reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

reklama
Ja na ropiejące oczka stosuje świetlik,pediatra mi mówiła,że rumianek uczula większość dzieci

U mnie w ruch szła mocna esencja herbaciana. Rumianku tez nie używałam bo też mi mówiono o uczuleniach.Starszak był skazowcem i nie mogłam używać ziół.Tomkowi jeszcze nic się nie przypałętało.
 
A jak wygląda u waszych pociech ze smoczkami??czy odzwyczajacie już swoje pociechy od niego?bo ja mam dylemat czy jest już na to odpowiedni moment.
 
A jak wygląda u waszych pociech ze smoczkami??czy odzwyczajacie już swoje pociechy od niego?bo ja mam dylemat czy jest już na to odpowiedni moment.

u nas problem odpada, bo my smoczka nie używamy... używaliśmy, ale Natasza sama zrezygnowała jak miała 3 miesiące. widocznie doszła do wniosku, że nie potrzebny jej silkon w buźi, z którego nic nie leci:sorry:... ale powiem na przykładzie szwagierki i jej córki - dobrze tu znanej - Antosi:-D. Mała Antoninka - ma 17 miesięcy skończone i smoka dalej ciągnie i nikt nie myśli, aby ją oduczać... poza tym Antosi nikt nie sadza na nocnik, no i Antosia nie chodzi - oczywiście... ale ma kolczyki:tak:...
przepraszam nie mogłam się powstrzymać:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D:-D:-D:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:!!!
 
ejjj Marzenko, ja wiem, ze to sa obawy o majowe dzieciaczki... ale jak to... Antosia jeszcze nie chodzi????? SZOK!!!

a co do smoka - moja w ogole nie jest na niego nauczona... jak jej dajemy to sie najzwyczajniej nim bawi :-D:-D:-D - i zaraz wyrzuca;-)
 
Antosia górą.
To może Ja też się wypowiem ,a co:cool2:
Filip sam odrzucił tak jak Nataszka w wieku 3 miesięcy.Wiktoria doiła do roczku ,jak przegryzła to więcej nie dostała:tak:.A smoka używała tylko i wyłącznie do usypiania,przepraszam ale denerwują mnie rodzice którzy używają smoka jako uspakajacza do zatkania buźki:dry: a potem dziecko się uzależnia i już nie może rozstać ze smokiem i lata taki 3-4 latek ze smokiem w buźce:no:.Przepraszam jak kogoś uraziłam ale tak uważam.
 
reklama
Do góry