reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

A ja sobie leżę nadal w szpitalu, byle do czwartku, zrobią USG i zobaczymy, to będzie 37 tydz więc zobaczymy czy mnie "zetną" Bardzo mi się podobają tutejsze określenia lekarzy.... "skończymy Panią" / "zetniemy Panią"........

Nocanka dobrze, że mówią "skończymy Panią" a nie "skończymy z Panią";-). Leż sobie i niech Mała rośnie. Wszystko będzie dobrze:-).
 
reklama
Leże leże, już 10 dobę..... Sanatorium jak się patrzy..... Codziennie pytają czy nie mam skurczy, a ja jeszcze nawet jednego nie miałam............... Dzidzia kopie, wszystko jest OK. Jak to lekarze mówią , "....dlatego że jest Ok to jeszcze Pani leży na patologii, gdyby nie było OK leżałaby Pani ścięta na położniczym..."
 
U mnie pojawił się problem opuchniętych nóg. Kilka dni temu ze zdziwienie zauważyłam ze mam problem ze zgięciem palców . Sciagam skarpetki, patrze a moje nogi wyglądają jak serdelki. Nie da sie nawet kostek wyczuc. Nie moge zalozyc zadnych butow. Nie pomagaja chlodne kompiele ani lezenie z uniesionymi nogami. Najgorsze ze opuchlizna nie zmniejsza sie nawet po nocnym odpoczynku.
We wtorek powiem o tym na wizycie ale pewnie i tak jedyne co uslysze: TO NORMALNE :sorry2:
 
U mnie pojawił się problem opuchniętych nóg. Kilka dni temu ze zdziwienie zauważyłam ze mam problem ze zgięciem palców . Sciagam skarpetki, patrze a moje nogi wyglądają jak serdelki. Nie da sie nawet kostek wyczuc. Nie moge zalozyc zadnych butow. Nie pomagaja chlodne kompiele ani lezenie z uniesionymi nogami. Najgorsze ze opuchlizna nie zmniejsza sie nawet po nocnym odpoczynku.
We wtorek powiem o tym na wizycie ale pewnie i tak jedyne co uslysze: TO NORMALNE :sorry2:
Jakby nie patrzec, to normalne :tak::tak::tak::tak:
 
Wiem, ze obrzęki w ciąży są normalne:confused:. Ja od polowy ciąży jestem cala opuchnięta ale teraz to jest masakra. W życiu nie widziałam tak popuchniętych stup.
 
u mnie pojawił się problem opuchniętych nóg. Kilka dni temu ze zdziwienie zauważyłam ze mam problem ze zgięciem palców . Sciagam skarpetki, patrze a moje nogi wyglądają jak serdelki. Nie da sie nawet kostek wyczuc. Nie moge zalozyc zadnych butow. Nie pomagaja chlodne kompiele ani lezenie z uniesionymi nogami. Najgorsze ze opuchlizna nie zmniejsza sie nawet po nocnym odpoczynku.
We wtorek powiem o tym na wizycie ale pewnie i tak jedyne co uslysze: To normalne :sorry2:

no ja mam dokładnie ten sam problem. Od początku maja mam opuchnięte stopy i dłonie- przez całe dni.
Położna kazała mi leżec z nogami uniesionymi ale to zbytnio nie pomaga -wcale.
 
Samaro, a jak planujesz dojechac na wizyte na boso? :-D

Mnie naszczescie nie dopadlo, ale znajoma z pazdziernika zeszlego roku miala latem identycznie jak Ty i musiala po prostu lato przecierpiec niestety.
 
Wiesz co przeszło mi to przez myśl :baffled: Butów nowych nie ma co kupować na te 4 tyg. Wyjdzie na to ze w swoich szlapciach po domowych wyskoczę :-p
Moja kolezanka, ktora rodzila w sierpniu , tak wlasnie zrobila :tak::tak::tak::tak:
Ona chciala kupic sobie jakies buty, ale niestety nie mogla nic znalesc az takiego szerokiego. byla wsciekla jak osa :angry::angry::angry::angry:, ale teraz jak o tytm opowiada to sie smieje :-D:-D:-D:-D
pozdrawiam, jakos damy rade
 
reklama
W radach dotyczących obrzęków wyczytałam, ze można używać rajstop uciskowych które się zakłada zaraz po wstaniu z łózka zanim krew zdąży napłynąć do nóg :tak:
Jedyna pozytywna strona obrzęków jest to, ze w ten sposób organizm daje znak, ze jest gotów do porodu :szok: Podobno woda nagromadzona w tkankach ma pomoc w razie krwotoku przy porodzie. Żeby organizm się zbytnio nie odwodnił.
Jak widać zawsze są dwie strony medalu :-D
 
Do góry