reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze zwierzątkowo.

reklama
ja nie widze zadnego wysilku w zamowieniu raz w miesiacu miesa dla psa. Codziennie wyjmujemy porcje do rozmrozenia, dzielimy na dwa, polowe dostaje po porannym spacerze, polowe po wieczornym. Zero klopotu.

AS - Ori jest super. Cala rodzina w siodle, brawo :-) Konie, "sluzba" - cha, zyjesz jak szlachcianka ;-)
 
Flaurka wszystko doczytuje, czasami nie pisze bo mi rece opadaja ;-))

A tak serio to nie rozumiem Twojej mamy bo jesli ja to interesuje, to jej pasja to dlaczego nie wystawiac, robic tego legalnie? nie zarobi ale bedzie w tym siedziala po uszy:)
No i nayrlane chowanie kotow...dla mnie mioty i rodzenie to meczenie kotki, dodatkowo kotka meczy sie w trakcie ruji, wrecz bardzo sie meczy psychicznie i fizycznie dlatego tez polecane jest sterylizowac. Kocice wysterylizowane sa pozbawione ryzyka powstania wielu chorob, np ropomacicza...
Czyli mowiac w skrocie koty wykastrowane i wyster zyja dluuzej!

AS zazdroszcze konia, kocham! Piekne, czyste i moglabym calowac po paszczy:)
Uczylam sie kiedys jezdzic, ale pozniej braklo warunkow i sie skonczylo:(
POkaz psiury!
Co do Barfu..Twoje psy nigdy nie mialy po tym sensacji zoladkowych? MOja Poila zje cos swiezego i ma biegunke i pierdzi smierdzaco..
Nil na Barf jest już 6 lat i zdrowy jak koń :-D:-D
Po karmie suchej mieliśmy właśnie biegunki :tak:
Abra na BARF jest od 6 mies .życia ,więc też już rok barfujemy .
Moje psy jedzą praktycznie wszystko .
Mięso z kośćmi to podstawa i pełna gama do wyboru.
Odpady wołowe,cielęce,królik,drób warzywa wszystkie jakie są prócz cebula -bo jest śmiertelnie trująca tak samo jak czekolada .Hitem są brokuły ,kalafior i fasolka szparagowa :-D:-D
Owoce też jedzą wszystkie jakie są dostępne na rynku .
Ulubione Nila to banany,jabłka i gruszki.Abra ma wszystko ulubione byle zjeść się dało :-D:-D:-D
Codziennym dodatkiem do porcji jedzenia jest olej z pestek winogron lub lniany i do tego jakieś pestki .Tu też duży wybór .Moje psy dostają pestki: dyni,słonecznika ,sezam,siemię lniane
jako dodatek raz w tygodniu całe jajko ze skorupką i jakieś przeleżałe mięso ,lekko zalatujące + flaki wołowe nieoczyszczone.
Podaje się po to ,by pies mógł w naturalny sposób zaspokoić braki bakterii w organiźmie i nie musiał zjadać "śmieci" które znajdzie np na spacerze.

As fotki i filmiki super, kilka razy miałam okazję pojeździć (trochę za dużo powiedziane no ale ;) ) na koniu - świetne uczucie :) Myśle, że jak Krzyś będzie chciał, to będzie uczył się jeździć :) Co do rodowodów - nie wypowiadam się, bo byłam (i nadal się uważam za) dumną właścicielkę najukochańszej kundelki na świecie :) pomimo, że została z moimi rodzicami :)
Zobacz załącznik 518482
Zobacz załącznik 518483
piękna

kugela w marketowych suchych karmach jest wlasnie tyle miesa, ok 4%.
My Royala kupujemy albo rozne inne bardzo dobrej jakosci karmy.
Zero pierdzenia, biegunek itd.

Ten caly BARF...chyba wiecej czasu zajeloby mi kupowanie i dobieranie miesa dla psa jak dla nas;-))
No i Pola by mi sie przekrecila i zasrala mieszkanie;)
Dla psa mięsa nie dobierasz tylko dajesz co pod ręka masz.
Dieta BARF bilansuje się w dłuższym okresie podawania ,więc nie ma żadnej zabawy z szykowaniem .
To najbardziej zbliżona dieta do naturalnej ,jaką miały psy od setek lat.
Chrupki i puszki to wymysł naszych czasów .Ktoś po prostu chce zarobić i.. reklama dźwignią handlu :baffled::baffled::baffled:

kugela tą "szlachcianką to mnie położyłaś na łopatki :szok::-D:-D:-D

Jeśli chodzi o rasowe psy
Dla mnie rasowy = rodowodowy
I tu nie chodzi o moje zamiłowanie nie wiem jakie do papierów tylko o przewidywalność zachowań psa i zdrowie.:tak:
Dobre hodowle niestety mają drogie psy ,ale te psy są pewne .:tak:
Osobiście mam 2 rasowce ,ale nie wystawiam ,bo wystaw NIENAWIDZĘ.
Dla mnie to robienie z psa małpy :wściekła/y:
Ale nie wyobrażam sobie ,żeby kupić psa do pracy bez papierów i bez zapoznania się z rodowodem co najmniej 5 pokoleń wstecz .
Takie postępowanie jest konieczne by przewidzieć czego się spodziewać po danym skojarzeniu psów i po samym szczenięciu.
Jaki może mieć charakter,jakie ewentualne choroby i na co powinien być odporny.
Nila szukałam po różnych hodowlach przez 11 miesięcy
Na Abrę czekałam ponad 2 lata :-D:-p
"Czysta rasa" to przede wszystkim nie pieniądze -bo dobra hodowla naprawdę często dokłada do tego interesu tylko zamiłowanie poszczególnych hodowców do prowadzenia psów wg wzorca.
Dlatego jako posiadaczka 2 rasowych goldenów nigdy ich nie rozmnożę ,właśnie po to ,by nie psuć rasy .Jest tyle psich piękności w schronisku ,że moje bezpierowce już nie są potrzebne.
Nie mamy zaliczonych wystaw ,więc wszystkie szczeniaki pomimo rodowodów rodziców były by po prostu zwykłymi kundelkami w typie rasy Golden Retriever:baffled:
Dla mnie bez sensu...:sorry2:;-)
Mała Abra
Niluś
ja na Ori -tak po prostu wskoczyłam sobie na nią .Proszę te ,które się znają ,by nie krytykowały mojej postawy w siodle :-D:-D:-D
 

Załączniki

  • Abra małe 6.jpg
    Abra małe 6.jpg
    30,9 KB · Wyświetleń: 51
  • Zdjęcie-0034 (1).jpg
    Zdjęcie-0034 (1).jpg
    32,6 KB · Wyświetleń: 53
  • dogoterapia 049.jpg
    dogoterapia 049.jpg
    19,3 KB · Wyświetleń: 46
Ostatnia edycja:
AS kocham Cie!!!!!!!!!! :-)))))))
Na pewno wiesz za co ;-)

Psiaki sliczne, uwielbiam Goldenki! Twoj kon piekny, zazdraszczam skrycie :-)
 
Ollena, Wigor najwiecej je drobiu (to nieduzy pies, ponizej 10kg), czyli - kurczak (szyje, korpusy, skrzydla, koncowki skrzydelek), indyk (skrzydla, czasem konsc z nogi, wiekszosc miesa odkrawam dla nas i zostaje kosc, sciegna, chrzastki i skora), wolowina (mielone z dodatkiem olejow i mielonych skorupel od jajek), cielecina (drobne plaskie kostki), baranina (skrawki z koscmi - dobro krojone w plasterki kupuje), wieprzowina (zeberka), do tego kiedys bardzo regularnie papki z surowych warzyw, teraz sporadycznie, ale uwielbia nasze miksowane zupy (same warzywa, cos jak mus warzywny), to srednio barfowe, bo gotowane, od czasu do czasu watroska drobiowa (nie lubi podrobow, a watrobke zjada, jesli i my ja jemy ;)

Znam wiele schoroniskowych psow i sa swietne, sami kupilismy od hodowcy - z powodow, ktore podala As, zeby wiedziec, czego sie spodziewac, mamy papiery, ale nidgy Wigora nie wystawialismy, zreszta we wczesnej mlodosci zostal wykastrowany.
 
Ollena, nie sa konieczne, ja daje do mielonego dla zrownowazenia - zamiast kosci, ale w ogole mozna mielonego miesa nie uzywac, ale Wigor baaardzo lubi :) No i wolowiny za bardzo nie mam mu jak dac, bo kosci sa dla niego za twarde.
 
nasi sasiedzi na bylym mieszkaniu :-p Nasza Niuta zawsze mu w glowie zakrecila, ach, jak on ja wielbil :-D Ogolnie rasa teraz bardzo popularna w DE :tak:Psy niby nieduze ale masyne i silne - "na oko" wygladal jak 1/4 naszej a wazyl tyle samo, czyli ok. 20 kg :szok: No i wbrew swej masie calkiem szybkie (w przeciwnienstwie do buldogow angielskich). Mankament (w porownaniu do naszej ;-) ), ze jak sie ochlodzilo to trzasl tylkiem z zimna - bo to wszak pies "nisko skanalizowany" (w psiej szkole buldog dygotal w czasie cwiczen z zimna podczas gdy nasza zgrzana z jezorem do pasa :cool2:) - chlod mu ciagnie w brzuszek od zmarznietej ziemii. Z charakteru wszystkie jak dotad spotkane przez nas buldogi francuskie (a bedzie tego kilkanascie sztuk) byly przyjazne (ale nie w typie "przylepki" do miziania) - tak wobec ludzi jak i innych psow. Takze my mamy dobre doswiadczenia z ta rasa :-)
 
reklama
Do góry