reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niepokoje w ciąży

U mnie na usg nic nie było widać żeby mały był owinięty pępowina ale gdy rodziłam i lekarz mnie badał a miałam bardzo małe rozwarcie stwierdził że właśnie chyba jest owinięty i nie czekali zbyt długo cc zrobili odrazu.
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie jak dziecko jest owinięte to widać?? Moja doktorka zawsze twierdziła że tego nie widać a jak inny lekarz mnie w szpitalu badal zawsze tak długo dziwnie sie patrzył na ekran.Do dziś mnie to zastanawia czy poprostu jeszcze okrecenia pepoiwna chciała mi oszczedzic.Raz na końcu się jej zapytałam to tak sie dziwnie speszył i stwierdzila ze takich rzeczy nie widaac.ogólnie owinięcie pępowiną niejest grożne do czasu jak dziecko nie wychodzi drogami rodnymi.Lekarz musi to wczesniej zauważyć.Chyba juz sama sobie odpowiedziałam na pytanie ;/wiec mnie kłamała ale po co;/

ja za kazdym razem kiedy jestem u mojej gin pytam o pepowine, ona na usg zawsze sprawdza bo to podobno widac jak ma sie tak jakies specjalne programy. zawsze mi pokazuje gedzie jest ta pepopina i wgle. i w szpitalu jak mi sprawdzali to tez zawsze bylo ok.
 
Witajcie! Czy któraś z Was miała od III trymestru rozszerzone naczynka od wew strony dłoni??? Bo moje dłonie są strasznie dziwne zauwazylam ze sa na nich plamki takie czerwone a nawet nieraz fioletowo-siwe...Czy to jest normalne ???
Czy ktoś z Was tak miał? To juz u mnie 32 tydz.wiec tak mysle ze moze cos uciska na jakąś zyle i dlatego.Jak myślicie????:-(
 
evela84 powiem ci szczerze że nie mam zielonego pojęcia od czego tak masz.ja tak nie miałam i w sumie to nigdy nie słyszałam o tego typu przypadkach.może twoje dłonie a dokładniej te plamki o których piszesz nie maja nic wspólnego z ciąża.ale jak cie tak to niepokoi to zapytaj lekarza:-)
 
Wiecie co mialam taki problem.. dzisiaj okazalo sie ze mam zapalenie krtani.. dostalam leki i antybiotyki... niestety a to co pisza w gazetach ze trzeba czosnek jesc miod itp to tylko pogorszylo mi stan bo to dodatkowo wysusza gardlo Pani dr powiedziala ze absolutnie nie mozna tak robic przy gardle... no ale coz jestem smutna bo bardzo dbalam o siebie aby nie zachorowac przez 6ms mi sie udawalo az tu nagle wstalam chora.. mimo ze dzien wczesniej nie bylo zadnych objawow.. Ale najgorsze jest dla mnie to jak jest znieczulica... w nocy az plakalam z bolu a rano kiedy mialam mozliwosc dojazdu maz by zawiozl nigdzie nie chcieli mnie przyjac bo miejsc nie ma jutro sprobowac mimo mowienia ze jestem w ciazy ze boli ze nic mowic nie moge (maz rozmawial ja nie dalam rady) nic w koncu pojechalismy do przychodni i prosilismy pani dr aby mnie przyjela.. jakos sie zgodzila... na szczescie dlugo w kolejce nie czekalam mimo ze przeciez w przychodniach jest zasada ze ciezarne wchodza bez kolejki jak to maz powiedzial dla pielegniarki to zrobila mine jakby pierwszy raz o tym slyszala... jestem przerazona jak mozna bylo mnie tak potraktowac... nie wiem czy mi sie wydaje czy tak poprostu jest??
 
Wiecie co mialam taki problem.. dzisiaj okazalo sie ze mam zapalenie krtani.. dostalam leki i antybiotyki... niestety a to co pisza w gazetach ze trzeba czosnek jesc miod itp to tylko pogorszylo mi stan bo to dodatkowo wysusza gardlo Pani dr powiedziala ze absolutnie nie mozna tak robic przy gardle... no ale coz jestem smutna bo bardzo dbalam o siebie aby nie zachorowac przez 6ms mi sie udawalo az tu nagle wstalam chora.. mimo ze dzien wczesniej nie bylo zadnych objawow.. Ale najgorsze jest dla mnie to jak jest znieczulica... w nocy az plakalam z bolu a rano kiedy mialam mozliwosc dojazdu maz by zawiozl nigdzie nie chcieli mnie przyjac bo miejsc nie ma jutro sprobowac mimo mowienia ze jestem w ciazy ze boli ze nic mowic nie moge (maz rozmawial ja nie dalam rady) nic w koncu pojechalismy do przychodni i prosilismy pani dr aby mnie przyjela.. jakos sie zgodzila... na szczescie dlugo w kolejce nie czekalam mimo ze przeciez w przychodniach jest zasada ze ciezarne wchodza bez kolejki jak to maz powiedzial dla pielegniarki to zrobila mine jakby pierwszy raz o tym slyszala... jestem przerazona jak mozna bylo mnie tak potraktowac... nie wiem czy mi sie wydaje czy tak poprostu jest??

Na zdrowy rozum powinni Cię wszędzie przyjąć poza kolejnością, no ale cóż...taki naród, przykre i bolesne :-(.
 
reklama
evelinecka niestety w dalszym ciągu cieżarnych jakby się nie zauważa...ja dzisiaj bylam rano na badaniach: krew, mocz itd. Też nikt mnie nie przepuścił, nie ustąpil miejsca...znieczulica niestety...
dużo zdrówka!
 
Do góry