowa wody ląduje na panelach (po każdej kąpieli ganiam z mopem:no::wściekła/y::wściekła/y:) co mnie strasznie wkurza :zawstydzona/y::baffled:, my będziemy mieć problem bo mamy prysznic zamiast dużej wanny :-:)-(


ale przeciez mozecie kapulkowac sie w brodziku...chyba ze macie za plytki:-:)-(
 
Do góry