reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

My mamy chodzik i pchacz. Pchacza Maja uwielbia!!! chdzik służy do tego że Maja w nim siedzi a Mikołaj wozi ją po całym mieszkaniu. :dry:

Maja opanowała nową umiejętność - wstawanie. tak po prostu bez podtrzymywania się. I z lubością od 3 dni tylko to robi. siada i staje. stoi, i siada i znowu wstaje....


Kasiu gratulacje dla Filipka. :-)
 
reklama
tikanis, ja chodzika nie posiadam. Nie chciałam go mieć.... Uważam że więcej złego przynoszą niż dobrego... Zresztą sama mam "pamiątkę" z dzieciństwa po takim chodziku w postaci problemów ze stopami, a szczególnie z lewą stopą...
Mamy pchacza takiego, przedni panel można zdjąć :tak:

ezii4i.jpg


 
Ostatnia edycja:
ja tez mam chodzik w domu ale Kamilek go nie używa no chyba że musze coś zrobić i nie mam gdzie go dać ale to jest dosłownie 5 minut czasami Kamilek łapie sie go z zewnątrz i słuzy mu jako pchacz ale zdecydowanie Kamyś woli autko
 
Xavko nie ma chodzika ,myslalam ze bedzie zle ale jest dobrze, bo zawsze by szlo wsadzic na chwilke zeby cos zrobic ,za to Oliver mial ale nie dlugo bo zaczol chodzic.
bez chodzika tez idzie wychowac...
 
Ostatnia edycja:
hej hej,

Maja obudziła się dziś z bardzo zaropiałymi oczkami! nawet jednego nie mogła otworzyć tak było sklejone.
przemywam jej rumiankeim,
ale skąd coś takiego wogóle???
Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
 
Martuś - niestety nie pomogę za wiele... Mojej przyjaciółki córeczka też miala zaropiałe oczka (jakiś stan zapalny)... ale miala wtedy z miesiąc, i o dziwo nie tyle jakieś maści pomogły co ... jej własne mleko (przecierała wacikiem oczka i..zagoiło się). Rumianek też powinien przynieść ulgę.
 
hej hej,

Maja obudziła się dziś z bardzo zaropiałymi oczkami! nawet jednego nie mogła otworzyć tak było sklejone.
przemywam jej rumiankeim,
ale skąd coś takiego wogóle???
Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?

A ja mogę mieć ? :confused::-p

M&m's taki stan zdarza się bardzo często i zwykle spowodowany jest jakąś infekcją która wdarła sie na skutek obniżonej odporności organizmu. Maja mogła czymś ufajdać sobie rączki, zatarła oczka, jest teraz czas wychodzenia ząbków, oporność na zarazki z zewnątrz mniejsza i stąd ta reakcja. Jeśli tym zmianom nie towarzyszą dodatkowe objawy (chodzi mi o przeziębienie) to raczej nic groźnego. Przemywaj rumiankiem, a nawet możesz esencją herbaty. Powinno pomóc :tak:
 
A ja mogę mieć ? :confused::-p

M&m's taki stan zdarza się bardzo często i zwykle spowodowany jest jakąś infekcją która wdarła sie na skutek obniżonej odporności organizmu. Maja mogła czymś ufajdać sobie rączki, zatarła oczka, jest teraz czas wychodzenia ząbków, oporność na zarazki z zewnątrz mniejsza i stąd ta reakcja. Jeśli tym zmianom nie towarzyszą dodatkowe objawy (chodzi mi o przeziębienie) to raczej nic groźnego. Przemywaj rumiankiem, a nawet możesz esencją herbaty. Powinno pomóc :tak:

hi hi hi :-D:-D:-D no chyba możesz... obraziłabym się gdybyś nie miała...;-);-);-)

dziękuję. A jeśli by było przeziębienie do tego?? Teraz nie ma, ale jakby było?
 
reklama
Do góry