reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
Alex ma juz wysypke ma kolejny dzien:-:)-(
pare dni temu probowalam podac mu normalne mleczko ale dostal wysypki(nie wiem sama moze za szybko przeprowadzilam ta zmiane:zawstydzona/y::zawstydzona/y:...)od 2 dni jestemy zas na nutramigenie i wysypke nadal jest:no::no:
juz nie weim sama co o tym myslec...a i w nocy nolal go brzuszek bo nie umial sie oproznic,dopiero rano po skrobanym jabluszku mu sie udalo...i teraz tez za kazdym razem jak zje mleczko to jest jakis niespokojny...:-:)-(no i wysypka pojawila sie tez na brzuszku...:-:)-((wczoraj)...ja juz nie wiem co o tym myslec
 
Jeju jaka ja jestem dumna ze swojego synka:zawstydzona/y::zawstydzona/y: turla się w błyskawicznym tępie juz jakiś czas , kręcił sie jak w zegarku tez ale dziś obrócił się o 360 stopni doslownie w kilka sekund podorzając za zabawką ktorą mu specjalnie odsuwałam :-D:-D wiem wiem wredna mama jestem tak się przedrzeźniac z dzieckiem:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:zaczął tez robić przysłowiowe pąpki i tyleczek juz tak do gory wysoko podnosi że normalnie prawie się popłakałam ze szczęścia :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p:-p:-p aaaaaaa i pełza do tyłu już fajnie:-p:-p jaki on juz dorosły:-D:-D musimy jeszcze siedzenie poćwiczyc troszkę:tak::tak:
 
Alex ma juz wysypke ma kolejny dzien:-:)-(
pare dni temu probowalam podac mu normalne mleczko ale dostal wysypki(nie wiem sama moze za szybko przeprowadzilam ta zmiane:zawstydzona/y::zawstydzona/y:...)od 2 dni jestemy zas na nutramigenie i wysypke nadal jest:no::no:
juz nie weim sama co o tym myslec...a i w nocy nolal go brzuszek bo nie umial sie oproznic,dopiero rano po skrobanym jabluszku mu sie udalo...i teraz tez za kazdym razem jak zje mleczko to jest jakis niespokojny...:-:)-(no i wysypka pojawila sie tez na brzuszku...:-:)-((wczoraj)...ja juz nie wiem co o tym myslec
ojej:-:)-:)-:)-(
 
Jeju jaka ja jestem dumna ze swojego synka:zawstydzona/y::zawstydzona/y: turla się w błyskawicznym tępie juz jakiś czas , kręcił sie jak w zegarku tez ale dziś obrócił się o 360 stopni doslownie w kilka sekund podorzając za zabawką ktorą mu specjalnie odsuwałam :-D:-D wiem wiem wredna mama jestem tak się przedrzeźniac z dzieckiem:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:zaczął tez robić przysłowiowe pąpki i tyleczek juz tak do gory wysoko podnosi że normalnie prawie się popłakałam ze szczęścia :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p:-p:-p aaaaaaa i pełza do tyłu już fajnie:-p:-p jaki on juz dorosły:-D:-D musimy jeszcze siedzenie poćwiczyc troszkę:tak::tak:

zdolniacha :tak::tak:

u nas wszystko troszkę później przychodzi, bo w końcu ciężko ruszyć taką dupcię :-p ale mam nadzieję że wkrótce i my do tego dojdziemy :blink:
 
ale Twojego to szybko by nie dogonił :-D:-D za szybki Twój szkrabik :-p oj, będziesz miała codzienną porcję biegania :-p
Oj Olcia ja już sie boje jak on zacznie chodzic:baffled::baffled::baffled: śmiejemy sie z mężem że kupimy kask filipkowi na głowe albo jeden pokoj obijemy poduszkami cały żeby sobie krzywdy nie zrobił:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Olcia jak Twój szkrab - u nas bez większych zmian! siedzi sam od dwóch tygodni ale ... qurcze się nie obraca z pleców na brzuch! jakby darował sobie ten "etap" :-)

no i wkońcu zaczął jeść owoce ale fakt że lekko posłodziłam te jabłka jak je gotowałam! więc widocznie w tym tkwił problem !
 
Do góry