Tak swoją drogą:Zosia jest bardzo podobna do dziadka![]()
Bo podobno mamy więcej genów dziadków niż rodziców, ale tak spring ja też widzę podobieństwo.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak swoją drogą:Zosia jest bardzo podobna do dziadka![]()
dziś naukę korzystania z nocniczka prowadził dziadek, uśmiałam się jak nigdy słysząc jak to dziadek tłumaczył i wydawał dźwięki imitujące siusianie i coś jeszcze. A tak to wyglądało:
Zobacz załącznik 427651
Mój synek na prawie 10 miesięcy i od 2 miesięcy sadzam go na nocnik. Kupiłam zwykły za 15 zł.
Sadzam go rano po spaniu, jak zmieniam mu pieluchę przed kąpielą. Kupy chyba od miesiąca nie zrobił w pampersa, ma juz swoje pory kiedy robi. Im szybciej się zacznie naukę tym lepiej.
Dziwie się matkom które robia to późno, chyba z własnej wygody albo mówią że szkodą im dziecka... albo kupują grające nocniki za 200 zł
A potem takie dziecko idzie do przedszkola, na 2,5 roku i rodzic się pyta czy dziecko może mieć pampersaaaaaa... !?
Mój synek na prawie 10 miesięcy i od 2 miesięcy sadzam go na nocnik. Kupiłam zwykły za 15 zł.
Sadzam go rano po spaniu, jak zmieniam mu pieluchę przed kąpielą. Kupy chyba od miesiąca nie zrobił w pampersa, ma juz swoje pory kiedy robi. Im szybciej się zacznie naukę tym lepiej.
Dziwie się matkom które robia to późno, chyba z własnej wygody albo mówią że szkodą im dziecka... albo kupują grające nocniki za 200 zł
A potem takie dziecko idzie do przedszkola, na 2,5 roku i rodzic się pyta czy dziecko może mieć pampersaaaaaa... !?
Mój synek na prawie 10 miesięcy i od 2 miesięcy sadzam go na nocnik. Kupiłam zwykły za 15 zł.
Sadzam go rano po spaniu, jak zmieniam mu pieluchę przed kąpielą. Kupy chyba od miesiąca nie zrobił w pampersa, ma juz swoje pory kiedy robi. Im szybciej się zacznie naukę tym lepiej.
Dziwie się matkom które robia to późno, chyba z własnej wygody albo mówią że szkodą im dziecka... albo kupują grające nocniki za 200 zł
A potem takie dziecko idzie do przedszkola, na 2,5 roku i rodzic się pyta czy dziecko może mieć pampersaaaaaa... !?
Widzę, że zrobiło się tu bardzo ciekawie... Ja nikogo nie krytykuję, każda z nas sadza dziecko na nocnik kiedy jej odpowiada. Wiadomo, że z dwulatkiem nauka będzie krótsza bo takie dziecko więcej rozumie i już na pewno kontroluje swoje potrzeby fizjologiczne. Ja również sadzam Zosię na nocnik już teraz i widzę, że nie zauważa iż właśnie zrobiła siusiu do nocniczka, choć raz sprawdzała co to w środku jest. Ale każde siusiu w nocniczku to mniej w pieluszce, zawsze to parę groszy do przodu. Ja zaczęłam wołać jak skończyłam 16 miesięcy więc zaczynając wcześniej mam nadzieję, że też w miarę szybko się nauczymy ale jeśli nie to też nie będę lamentować. Jak ja mam na to czas, a Zosia nie protestuje to czemu nie. A co do nocników, to tak samo jak z wszystkim co kupowałyśmy naszym maluchom. Wszyscy mamy wózki a przedział cenowy też jest bardzo różny, każda wybrała taki jaki jej się podobał i na jaki było ja stać. Pozdrawiam wszystkie mamy i maluchy bez względu na to czy już uczą się siusiać na nocnik czy nie![]()