reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niechniana ciąża

reklama
Nie każdy chce zakładać wkładkę albo implant. Nie każdy można brać hormony.
Ja po 2 msc hormonów jest gruba jak w 3 trymestrze ciąży, więc mam wybór, albo dobicie do 100 kg, bo póki co waga idzie w górę, albo możliwość wpadki.
Ja nigdy nie bralam hormonów i nie zamierzam nawet. Nie chcę dzieci nie mam, a seksu uprawiam duzo 😀 jak jest awaryjna sytuacja wystarczy kupic tabletkę,, po,,. Teraz jakbyśmy zaszaleli bardziej pewnie byśmy machnęli ręka i czekali na rozwój zdarzeń bo w sumie możemy sobie na to pozwolić
 
A kiedy jest awaryjna sytuacja? Jak rozpoznać czy jest czy nie ? Bo ja nie mam pojęcia
No to już nie moja wina, że nie wiesz kiedy jest duże prawdopobienstwo zajścia w ciążę. Zyjemy w takich czasach, że łatwo czerpać wiedzę
Prosta odpowiedz, uzależnienie finansowe, emocjonalne, poczucie że same nie dadzą rady.
Krytyka ze strony otoczenia i zero pomocy. Łatwo się mówi, jak nie było się nigdy w trudnym zwiazku
To na logike wydaje się, że trzeba robić wszystko, żeby więcej z taką osobą nie mieć dzieci.(oczywsicie jak się naprawdę nie chce) Żeby nie uzależnić się jeszcze bardziej.
 
Nie zgodze się z tobą...nasi rodzice nie stosowali nic, i dzieci jak chcieli to nie było... były cięższe czasy i każdy potrafił wybrnąć z takiej sytuacji. Moja mam ma 154 cm wzrostu ważyła po mnie 100 kg powiedziała że więcej dzieci nigdy w życiu. Tak było bez żadnej antykoncepcji ...bo nie chciała, schudła 50 kg . Można? można? A to było ponad 30 lat temu, więc teraz w XXI wielu nie mów mi że jest ciężej...
Ja jestem w drugiej ciąży ważę ponad 90 kg i mam to gdzieś bo dla mnie dziecko było i jest chciane planowane i wyczekane...i nie pisze tego jak totalny PISowiec że rodzina duża to skarb😃 i trzeba rodzic na potege, tylko tak jak mi serce podpowiada.
Nie rozumiem tego argumentu..ja w każdej ciąży tyłam ok 30 kg a jestem bardzo szczupła potem dużo chudłam. Nie było to nigdy dla mnie nawet porównywalne do faktu zdrowia moich dzieci bezpiecznego przebiegu ciąży itd. Mam męża bardzo zaangażowanego na równi ze mną w zasadzie. Nadal jest mi chwilami bardzo ciężko.
 
Dziewczyny, które są teraz przygniecione macierzynstwem.....dajcie znać, jeśli to dla Was nie kłopot, z jakich miejscowości/ okolic Jesteście? Może ktoś czytając wątek zorientuje się że mieszka w pobliżu i uda się wspólnie spotkać, zabrać dziecia na spacer, cokolwiek 😉
No to akurat dobry pomysł:) Robiłaś tak w ciężkich chwilach? Ułatwiało Ci to? Ja z Gdańska ;)
 
Prosta odpowiedz, uzależnienie finansowe, emocjonalne, poczucie że same nie dadzą rady.
Krytyka ze strony otoczenia i zero pomocy. Łatwo się mówi, jak nie było się nigdy w trudnym zwiazku


Ale w tym trudnym związku jest się poniekąd na własne zadanie. Nikt nie trzyma noża na gardle i do małżeństwa nie zmusza.
A jak sobie pozwalamy to tak mamy.
 
reklama
No to akurat dobry pomysł:) Robiłaś tak w ciężkich chwilach? Ułatwiało Ci to? Ja z Gdańska ;)
Z osobami z forum jeszcze nie, ale dawna znajoma odnowiła ze mna kontakt w czasie okołoporodowym i potem dzwoniła, spotkała się kilka razy, jej optymizm pomagał, serio, choćby to napięcie znikało 😉
Ja Tarnowskie Góry, Górny Śląsk. Ale mamy rozstrzał 🤦
 
Do góry