reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

miloku - ostrożności nigdy za wiele ;-) A tu o maluszka chodzi :tak:

Ja dziś idę zrobić badanie HBS.. wrócę do domu, najem się i na chwilkę lecę do pracki..

Ale mi się nie chce wychodzić z domu... Zwłaszcza, że deszcz pada.. Pogoda beznadziejna..

A ja narzekam coraz bardziej :szok: :-D Na wszystko :szok: :-D

Miłego dnia marcówki :tak:
 
reklama
nie jestem lekarzem ale to czy czujesz skurcze czy nie zależy od tego jak odczuwałaś miesiączki.:confused: Są kobiety, które nie czują miesiączek a są też takie które umierają wręcz (np ja) - mają nudności, bóle krzyża, biegunkę itp i te pewnie będą czuły przy skurczach przepowiadających niemiłe napięcie w brzuchu (to może nie jest ból ale nie idzie tego nie zauważyć):baffled:

No własnie ja mam okropne miesiączki :wściekła/y:
Potworny ból brzucha, krzyża, wszystkich mięśni, biegunka, oblewające zimne poty - to u mnie comiesięczna rozrywka :sick: Do tego mam bardzo obfite. Czasami wręcz zwalniam się z pracy, bo nie wyrabiam :no:


malaga pisałam ci już na staraczkach, że najlepiej aby mąż ci pomagał wychodzić z wanny, bo naprawdę łatwo się poślizgnąć i orła wywinąć. Uważaj na siebie.
 
ale to bez sensu ze musze do niej latac co chwile tylko poto zeby mi cisnienie sparawdzial i probke mozcu wziela:baffled: :dry:

miloku, zatrucie ciążowe to bardzo poważna sprawa, więc to bardzo dobrze, że musisz do nich chodzić. Pamiętaj, że chodzi tu o twoje zdrowie, a przede wszystkim twojego dziecka! :tak:


No a ja skończyłam dzisiaj 37tc, zaczynamy 38! :szok:
Jeszcze troszkę ;-)
 
Zwłaszcza, że deszcz pada.. Pogoda beznadziejna..

A ja narzekam coraz bardziej :szok: :-D Na wszystko :szok: :-D

A u nas śnieżyca...zupełnie nie wiem po co :confused: Przecież wiosna już powinna się szykować :dry:
Co do marudzenia to ja już od dawna uprawiam ten sport ;-) :laugh2:
Straszna zrzęda się zrobiłam, ale mój mąż dzielnie mnie pociesza i znosi moje humorki. Kochany jest ;-) :-D
 
Miloku - witaj! Widzę, że ostro sie za Ciebie wzieli, ale teraz napewno pewniej się czujesz, co?;-)
Ja nigdy nie miałam bardzo bolesnych miesiączek ale jak już dostałam skórczy to wiedziałam, że to właśnie taki miesiączkowy ale bardzo spotengowany ból:baffled: Napinanie brzuszka to tylko przedwstęp:happy: .
Agutek, JMM - współczuje miesiączek!:baffled:
Malaga - Ty uważaj na siebie i lepiej nie kąp sie jak jesteś sama w domku:wściekła/y: :-) :tak:
 
Witajcie Marcóweczki w deszczowy (przynajmniej u mnie) czwartek.

Agutek, to Ty chyba psałaś, że zamówiłaś ksiązki niejakiej Tracy Hogg (chyba, że znów mi się coś pomieszało...). Masz już te ksiażki a jeśli tak to co o nich myślisz bo tak się zastanawiam czy nie kupić (dawno nic nie zamawiałam na allegro ;P )??

Znalazłam taką ofertę: JĘZYK NIEMOWLĄT TRACY HOGG - NOWA !!! (160992996) - Aukcje internetowe Allegro
 
U Nas też śnieg sypie:-( Agutek - 38 tc - wow, czas znowu zaczyna galopować, a jeszcze niedawno mi sie dłużył:szok: :-)
Ja nie marudzę, tylko raz na jakiś czas jak się wszystko we mnie skumuluje daje upust złości i innym negatywnym uczuciom obarczając tym wszystkim oczywiście męża. Ale szkoda mi Go bo strasznie dużo ma ostatnio na głowie i do tego w pracy wciąż ciśnienie:sick: . Ale od 20 lutego bierze urlop, a co!:tak: :tak: :tak:
 
Witajcie Marcóweczki w deszczowy (przynajmniej u mnie) czwartek.

Agutek, to Ty chyba psałaś, że zamówiłaś ksiązki niejakiej Tracy Hogg (chyba, że znów mi się coś pomieszało...). Masz już te ksiażki a jeśli tak to co o nich myślisz bo tak się zastanawiam czy nie kupić (dawno nic nie zamawiałam na allegro ;P )??

Znalazłam taką ofertę: JĘZYK NIEMOWLĄT TRACY HOGG - NOWA !!! (160992996) - Aukcje internetowe Allegro

Tak, zamawiałam już jakiś czas temu tutaj: KDC=

Kupiłam od razu Język Niemowląt i Język Dwulatka, żeby było bardziej opłacalnie :happy:
Dotarłam tak do połowy Języka Niemowląt i jakoś się zatrzymałam i nie mogę dalej przebrnąć. Powiem tak, że osobiście sobie jakoś inaczej tę książkę wyobrażałam i jak ją czytam to tak troszkę się rozczarowałam. Bo mam wrażenie, że w kółko pisze to samo, a do końca nie rozwiązuje problemów autorka. Może w rzeczywistości kiedy będzie maluch jakoś inaczej na to spojrzę, ale póki co to odnoszę wrażenie, że ona ciągle pisze, że trzeba obserwować malucha i zmiany w otoczeniu, które mogą przyczyniać się do takiego jego zachowania a nie innego, ale nie bardzo podpowiada jak to zrobić. A ja właśnie tego oczekiwałam.
Być może w dalszej części książki znajdą się te rozwiązania, a ja po prostu do nich jeszcze nie dotarłam. Generalnie na razie nie podzielam tego ogólnego zachwyty nad Tracy Hogg. Jak skończę książkę będę mogła jednak wypowiedzieć się bardziej obiektywnie. :happy:
No i przede wszystkim co innego czytać te książkę na sucho, a co innego jak się ma już dzidziusia..i pewnie stąd takie rozczarowanie :yes:
Chyba ona bardziej przydatna jest już przy dzieciach, a może się mylę ??
 
U Nas też śnieg sypie:-( Agutek - 38 tc - wow, czas znowu zaczyna galopować, a jeszcze niedawno mi sie dłużył:szok: :-)
Ja nie marudzę, tylko raz na jakiś czas jak się wszystko we mnie skumuluje daje upust złości i innym negatywnym uczuciom obarczając tym wszystkim oczywiście męża. Ale szkoda mi Go bo strasznie dużo ma ostatnio na głowie i do tego w pracy wciąż ciśnienie:sick: . Ale od 20 lutego bierze urlop, a co!:tak: :tak: :tak:

To mąż sobie troszkę odpocznie - przynajmniej od tej pracy zawodowej.
Mój bierze 2 tygodnie od porodu. :happy:
 
reklama
Miloku - może teraz jak Ci zbijają ciśnienie będziesz miała lepszy sen;-)
Ale szlachetne masz serduszko skoro oszczędziłaś ratowników, brawo:-p :-D :-p
 
Do góry