tygrysek82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2008
- Postów
- 6 369
landryneczko oj ostro oj ostro.NO to masz na przykladzie villaski do czego doprowadzili jej dziecko... i to nie jeden a conajmnej 3 lekarzy... ktorzy rozne szkoly skonczyli...
Napewno nie ma sie czym za bardzo chwalic w POLSCE...
A POLSKA SLUZBA ZROWIA TO JEDEN WIELKI OBCIACH NA CALA UNIE EUROPEJSKA...
zeby za szczepionki placicza podstawowe antybiotyki,
za kazdy lek,juz nie mowiac co jest w polskich szpitalach za welflon sie placi
lekarze przy zwyklym katarku odrazu daja jakies syropki i antybiotyki a nie maja w nawyku ze organizm musi troche sam powalczyc oczywiscie pisze tu o zwyklym przyziebieniu...
a ty pewnie nie bylas nigdy za granica to nie wiesz jak jest i cieszysz sie z tego co masz... wiecc mozna cie zrozumiec
A we Wloszech...(jak to napisalas) masz to wszytko za darmo...
No i czekam na twoja odpowiedz czym mnie teraz zaatakujesz ;-)
hmmmmmmm nie spotkalam sie z przypadkiem zeby za wenflon trzeba bylo placic moze nie przesadzajmy.
z tego co pisze vilaska do niczego zlego tzn gorszego niz bylo od poczatku nie doprowadzili polscy lekarze poprostu nie potrafia zdiagnozowac przypadku jej syneczka i wszelakie zmiany w jego diecie jakie wprowadzaja nie powoduja poprawy. Wiesz zdiagnozowanie dziecka u ktorego wszystkie badania wychodza pozytywnie nie jest takie proste jak nam laikom soie moze wydawac. moze nie wchodzmy w kompetencje osob znających sie na medycynie lepiej niz my no chyba ze ty landryneczko jestes lekarzem i posiadasz szeroki zakres wiedzy w tej dla mnie jakze bardzo tajemniczej i naprawde trudnej dziedzinie. piszesz ze twojemu szkrabowi na brzuszkowe dolegliwosci pomogl jakis specyfik z nazwy podejrzewam ze to jakies kultury pozytywnych bakterii???? dobrze podejrzewam czy to cos innego???? widzisz vilaska rowniez podaje takie bakterie swojemu dziecku i w ich przypadku niestety nie przynosza zadnej poprawy. widzisz twoje dziecko widocznie nie posiadalo zadnej alergii skoro sam taki specyfik pomogl. zreszta nie mozna porownywac przypadku twojego dziecka ktory nigdy nie robil kup ze sluzem czy krwia z przypadkiem jej dziudziusia bo to tak jaby leczyc tym samym specyfikiem zwykly katar i zapaenie pluc

co do placenia za szczepionki leki itp wiesz Polska nie jest zbyt bogatym krajem i moze faktycznie niektore rzeczy warto by zmienic , zyje sie jak sie zyje jak wszedzie czasem lepiej czasem gorzej . ja bardzo jestem prztwiazana do tego kraju i nie uwazam ze nie ma czym sie chwalic bo jest naprawde wiele rzeczy ktore warto pokazac swiatu.
a czym to Wlosi maja sie chwalic ze zakladaja obozy pracy w ktorych jak niewolicy pracuja Polacy???
Jak pisze Pyciolek wiele osob ktore wyjezdzaja za granice korzysta i poszukuje za granica Polskich lekarzy gdyz uwazaja ich wiedze i kompetencje za wieksze od tych na miejscu to chyba o czyms swiadczy.
co do przepisywania antybiotyku przy zwyklym katarku to jeszcze sie nie spotkalam wiesz jesli dziecko ma zapalenie oskrzeli to chyba jest to uzasadniona sytuacja aby przepisac silniejszy lek gdyz nie wiem czy wiesz ale u takiego maluszka zapalenie oskrzeli moze momentalnie przeniesc sie na plucka a to juz jest nieciekawe:-
a co do tekstu ze Blizniaki nie byla za granica i cieszy sie z tego co ma ........................................ skoro tak bardzo podoba ci sie w e wloszek to po co przykjezdzasz do Polski skoro tutaj jest tak wszystko fatalne???;-);-);-);-)
Landryneczko nie pisze tego zeby cie urazic poprostu zasmucil mnie twoj tekst o zlej Polsce a dobrych Wloszech. Ty chyba zby zachlysnelas sie urokiem tamtego kraju ktore wcale nie sa takie kolorowe jak na zdjeciach z wakacji.