reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Landryneczka bidulko to faktycznie się strachu najadłaś.Lepiej faktycznie idź z maluchem jutro do lekarza.

Tutaj nie zalecają podawania żadnych nowych pokarmów jeśli dzidzia jest tylko na cycusiu do 6 miesiąca(do skończenia 5 miesięcy) ale ja się chyba wyłamie i zacznę powoli urozmaicać.

Dziewczynki mam problem moje dziecię ma bardzo suchą skórę na buźce.Zalecili mi smarowanie oliwką.Smarowałam smarowałam przez jakieś 1,5 miesiąca po kilka razy dziennie i zero poprawy. I dzisiaj dowiedziałam się że oliwka strasznie wysusza skórę a nie nawilża. No i nie wiem co o tym myśleć i czym teraz smarować.
 
reklama
Landryneczka bidulko to faktycznie się strachu najadłaś.Lepiej faktycznie idź z maluchem jutro do lekarza.

Tutaj nie zalecają podawania żadnych nowych pokarmów jeśli dzidzia jest tylko na cycusiu do 6 miesiąca(do skończenia 5 miesięcy) ale ja się chyba wyłamie i zacznę powoli urozmaicać.

Dziewczynki mam problem moje dziecię ma bardzo suchą skórę na buźce.Zalecili mi smarowanie oliwką.Smarowałam smarowałam przez jakieś 1,5 miesiąca po kilka razy dziennie i zero poprawy. I dzisiaj dowiedziałam się że oliwka strasznie wysusza skórę a nie nawilża. No i nie wiem co o tym myśleć i czym teraz smarować.

ja zawsze jak mam problem ze skorka malego ide do apteki i tam panie mi doradzaja i zawsze sie sprawdza one widza najlepiej co mamuski kupuja najczesciej i co jest skuteczne:-D:-D ja mam taki sposob :-D bo ktoz mi tu na obczyznie pomoze
a usnac nadal nie moge :-(
 
Landryneczko Kochanie idź się wyśpij zbieraj siły na jutro:-)
Skoro mały ładnie usnął to wyglada na to że już jest w porządku:tak:
Wiem że łatwo się mówi ja też jak się zdenerwuje to nie mogę spać.
A z tą apteką to chyba faktycznie masz rację.Jutro chyba sie przejdę i zobaczę co mi doradzą.
Słodkich snów Landryneczko i nie martw się już na pewno wszystko jest ok.:-)
 
Landryneczko, az mnie zamurowało. Dobrze, że malutki juz się dobrze czuje. Ale idź do pediatry w razie czego. A ze chce tylko cyca to super, najwidoczniej sie najada i nie chce butelki. Najlepiej toleruje twoje mleczko i juz :tak:.
 
No właśnie reniu trochę zgłupiałam dzisiaj, bo pediatra powiedziała, żeby już urozmaicić menu i wprowadzić soczki + warzywa ze słoiczków (ale nie dawać ani mleka modyfikowanego ani kaszek). A miałam w planie poczekać z nowościami do 6 miesiąca. Pytałam, czemu tak i odpowiedziała, żeby urozmaicić pokarm i przyzwyczaić dziecko do innych smaków. Ale jeszcze to muszę przemyśleć.

Pytia ja postaram sie jak najdluzej wytrzymac.. moze nawet do konca 5 miesiaca
 
Pytia ja postaram sie jak najdluzej wytrzymac.. moze nawet do konca 5 miesiaca

Ja moja Victorke zaczelam karmic sloiczkami gdy miala 6 miesiecy(zaczete). Do tej pory nie mam z nia zadnego problemu, je praktycznie jak dorosly czlowiek- i mowie tu o ilosci!!!! Tylko swietna przemiana materii pomaga jej zostac szczupla,hahahahahah. Mam nawet ponagrywane filmiki ilosci jakie ona wchlania, gdyz to jest trudne do uwiarzenia gdy komus opowiadam:-D
Ale przejde do tematu, 6 miesiecy miala i mimo ze mowia po lyzeczce dawac , to ja tego nie przestrzegalam. Kazdego nowego produktu dostawala pol sloiczka, potem obserwacja i kolejny produkt. Na moim przykladzie widac ze nie ma problemu gdy dodatkowe jedzonko wprowadzimy w pozniejszym okresie :tak:
 
ja oczywiscie nie moglam dlugo zasnac wczoraj obserwowalam malego i nawet wzielam go do nas do lozka co by miec wieksza kontrole a maly przespal pieknie cala noc i ile razy sie usmiechal przez sen spi do tej pory juz okolo 11 godzin jednym ciagiem...
mnie rano obudzila straszna wichura i az okno mi otworzyla ale sie wystrachalam myslalam ze zlodzieje :-D:-D a u nas taka paskudna pogoda jak ja pujde z malym do lekarza a moj w pracy normalnie leje i wieje jak jakis huragan :szok: jeszcze ten wiatr mnie porwie z wuzkiem :-D:-D dobrze by bylo wyladowac w polsce :-D:-D u mamusi...:-D
dziewczyny ja mam pytanie jakie sa zastrzezenia do szczepienia w polsce... znaczy jakie dziecko musi miec objawy zeby go nie zaszczepili moj ma troche katarku... to przez ta zwariowana pogode w jeden dzien 20 stopni w drugi nie dochodzi do 7 :crazy: oszalec mozna...
 
U mnie w przychodni jak lekarz stwierdzi ze dziecko przeziebione to nie zaszczepi....
a mam do Was pytanie...jak w nocy spia wasze dzieciaczki?mój mały to potrafi sie budzic po 7razy :szok:no i ja juz taka zmeczona ze nie raz jak ląduje u nas w łóżku na karmienie to ja przysypiam i sobie spi z nami:crazy::crazy::crazy:i nie wiem co robić...
wydaje mi sie że tak czesto sie budzi przez zęby-a traczej ich brak..bo u nas ząbkowanie na całego...a od godziny 12 jest juz zawsze tylko gorzej..juz nawet nie pamiętam kiedy Maksiu noralnie zjadł z cycuszka..bez nerwów i szarpania :-(
 
Landryneczka bidulko to faktycznie się strachu najadłaś.Lepiej faktycznie idź z maluchem jutro do lekarza.

Tutaj nie zalecają podawania żadnych nowych pokarmów jeśli dzidzia jest tylko na cycusiu do 6 miesiąca(do skończenia 5 miesięcy) ale ja się chyba wyłamie i zacznę powoli urozmaicać.

Dziewczynki mam problem moje dziecię ma bardzo suchą skórę na buźce.Zalecili mi smarowanie oliwką.Smarowałam smarowałam przez jakieś 1,5 miesiąca po kilka razy dziennie i zero poprawy. I dzisiaj dowiedziałam się że oliwka strasznie wysusza skórę a nie nawilża. No i nie wiem co o tym myśleć i czym teraz smarować.
moja od oliwki miała jeszcze bardziej sucha skore:-(, teraz stosuje Oilatum i jest super:-)
 
reklama
U mnie w przychodni jak lekarz stwierdzi ze dziecko przeziebione to nie zaszczepi....
a mam do Was pytanie...jak w nocy spia wasze dzieciaczki?mój mały to potrafi sie budzic po 7razy :szok:no i ja juz taka zmeczona ze nie raz jak ląduje u nas w łóżku na karmienie to ja przysypiam i sobie spi z nami:crazy::crazy::crazy:i nie wiem co robić...
wydaje mi sie że tak czesto sie budzi przez zęby-a traczej ich brak..bo u nas ząbkowanie na całego...a od godziny 12 jest juz zawsze tylko gorzej..juz nawet nie pamiętam kiedy Maksiu noralnie zjadł z cycuszka..bez nerwów i szarpania :-(
moja zasypia o 22 i wstaje o 7 rano na cycucha, a jeśli zdarzy się ze już padnie o 20 to wstaje o 4 rano, potem zasypia i śpi do 9
 
Do góry