Ja też byłam dzisiaj u lekarza, wyniki w porządku, w posiewach nic nie wyhodowano, szyjka zamknięta, rozwarcia brak, w ciągu najbliższych dwóch trzech dni nic nie powinno się dziać, ale w przyszłym tygodniu kto wie .
Mój ginekolog robi usg bardzo rzadko, ja też nie jestem zwolenniczką częstych podglądań, ale przyznam, że po tych rewelacjach, które napisałyście a propos dużych dzieciaczków to teraz żałuję, że go nie podejrzeliśmy. Z ostatniego usg, które miałam robione na przełomie marca/kwietnia wynikało, że powinien się urodzić z wagą ok.3800. I teraz się zastanawiam a co jeśli będzie większy .
Mój ginekolog robi usg bardzo rzadko, ja też nie jestem zwolenniczką częstych podglądań, ale przyznam, że po tych rewelacjach, które napisałyście a propos dużych dzieciaczków to teraz żałuję, że go nie podejrzeliśmy. Z ostatniego usg, które miałam robione na przełomie marca/kwietnia wynikało, że powinien się urodzić z wagą ok.3800. I teraz się zastanawiam a co jeśli będzie większy .