dziewczyny...jako ze jestescie prawdziwa skarbnica wiedzy musze Was podpytac...
otoz od 2 dni mam ataki dziwnych dreszczy, tzn nagle zaczyna mi sie robic zimno i trzese sie jak galareta, az mi cala szczeka lata. Przewaznie mam jakies 37.5 stopni temperatury raz nawet doszla do 38.3
Nie wiem co sie dzieje przychodzi tak znienacka i czuje sie wowczas mega chora, mija po jakis 15-30 minutach.
kurcze martwie sie co to takiego...
czy to moze nastepstwo cesarki, znieczulenia, moze nawalu pokarmu ...kurcze nie wiem co jest ustawilam wizyte u lekarza na jutro ale szczerze powiem ze tutejsza sluzba zdrowia jest lipna i boje sie ze nic nie zaradzi...
moze ktorejs z was sie cos takiego przydarzylo?
jeśli masz obolałe piersi to i zaróżowione sutki to prawdopodobnie zapalenie piersi, i trzeba do lekiarza po antybiotyk. ja juz je leczę dwa tygodnie