reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
Marzycielko pochwal się tym wprowadzaniem kaszki...jak to zrobiłaś ...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:dawałaś Oli wcześniej mniejsze ilości...pomóż przerażonej mamuśce:-D

Ja nie wiem jak do tego zabrać się:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Madziu ja tez jestem przerazona tym wszystkim:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: a od kiedy zaczynasz podawac jabluszka???? ja juz zakupilam sloiczki ale czekamy do skonczenia 3 miesiecy:zawstydzona/y::zawstydzona/y: i jesstem taka szczesliwa ze ty jestes ze swoja niunia kilka dni przed nami wiec bede cie bacznie obserwowac kiedy zaczniesz podawac i bede papugowac:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D:-D:-D
 
Jejku dziewczyny a co Wy się tak boicie tego jedzonka:-D My jak Fabian skończył 2 miesiące dodaliśmy mu do mleka troszkę kleiku.W żaden sposób mu to nie zaszkodziło,więc dostaje go cały czas.Około tydzień temu dostał tarte jabłuszko.Też mu posmakowało,problemów żadnych nie było,więc dostaje po troszkę codziennie.Dzisiaj mamy zamiar dać mu troszkę kaszki,a za tydzień spróbuje pierwszej zupki.Jak na razie świetnie nam idzie i bardzo dobrze radzimy sobie z tym sami:tak: Wam wszystkim na pewno też się to uda:tak:
 
Marzycielko pochwal się tym wprowadzaniem kaszki...jak to zrobiłaś ...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:dawałaś Oli wcześniej mniejsze ilości...pomóż przerażonej mamuśce:-D

Ja nie wiem jak do tego zabrać się:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Przyłączam sie do prośby Madzienko
Podajecie łyżeczką czy z butli, taką żadszą?

Zrobiłam 150 ml wody z 6 łyżkami stołowymi kaszki bananowej bardzo podziurawiłam smoczek i ściągnęła całą butlę:szok::-D:-D:-D
 
Madziu ja tez jestem przerazona tym wszystkim:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: a od kiedy zaczynasz podawac jabluszka???? ja juz zakupilam sloiczki ale czekamy do skonczenia 3 miesiecy:zawstydzona/y::zawstydzona/y: i jesstem taka szczesliwa ze ty jestes ze swoja niunia kilka dni przed nami wiec bede cie bacznie obserwowac kiedy zaczniesz podawac i bede papugowac:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D:-D:-D

Nie wiem dlaczego mnie to tak przeraża:-:)-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y: z niecierpliwością czekam na książeczkę, może w niej będzie coś napisane...

Kurde moja pediatra powiedziala zeby zacząć od soku jablkowego a wy zaczynacie od deserków i kaszek...ja chyba pójdę w wasze ślady:-p:-p:-p

Tygrysku my zaczynamy od soboty...podam Julci jabłuszko...juz nie moge doczekac się...;-)

Zakupiłam juz zastawę stołową...dzisiaj właśnie przyszła...cudna, łyżeczki, miseczka wszystko z Tommee Tippee i dodatkowo te smoczki wieloprzepływowe żeby nie trzeba było dodatkow dziurawić smoczków do kaszek:tak::tak::tak:
 
Jejku dziewczyny a co Wy się tak boicie tego jedzonka:-D My jak Fabian skończył 2 miesiące dodaliśmy mu do mleka troszkę kleiku.W żaden sposób mu to nie zaszkodziło,więc dostaje go cały czas.Około tydzień temu dostał tarte jabłuszko.Też mu posmakowało,problemów żadnych nie było,więc dostaje po troszkę codziennie.Dzisiaj mamy zamiar dać mu troszkę kaszki,a za tydzień spróbuje pierwszej zupki.Jak na razie świetnie nam idzie i bardzo dobrze radzimy sobie z tym sami:tak: Wam wszystkim na pewno też się to uda:tak:

Ja sie boje jak zareaguje moje kochanie na nowe jedzonko gdyz moje malenstwo ma pewne problemy brzuszkowe reaguje na normalne mleczko np kupkami z krewk i duza iloscia sluzu, bolem brzuszka dlatego moje obawy i strach przed rozszezaniem diety teraz jestesmy na Nutramigenie ktory jest pozbawiony wszelakich substancji ktore by podraznialy brzuszek i jest ok ale po podaniu np normalnej kaszki moze sie to niestety powtorzyc i wtedy trzeba bedzie nam jesc kaszki dla alergikow a tego bym nie chciala:-:)-( gdybym pewnie nie przechodzila sparw z tymi kupkami pewnie tak jak ty podchodzilabym do sprawy zywienia dziecka alle niestety w obecnej chwili troszke sie tego boje.
 
Nie wiem dlaczego mnie to tak przeraża:-:)-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y: z niecierpliwością czekam na książeczkę, może w niej będzie coś napisane...

Kurde moja pediatra powiedziala zeby zacząć od soku jablkowego a wy zaczynacie od deserków i kaszek...ja chyba pójdę w wasze ślady:-p:-p:-p

Tygrysku my zaczynamy od soboty...podam Julci jabłuszko...juz nie moge doczekac się...;-)

Zakupiłam juz zastawę stołową...dzisiaj właśnie przyszła...cudna, łyżeczki, miseczka wszystko z Tommee Tippee i dodatkowo te smoczki wieloprzepływowe żeby nie trzeba było dodatkow dziurawić smoczków do kaszek:tak::tak::tak:


Madzia ja tez zakupilam zastawe stolowa Tommee Tippee tylko w smyku :-D taka z chowana lyzeczka w przykrywce:-D a u nas tez kazali zaczynac od soczku wiec napoczatek pojdzie soczek a potem jabluszka gdyz soczek juz zakupilam tez wiec co ma sie zmarnowac:-D:-D
 
Tygrysku rozumiem Twoje obawy,ale przecież i tak musisz zacząć podawać inne jedzonko niż mleczko.Sama wiesz najlepiej jakie jest Twoje dziecko i jak reaguje.Pomalutku,po troszeczkę i wszystko będzie dobrze:tak: A jeśli nawet okaże się,ze będzie trzeba podawać kaszkę dla alergików to przecież nie koniec świata:tak: To tylko alergia,a jeść i tak Filipek będzie różne rzeczy,więc nie masz co tak bardzo się tym stresować:tak: Na pewno świetnie sobie poradzicie:tak:
 
reklama
Tak piszecie o tym nowym jedzonku, a ja jak patrzę na to moje maleństwo to sobie nie wyobrażam, że miałabym podać coś nowego (innego niż cycek). Dobrze, że ja mogę jeszcze poczekać z wprowadzaniem nowości:-D, bo bym chyba ze strachu się trzęsła.

Madzienka pokażesz mi linka do tej zastawy?
 
Do góry