Olsztyńskie mamy.

[Melakarmelata]

No to mamy drugi ziąb Może stąd ta wzmożona aktywność nocna

Ja gotuję zupkę i wkładam do słoiczka po koncentracie pomidorowym i wekuję, i staram się zużyć w ciągu kilku dni, przechowuję w lodówce, ale i tak głównie wyrzucam bo mały jakoś bardziej preferuje słoiczki sklepowe

No a słowo mama to nie lada wyczyn , mój tez śmiesznie zaczął gadać jakieś takie kie, gie, la, a ostatnio jak spiewałam lalalalla różnymi głosami to powtarzał mały skubaniec śmieszne to było

 

[nabuu]

Z tą MAMĄ to serdecznie gratuluję Super!

No i drugiego ząbka też gratuluję

U mojego "mama" przewija się czasami ... ale niestety raczej nieświadomie:-) Chociaż ja oczywiście dopisuję sobie różne historie do tego ;-) A najlepiej to Mu wychodzi "nie-eee" Takie dzieciaczki to są zabawne, codziennie jakieś nowe śmieszne sytuacje

Ja też wekuję jedzonko w słoiczkach.

 

[Melakarmelata]

Ha Ha Nabuu mojemu też najlepiej wychodzi nieeee , a młody śpi z Tobą? czy w łóżeczku, ja tak do 4.00 go odkładam a potem to już wymiękam

 

[nabuu]

W swoim łóżeczku zasypia i śpi do pierwszej pobudki ... a potem to co los przyniesie Czasami go odkładam i biorę do łóżka dopiero jak mąż idzie do pracy a czasami śpi razem z nami przez pół nocy - zależy na jakim stopniu wytrzymałości jestem
Ostatnio Go przechwaliłam, że wstaje tylko dwa razy i ostatnio mam niezłe maratony nocne ... Nie wiem o co chodzi temu mojemu Młodemu.

 

[<Karola>]

Ha ha... u nas 'nieeeee' bylo pierwszym slowem i bardzo sie martwilam, ze to nie wrozy nic dobrego na przyszlosc

 

[gosiaczek_1]

Czy te zupki dla swoich pociech robicie z kupnych ekologicznych warzyw, czy ze swojego ogródka?
Gdzie takie ekologiczne warzywa można kupić w Olsztynie?

 

[<Karola>]

gosiaczek_1 - ja na poczatek wybralam sloiczki. Czekam az warzywka wyrosna w ogrodku. Mam to szczescie, ze moj tesc z mysla o wnusi obsial caly ogrod Tez sie zastanawialam gdzie mozna dostac warzywa z ekologicznych upraw, ale tak naprawde to nigdy nie ma gwarancji... :/ Moze masz jakas rodzine z ogrodem warzywnym...?

 

[Melakarmelata]

Nabuu na bank ziąbale

z chęcią też bym się dowiedziała, gdzie kupić warzywka ekologiczne, nawet niezłe są w takim punkcie kortowskim, ja to nazywam zieloną bramą to jest przy tej ulicy co łączy sikorskiego z warszawską na światłach w prawo jadąc od sikorskiego ( nowa ulica), tam są warzywa takie co są zbierane, z reguły ubłocone i brzydkie, ale smaczne w smaku, na kortowie je hodują, są pryskane, ale przestrzegają dozwolonych norm i ceny są tam super

 

[gosiaczek_1]

Będę w okolicach Kortowa to zajrzę do tego sklepu. Dziękuję
Rodzice mają działkę, i u mamy zamówiłam już trochę warzyw, ale oni mieszkają daleko, więc nie będziemy mieli stałego dostępu do takich warzyw.

 

[nabuu]

Ja też na początek wybrałam słoiczki ale teraz już sama eksperymentuję. Marchewkę (zamrożoną) i ziemniaczki mam z maminego ogródka (zapasy się niestety kończą) no i niestety dokupuję resztę, najczęściej brokuły, kalafior i groszek (mrożonki)

Melakarmelata, zorientujesz się jak nazywa się ta ulica?

Wiem, że na Wilczyńskiego są eko delikatesy - ale jeszcze tam nie byłam i nie wiem czy mają warzywa.