reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze malenstwa a zwierzaki:)

Moje słodkie maleństwo :) podczas jazdy samochodem

A tu mąż nas przyłapał na spaniu (jak byliśmy u rodziców) :)

Dzisiejsze zdjęcie z pracy na działce :) - zakładaliśmy z mężem siatkę :)


 
reklama
Dzięki Monia. My ją od początku traktowaliśmy jak dziecko (ja 4,5 roku temu miałam nagły przypływ uczuć macierzyńskich i musiałam przelać na kogoś tę miłość), wszędzie chodzi tylko z nami, codziennie domaga się pieszczot. Najfajniejsza jest jak się na nas obrazi (działamy od dawna w przytuliskach dla zwierząt- teraz mniej fizycznie a więcej przez Internet, telefony) na przykład za głaskanie innego psiaczka :), wtedy nie chce do nas przyjść, śpi u siebie (a normalnie zawsze między nami w łóżku), nie chce dać całuska :). Nie wyobrażamy sobie życia bez niej i wiemy, że jak będzie maleństwo, to ja na pewno nie będę protestować, kiedy będzie spała wtulona w nasze maleństwo, mam do niej 100% zaufania :)
 
Anik masz naparwdę pszesłodkiego psiaczka. Ja też kocham pieski strasznie mocno i mam swojego"rotweilera" już 3 latka. W "", bo własna przyjaciółka zrobiła mnie w bambuko i sprzedała psiaka wmawiając, że rasowy. A biedna Tequilla miała dopiero 5 tygodni i faktycznie wygladała jak rasowiec. Ale i tak jest przesłodka :D
 
Sliczny maluch! Anik a gdzie macie dzialke? Gdzies tu w okolicach W-wy? Pytam,bo my tez sie zastanawiamy nad budowa. Moze jeszcze nie w tej chwili ale powoli sie przymierzamy.
 
my mamy kocurka:)i tez traktujemy go jak domownika....smiejemy sie z mezem ze to nasze " kocie dziecko" :) ..potrafi domagac sie pieszczot ,zainteresowania...potrafi równiez miec "muchy w nosie" ale które zwierze nie ma swoich kaprysów? ;)
 
monika.g pisze:
Sliczny maluch! Anik a gdzie macie dzialke? Gdzies tu w okolicach W-wy? Pytam,bo my tez sie zastanawiamy nad budowa. Moze jeszcze nie w tej chwili ale powoli sie przymierzamy.
Monia, kupiliśmy działkę w Odrano Wola, jak jedziesz z Warszawy w stronę Grodziska przez Pruszków, to skręcasz w Grodzisku w lewo jak na cmentarz i jakieś 2km dalej jest ta nasza działeczka. Cieszę się z lokalizacji, bo mam bardzo blisko szkołę z basenem dla dzieci, szpital, bazarek, przystanek autobusowy, trochę dalej WKD i PKP i ... dwa cmentarze :).
 
Super macie. To i dojazd koleja w razie czego jest mozliwy.Jak jestesmy na wycieczce rowerowej za miastem to ja sie rozgladam i spisuje numery tel. dzialeczek budowlannych. Oczywiscie jeszcze ani razu nie zadzwonilam,bo najpierw musimy zalatwic sprawy z naszymi mieszkaniami. Zazdroszcze Wam,ze juz zrobiliscie ogrodzenie.
 
Ja ma 3 koty 2 psy i 2 papugi! nie wiem czy przeszłam toksoplazmozę ale znając życie - tak. Mam pytanie co z kałem paputów? Też można zachorować??
 
reklama
agawa1 pisze:
Ja ma 3 koty 2 psy i 2 papugi! nie wiem czy przeszłam toksoplazmozę ale znając życie - tak. Mam pytanie  co z kałem paputów? Też można zachorować??

napewno nie na toxo. najlepiej zapytaj sie albo lekarza prowadzacego albo weta.
 
Do góry