Witam Dziewczynki! Dzisiaj byłam z małym u pediatry, zeby ustalic czy zaczynamy podawać jakieś mleczko, kiedy warzywa itd. Po wczorajszej marchewce niestety były gazy, prężenia i pół nocy nie spaliśmy. Cały przyszły tydzien mamy raz dziennie jeść kaszkę ryżową albo kukurydziną na wodzie. Potem znowu przez tydzień kaszkę na moim mleczku ewentualnie wprowadzic trochę mleka modyfikowanego HA - gdyby nie tolerował spróbujemy bebilon pepti. I w nastepnym tygodniu co dwa dni próbować marchewke, ziemniaczek, dynie i owoce, zeby przed moim pójściem do pracy dojść do kaszki na "drugie sniadanie" i zupki koło południa i deserku, soczku. Piekny plan zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Nic lekarka nie mówiła o mannie, więc na razie nie eksperymentujemy. Czy macie może już sprawdzone któreś mleko HA, które dzieciom smakuje?
Clue jesli Twój Mateuszek nie lubi kleików to chyba nic na siłę, jeśli zjada już marchewke i jabłuszko. Jestes z Nim jeszcze długo w domu, więc możesz spokojnie próbować. Tym bardziej, że ma ładną wagę to nie ma co Go zmuszać. Pozdrawiam.
Clue jesli Twój Mateuszek nie lubi kleików to chyba nic na siłę, jeśli zjada już marchewke i jabłuszko. Jestes z Nim jeszcze długo w domu, więc możesz spokojnie próbować. Tym bardziej, że ma ładną wagę to nie ma co Go zmuszać. Pozdrawiam.