reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

niedoczynność tarczycy a ciąża.

Ja też się leczę na niedoczynność tarczycy. Jestem teraz w ciąży ( 5 miesiąc). Mój lekarz stale zleca mi robienie badań. Oprócz tabletek zasugerował bym piła wodę z jodem. Powiedział, że bardzo dobra jest Ustronianka z jodem. Ma aż 150 mikrogramów jodu na litr. Też się bardzo bałam że niedoczynność tarczycy źle wpłynie na mojego malucha, ale lekarz mnie na szczęście uspokoił i powiedział, że częste kontrolowanie tarczycy i dobra profilaktyka zabezpieczą mnie i mojego malucha przed ewentualnymi problemami. :-D
 
reklama
Właśnie zależy jakie mamy schorzenie. Bo przy mojej niedoczynności tarczycy - Hashimoto - nie można brać jodu. Więc ja nie biorę witamin dla ciężarnych z jodem - tylko elevit bez jodu, właśnie dla Hashimotek :) Dziecko rozwija się prawidłowo,a w 5 tyg ciąży Tsh miałam prawie 11:) Ostatnio 1,9 :)
Pozdrawiam!
 
Witajce dziewczyny! :)Ja również dolaczam się do waszego grona, tylko,ze u mnie w ogole nie ma tarczycy. 19 lat temu miałam raka i tarczyce wycieli mi całkowicie. Nie wiem jakim cudem, ale zaszłam w ciaze i dziś jestem już w 20 tc.Niestety moje wyniki TSH sa bardzo zle, mój endo. spieprzyl mi wynik:( Bardzo się tym denerwuje, dziś już ide do nowego. Przy normie: 0,1-0,4 TSh wyszlo mi ponad 10, wiec stanowczo za dużo. Dodam jeszcze, ze biore Centrum Materna i tam wlasnie jets jod, który musze zazywac. A powiedzcie czy zaszkodzi mi jeszcze picie tej 'Ustronianki' z wysokiem jodem?
 
Witam,
widzę doświadczone jesteście w tej tematyce, może coś podpowiecie.
Nie miałam nigdy problemu z tarczycą, w poprzednich ciazach było ok. Z powodu mojego poronienia w 23 tc chodze do 3 róznych ginów- może jestem wariatką ale tak wolę. Państwowa ginka nie zleciła badań hormonów wogóle, gin prowadzący prywatnie zlecił i poziom ft4 był 0,80 ng/dl (0,93-1,70 norma) tsh 2,080 (0,27-4,20 norma). Nie przejął się tym ft4 i nie kazał powtarzać. Jednak gin do którego chodzę na "konsultacje" co ok 6 tyg kazał to ft4 powtórzyć i dziś odebrałam wynik 0,69 ng/dl czyli jeszcze spadło poniżej normy. I teraz pytanie- czy to jakoś zagraża mnie lub dziecku, czy mam panikować, wydzwaniać do gina czy spokojnie doczekać do wizyty 10.05? Gdzieś czytałam że taki spadek może zagrażać poronieniem...
Oprócz tego mam słabą hemoglobinę i płytki krwi też mi poleciały ze 143 na 118 (norma od 140). Poradźcie proszę.
 
Zbyt niski poziom ft4 jest w ciąży bardzo niebezpieczny, może powodować wady u płodu. Nie chcę Cię straszyć, ale ja poszukałabym endokrynologa. Nie ufałabym ginekologowi, który bagatelizuje nieprawidłowe wyniki tarczycy. U mnie przy poziomie 1,1 czy 1,2 zwiększa mi dawki hormonów (niestety muszę przyjmować w tabletkach)... W czasie ciąży rośnie zapotrzebowanie na hormony tarczycy, stąd mógł wynikać spadek ft4. Płytki w ciąży też trzeba kontrolować, ze względu na ryzyko krwotoków przy zbyt niskim ich poziomie, lekarz nie powinien tego zbagatelizować. Powodzenia!
 
reklama
dzięki za odpowiedź, byłam u endokrynologa, przepisał euthyrox w dawce 62,5 mg, i kontrolę wyników za 4 ty, mam nadzieję że będzie wszystko ok.
 
Do góry