no to gotujemy ;)

[kasiamaj]

Viki-dzięki bardzo -tą z gyrosem robię podobną. ale te dwie wypróbuję
tylko mi napisz czy ten boczek to ma być wędzony czy świeży????

 

[grzechotka]

kasia a ja ci zaproponuję sos do mięska z grila najlepiej do karóweczki z grila
sos tzatzyki
twaróg chudy lub półtłusty mocno pognieść na miazgę
dodać jogurt naturalny gęsty typu grecki dużo
do tego starkowac ogórka świerzego całego bez skórki całkiem sporego
dodać czosnek wyciśniety i tez sporo czosnku musi go byc czuc w sosie
no i doprawic sola i pieprzem do smaku
mocno schłodzić podawac do karkóweczki w piwie pychotka mniam

a jeszcze sosik do sałaty tez naj;lepiej pasuje do mięs
sałata najlepiej lodowa sie nadaje i mnustwo innych warzyw do wyboru do koloru
a sos musztardowy
1 cebula posiekana w kosteczke bardzo drobno
do tego dodajesz łyżeczke musztardy miodowej i łyżeczke musztardy jakiejś osrtrej typu francuska mieszasz
do tego mieszając cały czas dodajesz oliwę (lub olej) tak ok pół szklanki i dwie łyżeczki octu winnego (lub zwykłego octu łyżkę) w
wszystko trzeba mocno wymieszać takżeby olej połączył sie z innymi składnikami
naprawde pyszny sos wychodzi lekko kwaskowy

 

[kasiamaj]

Grzechotko-dzięki -też brzmi smakowicie -hmmm...sałaty lodowej u teściowej pełno w ogródku -muszę iść na repetę no chyba że sama mi da.....

 

[Weroniczka]

Kasiamaj repetę?? A nie przypadkiem grandę

 

[grzechotka]

chyba szaberek

 

[sylwia.m]

Ja też znam szaber Granda to u nas awantura a o repecie nigdy nie słyszałam

 

[grzechotka]

u nas
repeta to dokładka albo powtórka egzaminu
granda to coś no oburzającego
heheh ale mówimy tym samym językiem

 

[viki31]

a ja to was wogóle nie kumam:-);-)
no repeta to dokładka;-)


kasia maj - boczek wędzony

 

[dotaZ]

granda,repeta,szaber....??? hihi.... u nas tutaj mówi sie "pachta" a w domku rodzinnym w Wielkopolsce "juma"
jaka roznorodnosc:-)

 

[kasiamaj]

hehehehehhee
no nie mówcie mi że nie wiedziałyście -że jak się idzie coś ukraść z ogródka-to to jest repeta
szaber też słyszałam ;-)

koło mojego domku rodzinnego jest dużo ogródków działkowych -jak byliśmy dziećmi to zawsze wieczorem szło się na repetę-albo na truskawki albo na słoneczniki

Viki-dzięki
Dotka-mu kiedyś mieliśmy owczarka niemieckiego wabiła się JUMA- i teraz widzę że jej imię pasowało do tego jak się zachowywała..