reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

czesc po przerwie

wrocilam do pracy i jak wracam to padam na loze i do kompa sie nawet nie zblizam:)
widze ze sie troche pozmienialo, ktos wyjezdza kolejne fotki sie pokazuja :)
Przyzwyczailscie sie juz ze jestescie w ciazy?

zombus, a ja wlasnie poszlam na L4 :rofl2:
i teraz sobie odpoczywam...
w pracy juz sie meczylam - tym bardziej, ze musialam ciagle siedziec przed kompem, praktycznie bite 8h:sick:

co do ciazy, to bardzo mi sie podoba rosnacy brzuszek...
chodze dumna jak paw prezentujac go :-)
marze jednak o ruchach dzidziusia - wtedy poczuje sie 100% ciezarowka. gin powiedziala jednak, ze pierwiastki czesto pozniej czuja, nawet dopiero w 20tc, czyli pewnie sobie jeszcze poczekam:-D ale juz naslu****e, moze wkrotce....
 
reklama
Ja jestem: Nowa=malaga.. Nie mogę się zalogować na stare konto :wściekła/y: Ale beznadziejnie...

Poza tym wszystko się tak wolno otwiera, że zdążyłam w między czasie włosy umyć i dwie herbaty zrobić i wypić..

No i katarzysko mnie dopadło - strasznie smarkam ;-)

Jutro do lekarza, bo na razie leczę się domowymi sposobami, a nie chcę, żeby mnie rozłożyło ;-)
 
hejka malaga!
no mnie to forum tez bardzo drazni - niby mialo byc lepsze, bo tamto szwankowalo, ale jak na razie to szwankuje rownie mocno albo i bardziej...

wspolczuje przeziebienia, dobrze, ze idziesz do lekarza. zawsze fachowa rada ci posluzy :)

wracaj do zdrowka!
 
Witajcie po przerwie. Człowieka uziemią na tydzień w szpitalu, wraca a tu forum kompletnie odmienione...

Nie jetsem na bieżąco bo w zeszły wtorek prosto z pracy poszłam na izbę przyjęć z plamieniem (tak jak przykazała pani doktor) i mnie zostawili aż do dzis :/. Jednak nie ma to jak w domu !! Póki co mam 30 dni L4 ale podejrzewam, że chyba tak pociągnę do marca bo mam obniżone łożysko i dopiero się okaże czy się podniesie czy zostanie przodujące.
W końcu wyśpię sie we własnym łóżku :))))

Pozdrawiam
 
ojej, ale juz jest lepiej?
nie spiesz sie kochana do pracy, bo po co?
zdrowie dzidziusia najwazniejsze!
ja tez mam miesiac L4 ale nie zamierzam poki co wracac juz do pracy - to czas dla mnie i malenstwa, jedyna okazja zeby odpoczac i poswiecic sie typowo przygotowaniom do macierzynstwa ;-)
po porodzie jeszcze sie nabiegam, niewyspie, a po macierzynskim jeszcze narobie w pracy:-D
takze korzystaj i odpoczywaj ile wlezie :-p
 
Dzięki Agutek :)
Chyba więcej było paniki i stresu niż faktycznego zagrożenia. Za to ciśnienie mi podskoczyło do 130 / 90 podczas gdy zawsze mam 100/60-70. No ale wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :). Za to mniej więcej wiem jak wygląda szpital, do którego przyjdzie mi i tak się udać no i pogadałam z mniej lub bardziej doświadczonymi "ciężarówkami" więc zawsze jakaś korzyść jest.

Co do L4 to chyba tez je pociągnę do końca, zresztą w pracy dzis też mi mówili, że się mam nie przejmować tylko dbać o siebie i dziecko więc skoro oni mnie nie chcą to tym bardziej sie tam pchać nie będę ;).

A dzis rano na kontrolnym USG dzieciak machał rękami - pewnie się cieszył, że do domu idzie ;). Na kolejne USG umówiłam się w 20tc i już się nie mogę doczekać bo tam mi zdjęcia dają :) (bo to płatne USG).
Pozdrawiam
 
u mnie w pracy juz jest osoba na zastepstwo, wiec po kiego licha mam tam wracac :laugh2:

ja na nastepna wizytetez wybieram sie w 20tc :-)
teraz mialam robione w piatek i dzidzius machal nozkami sobie, ale zdjecia nie dostalam..teraz bedzie robic chyba to usg polowkowe i badac plec :-)
moze byc wszystko, byleby zdrowiuskie :-D
 
dziewczyny a ja od początku ciąży leniu****ę w domciu:laugh2: ale tęsknie za pracą :confused: i tak czasami bym sobie do niej poszła:eek: ale znając życie gdybym pracowała w ciąży to pewnie bym błagała lekarza o L4:tak:
 
reklama
hihihi te gwiazdki chciałam napisać że, ze mnie leniuch:-D a tu odrazu cenzura :szok: no ale chyba wiecie o co mi chodziło:laugh2:
 
Do góry