reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

barmanko ale to nie ja pisalam o tym ze watek o skazie jest tylko do zamieszczania przepisow :-D ja pisalam ze jest wlasnie o wszytskim co zwiazane ze skaza :tak:
 
reklama
Zaczelam sie zastanawiac nad tymi krostkami. Troche poszukalam w necie. I znalazlam taki tekst (artykul z Termedi):
Łojotokowe zapalenie skóry u niemowląt związane
jest ze wzmożoną produkcją gruczołów łojowych. Od 17.
tyg. komórki łojowe produkują lipidy i pozostają bardzo
aktywne podczas reszty życia płodowego. Prawdopodobnie
jest to następstwo ich androgenowego pobudzenia
w ostatnim trymestrze ciąży. Zmiany u niemowląt zaczynaj
ą się już w pierwszych tygodniach życia. Najpierw
w obrębie owłosionej głowy skóry głowy wytwarza się
tzw. ciemieniucha, są to tłuste, o miękkiej konsystencji łuski
i strupy przylegające do podłoża. Wykwity nie powoduj
ą żadnych dolegliwooeci i zajmują twarz, fałdy skórne,
pępek oraz miejsca przylegania pieluszek. Po kilku tygodniach
zmiany zmniejszają się i ustępują. Choroba pojawia
się częoeciej u niemowląt ze skłonnooecią do atopii
i łuszczycy, a w każdym niemal przypadku udaje się
stwierdzić obecnooeć Candida albicans na skórze oraz
w stolcu. Przypuszcza się, że Candida albicans może indukować
wystąpienie zmian u niemowląt [2–4, 6]. Przebieg
choroby w przypadku atopowego zapalenia skóry jest
inny – jest to choroba przewlekła i nawracająca. Na podstawie
obrazu klinicznego w okresie niemowlęcym prawie
nie można odróżnić dziecięcego łojotokowego zapalenia
skóry od zmian atopowych, dopiero dalszy przebieg
pozwala na zróżnicowanie tych obu dermatoz [19–21].
Od paru lat uwzględnia się możliwooeć związku łojotokowego
zapalenia skóry z atopowym zapaleniem skóry.

Czy u Was (aga_k_m i AgA) była ciemieniucha?:confused:
U nas w zasadzie od urodzenia sa te prosowki (jakby kaszaki) i tak sie zastanawiam po przeczytaniu artykulu, ze u nas wlasnie juz jest problem z gruczolami. Moze z tego samego powodu sa i te krosteczki drobne.:confused:
 
Słonko u mnie nie było ciemieniuchy ale cała gówka w krosteczkach była......
Wydaje mi sie ze tak jak przy innych chorobach nie musza wystepowac wszystkie objawy
A najgorzej schodzi z miejsc które mała dotyka leżac...ściera masc z boku buzi i uszek.
 
slonko - a u nas dopiero zaczyna wychodzic ciemieniucha. Ogólnie cala glowka jest przesuszona, ale na czubku jest 1 strupek :(
 
Witam,

dawno nie pisałam, bo jakoś tak się zmóc nie moge, podczytuje ale napisać jakoś tak cięzej.

Jutro idę z małym do pediatry, synek od kilku dni ma kupę zielonawą i jakby ze śluzem. Nie wiecie co to może być? Czy kogoś dziecię tez tak miało?
bardzo sie martwię.
 
Witam,

dawno nie pisałam, bo jakoś tak się zmóc nie moge, podczytuje ale napisać jakoś tak cięzej.

Jutro idę z małym do pediatry, synek od kilku dni ma kupę zielonawą i jakby ze śluzem. Nie wiecie co to może być? Czy kogoś dziecię tez tak miało?
bardzo sie martwię.

Ja tak mialam, do tego sporadyczne wymioty. Musze sie przyznac, ze pierwszy raz studiowalam tak gruntownie kupe :tak: No i wypatrzylam, ze grudki i sama kupa sa zolte, a ten sluz jest zielony. Ale mniejsza o wiekszosc! Wezwalam lekarza... Nasze objawy (ulewanie, prezenie, wymioty, zielona kupa) uznane zostaly za wynik niedojrzalosci ukladu pokarmowego.
Ja jednak jutro jeszcze przetestuje trzeciego lekarza z przychodni, ktory jest jednoczesnie pediatra i alergologiem. Zobaczymy co on powie. Jesli bede miala jutro chwile to napisze Wam co powie na te objawy od strony ukl. pokarmowego i krostki.:confused:
 
Dzięki Slonko, troszkę mnie uspokoiłaś. Ja tez czytałam na necie i wszędzie piszę, że okresowo mogą być zielone kupki, ale wiecie jak to jest...........U nas objawy są takie jak u ciebie, oprócz wymiotów.
Jutro jak pójde do lekarza to tez napiszę co mi powiedział.
Mamy się szczepic, mam nadzieje ze to nie jest przeszkodą.
 
aneteczka
u nas były zielone kupki tak około 3 tygodnia. Trwało to mniej więcej 10 dni i pediatra nie kazała się przejmować. Przeszło nagle i bez powodu. Po prostu pewnego dnia kupki z powrotem zrobiły się żółte.
Myślę że na razie nie masz się czym przejmować. Jeśli nie ma przy tym biegunki, bolącego, twardego brzuszka, prężenia się to po prostu na razie spokojnie zmieniaj pieluszki i czekaj na żółtą jajeczniczkę :-)
 
barmanka bo z tymi pomidorami to pewnie jest jak i z truskawkami Niby nie można ale ja jem i małej nic nie jest
W ogóle u Roksany podejrzewali skazę białkową, nie miała żadnej wysypki tylko gazy, ale pyrtki jak były przy nabiale tak były jak i odstawiłam, a z nabiału nie jadłam nic wykluczyłam nawet pieczywo.
Teraz już wcinam nabiał, ale od dwóch dni raz dziennie mam kupkę ze śluzem, a tej kupki to malutko, wodniście i ze śluzem :baffled:
 
reklama
Do góry