reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

No dziewczyny, jestem po wizycie :-)
Nie uwierzycie. Pan doktor pyta nas czy znamy juz pleć, my na to, że tak, że chłopak będzie,a on, że nie był by tego taki pewien :baffled: Zatkało nas. Stwierdził, że niby cos tam między tymi nogami jest, ale na 100% nie może potwierdzić i woli poczekać. Jak widać pospieszył się z ocena płci. Zresztą to żadna tragedia, imienia w końcu jeszcze na 100% nie zaklepaliśmy.
"Młode" waży ok. 277 g i wymiary wskazuja na jakis tydzień do "przodu".
Na USG było tez widać, że owinęło sobie pępowine raz w koło szyi, ale podobno na tym etapie nie jest to niebezpieczne.
Na USG 4D zapisujemy sie dopiero na 20 marca prawdopodobnie, bo wtedy najlepiej widać ( w 25-26 tyg. ) m.in. serduszko.
Skórcze mam, ale szyjka całe szczęście sie nie skraca. Jeszcze 2 tyg mam pobrac Luteinę, a od 20 tyg. zaczynam przygode z Fenoterolem. 3 tabletki + Staveran 1 x dziennie. No i jeszcze ta moje hemoglobina niska :-( Musze brać żelazo 2 x dziennie.
Ogólnie jestem zadowolona bo widzielismy maluszka :-) A jak sie wiercił :-)

No dobra, a gdzie reszta relacji z dzisiejszych wizyt ?
 
reklama
Dwa dni się nie pokazywałam,bo miałam dziś egzamin. Nadrabiałam czytanie i natrafiłam na posty na temat twardego brzucha i bardzo mnie to zaniepokoiło. Mój oprócz godzin porannych jak jestem głodna to cały czas jest twardy. Nic mnie nie boli?Czy może byc coś nie tak??
 
No dziewczyny, jestem po wizycie :-)
Nie uwierzycie. Pan doktor pyta nas czy znamy juz pleć, my na to, że tak, że chłopak będzie,a on, że nie był by tego taki pewien :baffled: Zatkało nas. Stwierdził, że niby cos tam między tymi nogami jest, ale na 100% nie może potwierdzić i woli poczekać. Jak widać pospieszył się z ocena płci. Zresztą to żadna tragedia, imienia w końcu jeszcze na 100% nie zaklepaliśmy.
Znowu jest nadzieja dla mnie moze u mnie tez sie zmieni i w koncu bedzie ten siusiak:tak:.
 
Tricolor, super, że wszystko gra :-D A co do płci, to tylko my nie wiemy - dzidzia już wie tak czy siak. Chyba musimy się po prostu uczyć cierpliwości :tak:

Nastraszyłyście mnie tym twardniejącym brzuchem :-( Ja nie wiem, jak jest z moim - jak się położę na plecach, tak że widać jakby macicę, to ona się wydaje twardawa, ale czy ja wiem tak na 100%...?
Czasem, jak idę, to odczuwam jakiś dyskomfort, jakby ucisk, trochę na pęcherz a trochę na coś innego - może kości miednicy? Nic mnie boli. Ale już się martwię i zaczynam popadać w paranoję :baffled:
 
Ollutka, widze ze jestes mojego rocznika, z tego co piszesz, no i jak u Ciebie z tą płcią wyszlo!?
Cześć Bee,
Mnie też dawno tu nie było. Znowu mnie położyło. Tym razem jakieś zatrucie żołądka... Przed 2 dni prawie nic nie jadłam i biegałam do toalety co chwila. Efakt - straszne osłabienie i 1,5kg w dół :-( Na szczęście dzis obudziłąm sie głodna i po raz pierwszy normalnie jadłam (ale dalej mniej niz przed zatruciem).
Co do płci - to nic sie nie dowiedzieliśmy. Małe leżało bokiem - cały profil widzieliśmy i wszystkie żeberka. Szczerze, chcialabym żeby sie sprawdzil ten kalendarz i żeby była Amelka. Ale wiadomo, jak będzie chłopczyk to tez bedzie super. Ważne zeby było zdrowe. Teraz w piatek kolejna próba podglądania. Dam Ci znać jak sie uda.
 
Beata 1980 polecam bardzo USG 4 D, my to badanie zrobiliśmy w ostatni czwartek w prywatnym centrum medycznym bo na Fundusz takiego nie robią.
To USG jest niesamowite. Oglądałam filmiki na necie i nie moge się doczekać naszego. Idziemy 18 lutego, czyli w 25tc. Podobno ma być super widać. Może wtedy się uda płeć podejrzeć...

"Młode" waży ok. 277 g i wymiary wskazuja na jakis tydzień do "przodu".
Na USG było tez widać, że owinęło sobie pępowine raz w koło szyi, ale podobno na tym etapie nie jest to niebezpieczne.
Na USG 4D zapisujemy sie dopiero na 20 marca prawdopodobnie, bo wtedy najlepiej widać ( w 25-26 tyg. ) m.in. serduszko.
Skórcze mam, ale szyjka całe szczęście sie nie skraca. Jeszcze 2 tyg mam pobrac Luteinę, a od 20 tyg. zaczynam przygode z Fenoterolem. 3 tabletki + Staveran 1 x dziennie. No i jeszcze ta moje hemoglobina niska :-( Musze brać żelazo 2 x dziennie.
Ogólnie jestem zadowolona bo widzielismy maluszka :-) A jak sie wiercił :-)

No dobra, a gdzie reszta relacji z dzisiejszych wizyt ?
Tricolor, fajnie, że wszystko ok. A propos płci, to tak na prawdę nigdy nie ma 100% pewności. Moja koleżanka dowiedziała sie dopiero w 37 tc :tak:

Na ostatniej wizycie, też nam powiedzieli, ze wg wymiarów to tydzień do przodu (czyli 23TC teraz). Podobno tak jest często ale nie znaczy to, ze dzidzia urodzi się duża.

Ja też mam skurcze i od 1,5 miesiąca biorę fenoterol. Małą dawke, bo 1/4 tabletki 3x dziennie, ale jak się zapomnę i wezmę później niż po 8h, to zaczynam czuć lekki dyskomfort i troche mi brzuch twardnieje. I zawsze jak wezmę, to chwilę później małe zaczyna szaleć :-)
 
Tricolor, super, że wszystko gra :-D A co do płci, to tylko my nie wiemy - dzidzia już wie tak czy siak. Chyba musimy się po prostu uczyć cierpliwości :tak:

Dokładnie tak jak piszesz :-) Ale powiem szczerze, że tak naprawdę to zależy mi tylko na tym zeby tym razem dziecko urodziło sie zdrowe. Płeć to tak naprawdę "koncert życzeń". Dobrze, że nie ma za dużego wyboru bo pewnie bysmy wymyslała jak sie da :-D

Na ostatniej wizycie, też nam powiedzieli, ze wg wymiarów to tydzień do przodu (czyli 23TC teraz). Podobno tak jest często ale nie znaczy to, ze dzidzia urodzi się duża.

Ja też mam skurcze i od 1,5 miesiąca biorę fenoterol. Małą dawke, bo 1/4 tabletki 3x dziennie, ale jak się zapomnę i wezmę później niż po 8h, to zaczynam czuć lekki dyskomfort i troche mi brzuch twardnieje. I zawsze jak wezmę, to chwilę później małe zaczyna szaleć :-)

Z tymi wymiaram to fakt, że nie zawsze ma to pokrycie z waga dziecka po porodzie Tak naprawdę to tylko dane szacunkowe, ale musza byc ok bo inaczej mozna by zacząć sie niepokoić. A poza tym chyba latwiej nam sobie to dziecko wyobrazic jak juz mamy okreslony wiek i wagę bo to takie "namacalne" dane :-)

Mała dawke masz tego Fenoterolu. Ciesz sie. Ja w poprzedniej ciązy to na koniec brałam 9 tabletek i musialam sobie to rozłozyc na cała dobę. W nocy tez wstawalam i brałam tabletki. Do tego miałam tez zapisane Relanium. Faszerowałam sie ta chemia jak jakis lekoman. No, ale wtedy szyjka mi sie skruciła i miałam rozwarcie to to wlaściwie juz sie zaczęło od 26 tyg.

A jeszcze musze się Wam pochwalic, że coraz wyraźniejsz sa ruchy malej/go :-) Własciwie to tak troszeczke juz czułam w zeszlym tyg, ale dopiero teraz sa te "kopniaki" zdecidowane, ale jeszcze dośc rzadkie. No, ale przynajmniej się zaczęło :-)
 
reklama
A jeszcze musze się Wam pochwalic, że coraz wyraźniejsz sa ruchy malej/go :-) Własciwie to tak troszeczke juz czułam w zeszlym tyg, ale dopiero teraz sa te "kopniaki" zdecidowane, ale jeszcze dośc rzadkie. No, ale przynajmniej się zaczęło :-)

Gratulacje! Jak mój maluch rozrabia, to zaraz mi się morda cieszy :-D Życzę Ci tego samego!
 
Do góry