reklama
Agatatje
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 2 159
my tez bedziemy musieli troche przemusztrowac nasza kicie, bo ostatnio patrze, a ona............
super sobie legowisko znalazla, nie?
paskuda jedna, na szczescie jeszcze materacyk zapakowany w folie lezy na nim narzuta, ale chyba inna sypialnie musi sobie kicia znalesc....
![kiciawlozku.jpg](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fi82.photobucket.com%2Falbums%2Fj257%2Fagatatje%2Fkiciawlozku.jpg&hash=20c8774d36edfdcd0785c48a0a122eaf)
super sobie legowisko znalazla, nie?
no ja swoje koty to gonie juz od kilku miesiecy, przez jakis czas mialam posciel polozona a na to narzute i mimo ze staralam sie je odganiac to i tak ta narzuta cala doslownie w siersci byla. az strach pomyslec co bedzie z posciela. to dla mnie jak narazie najwiekszy problem jaki mnie czeka po urodzeniu dziecka, bo my mamy tylko jeden pokoj ![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Agatatje
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 2 159
my mamy dwa pokoje wiec niby wystarczy zamknac drzwi......tyle ze tam jest sypialnia i jadalnia i salon w jednym, a drugi pokoj to pracownia i jego atrakcyjnosc polega na.......KOMPIE ;D
maz ma polecenie, zeby po moim pojsciu do szpitala wyczyscic nasze lozko z siersci, zmienic posciel i nie wpuszczac kota, ma tez poscielic dla malucha i juz pod zadnym pozorem nie wpuszczac kotka.
To bedzie dla nas tez ciezkie przejscie bo to jest taki pieszczoch a my mamy miekkie serca hehe
maz ma polecenie, zeby po moim pojsciu do szpitala wyczyscic nasze lozko z siersci, zmienic posciel i nie wpuszczac kota, ma tez poscielic dla malucha i juz pod zadnym pozorem nie wpuszczac kotka.
To bedzie dla nas tez ciezkie przejscie bo to jest taki pieszczoch a my mamy miekkie serca hehe
Agatatje
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 2 159
moj brat jak mial dwa lata to sie zemscil na kocietach..........chwycil takie dwa, wsadzil do wiadra z woda i rzucil.........nie wiem jakim cudem nic mu nie zrobilam w tym momencie, chyba dlatego, ze rodzice zaczeli martwic sie o jego psychike, ze niby trauma do konca zycia jakby sie dowiedzial, ze jest morderca kotkow.
na szczescie ofiary przezyly![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
na szczescie ofiary przezyly
reklama
I
izusia
Gość
No to wasze zwierzaczki beda musialy zmienic tryb zycia i dac pierwszenstwo dzieciaczkom
Ja nie mam zwierzatek wiec na razie nie ma problemu.Moze kiedys sprawe sobie rybke![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 28 tys
M
- Odpowiedzi
- 89
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: