Olsztyńskie mamy.

[necia35]

u mnie co do szczepień najpierw trzeba zapisać dziecko w przychodni dopiero potem przychodzi położna środowiskowa właśnie z tejże przychodni i ustala pierwsze szczepienie a potem już wszystko ustala się u pediatry
a co do usg bioderek to tak jak Melakarmelata napisała szpital wypisuje skierowanie! I jakbym mogła doradzić coś odradzam z czystym sumieniem Trusewicza !!! Pozdrawiam

 

[gosiaczek_1]

Miki1982 dziecko zaraz po urodzeniu (jeszcze w szpitalu) dostaje dwie szczepionki (gruźlica, wzw B), więc przy wypisie ze szpitala powinnaś dostac kartę szczepień.

Melakarmelata mi tłumaczono, że najpierw trzeba zapisać się do przychodni, wybrać pediatrę, a wtedy przychodzi położna środowiskowa z tej przychodni. Chyba, że miałaś jakś prywatną położną

 

[crazy_rita]

Jak urodzisz, to dostaniesz książeczkę zdrowia dziecka. Tam pielęgniarka wpisze datę i nazwę szczepionki przeciwko WZW B i gruźlicy.
Książeczkę zabierasz ze sobą do domu. U mnie wyglądało tak, że przyszła położna środowiskowa do domu, spytała się o wybór przychodni i tam zaniosła papiery, wstępnie powiedziała kiedy zgłosić się na pierwsze szczepienie. Sama musiałam umówić się w przychodni na szczepienie a także wybrać lekarza / w naszej przychodni jest trzech i należy wybrać jednego głównego/.
Jeśli chodzi o bioderka, to tak jak napisały dziewczyny: jak tylko urodzisz, dzwonisz i umawiasz się na wizytę. Przy wypisie ze szpitala dostaniesz skierowanie na usg bioderek. Co wyboru poradni preluksacyjnej...ile ludzi, tyle opinii. Ja na przykład polecam Trusewicza. Dwójkę dzieci tam prowadzałam i nie mam żadnych zastrzeżeń. Ba, to właśnie pan doktor zwrócił mi uwagę na asymetrię synka i dzięki Niemu ma teraz proste, zdrowe dziecko.

 

[gosiaczek_1]

crazy_rita w którym szpitalu rodziłaś?

 

[ania_g21]

Hej.

U nas to wyglądało tak że Olinek sie urodził dostał ksiazeczke zdrowia z tymi szczepieniami.W 10-tej dobie przyszła do nas pielęgniarka środowiskowa,obejrzała malego zapytała gdzie chce chodzic do przychodni i jakiego pediatry.Ona zapisała małego.Na bioderka niechciało mi jezdzic z maluchem wiec przyjechał pan doktor do domku ze swoim usg i w domowym zaciszu robił.Potem sa kolejne co jakis czas.Za kazdym razem robilismy o w domu.Dr nazywa sie Karczewski.Starszy Pan ale widac ze z wiedza.

 

[Miki1982]

Dzięki za odpowiedzi :-)

Prawdopodobnie zdecyduję się na przychodnię przy Poliklinice.
Któraś z Was zapisała tam swoje dziecko?
Tam jest chyba tak, że wybiera się lekarza pediatrę głównego ale jak się zapisujesz to możesz trafic na innych lekarzy którzy mają dyżur-tak słyszałam.

Też słyszałam, że dr. Trusewicz jest dobry jeśli chodzi o USG bioderek.

 

[nabuu]

My byliśmy u Trusewicza, chociaż też słyszałam o Nim rożne opinie. Generalnie Pan jest bardzo miły, ale niby wszystko było z bioderkami ok to kazał i tak PROFILAKTYCZNIE pieluchować. I to mi się akurat nie podoba bo skoro wszystko jest w porządku to po co usztywniać dziecko? Jestem zwolenniczką metody dr. Zawitkowskiego, który twierdzi, że im więcej dziecko się rusza tym lepiej się rozwija. Ale to tak poza tematem

Generalnie mam dzisiaj doła. Byliśmy na szczepieniu i Młody bardzo mało przybrał na wadze od ostatniego ważenia :-(

 

[crazy_rita]

crazy_rita w którym szpitalu rodziłaś?

W Wojewódzkim

 

[nabuu]

Warszawa | gruper.pl, na ktorej mozna 'wyhaczyc' swietne okazje np na zabiegi upiekszajace.

Jest tez cos, czym moge sie pochwalic- moja niunia, choc ma 3,5 m-ca to zasypia o 22:00 i wstaje o 6:00 a czasem nawet 7:00 rano. Dzieki Bogu nie wiem, co to nieprzespane noce, albo jakies kolki.

Taaak, Grupera mogę również polecić. Sama mam voucher do wykorzystania na kosmetyczkę za 49 zł, często są okazje do fryzjera albo właśnie masaże, no i również na zniżki do knajp i restauracji Poza tym kiedyś udało mi się też trafić na kupony o wartości 15 zł na wywołanie zdjęć o wartości 70 zł ... kupiłam 3 kupony bo teraz jest co wywoływać

Przespane noce? Och, jak ZAZDROSZCZĘ!

 

[necia35]

Co do Trusewicza to mogłabym wiele napisać z własnego doświadczenia ! Trzeba naprawdę uważać na zalecenia jakie on daje bo może niepotrzebnie narazić dziecko na niepotrzebny stres i ból! Ja z pierwszym dzieckiem do niego chodziłam byłam jeszcze nowicjuszką i się dopiero uczyłam wszystko to co on zalecał robiłam aż na ostatnim usg bioderek stwierdził że jest ok ale nóżka jedna nie odchyla się do końca w żabkę jak powinna i od razu dał skierowanie na sztywną ortopedyczną pieluchę mieliśmy mu to zakładać prze miesiąc w dzień i noc ! Jak mu ją założyłam to się rozbeczałam było to strasznie sztywne i nie wygodne a na dodatek za każdym razem płakał. Nosił to może dwa dni z przerwami i daliśmy sobie na spokój! Poszliśmy na kontrole a Pan Trusewicz zachwycony powiedział że dzięki noszeniu tej pieluchy jest 100% poprawa oniemiałam ! Potem próbował wcisnąć mojemu synkowi jak zaczął chodzić buty ortopedyczne oczywiście dał skierowanie do tej samej ortopedycznej firmy! Po tym od razu poszłam do innego lekarza który stwierdził że nie ma potrzeby by dziecko chodziło w takich butach!!!
Jeszcze mieliśmy z nim przejścia od strony chirurgicznej bo stwierdził u małego początki stulejki a miał wtedy 8 m-cy bez mojej zgody naciągnął mu tak napletek że aż popękał i przez to maluch ma teraz blizny i ma problemy
Jeszcze znam opinie innych znajomych osób które miały z nim podobne przeboje
Ja polecam lekarzy ze szpitala dziecięcego