reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

reklama
Kasiente teraz odczytałam z uwag pod zdjęciem z USG, że też mam łożysko na przedniej ścianie, nie wiedziałam, że to wpływa na intensywność odczuwanych ruchów przez mamę, bo ja non stop też Polunię czuję i każdy ruch widać na brzucholu i czuć pod ręką, czyli to nie ma znaczenia czy tylna czy przednia ściana??
Ja mam tylko ponoć wąskie biodra i miednicę i max do 4 kg mi powiedział mój gin mogę urodzić SN, w sierpniu idę do dwóch okulistów - zobaczymy jak z moją wadą i czy mogę się obejść bez cesarki:/
no zobaczysz....najwazniejsze zeby dziecie bylo zdrowe....a tez slyszalam ze podobno jak na przedniej scianeie to slabsze ruchy ale u mnie to sie nie sprawdza:D

Witajcie Mamuśki po przerwie! Jeszcze raz witam nowe mamy.
Chciałam się pochwalić zdjęciami mojego synusia z ostatniego usg, waży ponad 400 g, rozwija się harmonijnie, podczas badania spał, bo był bardzo spokojny i trzymał jedną łapkę przy buzi a drugą nad głową- zupełnie jak jego tata gdy śpi ;-)

Zobacz załącznik 375575Zobacz załącznik 375576
u piekny synalek:)

moj ma zaslonieta buziulke przez lozysko a raczke na czole trzyma:D
 
Angun - Maluszek wygląda uroczo...
Alma, Julianna- gratuluje synusia - bo synek to fajna sprawa:-D

Ja poranek zaczęłam od badań krwi i paskudnej glukozy :-( W naszym laboratorium panie pozwalają wcisnąć połówkę cytryny, ale ja jestem uczulona na wszystkie cytrusy, więc opcja złagodzenia doznań smakowych nie dla mnie...
 
mim współczuję... ale chyba jakoś to przetrwałaś;-)
Kochane ja dziś odebrałam wyniki i glukoza wygląda ok bo na czczo 82 mg/dl, a po obciążeniu glukozą 50 g po 1 h 124, wiec chyba mieszczę się w normach. Za to zastanawia mnie morfologia. Wszystko wygląda ok, poza LYM%. Mój wynik to 19,1% a norma 25-50. Co to może oznaczać??
 
onanana- krwia bym sie teraz nie przejmowala bo normy sa zazwyczaj podawane dla nieciezarnych, no chyba ze dla ciezarnych ci podaja. A krew w ciazy inna;) skonsultuj z ginem, pewnie jak spojzy i cos bedzie nie tak to powie;)

Glukoze masz super! Norma po obciazeniu jest do 140 wiec masz dobra glukoze i na czczo i po 1h.
 
Oo jak miło, że ktoś ma równie dużego brzdąca jak mój. Mój synek ważył w 24t i 5d podobno 1140g. Obawiam się, że wda się w tatusia, który urodził się z wagą 4,6 kg a teraz ma prawie 2m. Czy któraś z Was jeszcze dziewczyny ma też nosi w sobie takiego olbrzyma ??
 
Angun śliczny synuś i super, ze zdrowy!

****************

Zaraz spadam na wizytę. Szkoda, ze sama. Boje się.
 
I ja na wizytę idę sama zaraz :-)byłam już ale duże opóźnienie i wróciłam na godzinke do domu...jakieś duże dziś opóźnienie może długo siedzieć nie będę..


Już po wizycie glukoza,ciśnienie, tętno małej prawidłowe z wagą hymm troszkę za dużo:szok: szyjka tez ok ale nadal mam brać no-spe i magnez jak od początku...:-)
Pytałam czy w razie czego pomoże przy porodzie chociaż ona w przychodni przyszpitalnej pracuje ale powiedziała że jak zadzwonie do niej jak coś będzie się działo to ona już do swojej położnej co w szpitalu pracuje i pomoże zobaczymy :szok: już mam łzy w oczach na samą myśl o szpitalu ciary mnie przychodzą nie wiem jak ja ten poród przeżyje:szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jestem spowrotem. Jest kiepsko. Te objawy co miałam to jednak skurcze. Dziecko leży główką na pessarze i gdyby nie on to już bym urodziła. Dostałam oczywiście Fenoterol i Isoptin na razie w najmniejszej dawce i zobaczymy czy podziała. Jutro mam zadzwonić i powiedzieć jak się czuję. Lekarz nie wyklucza mozliwości szpitala jak leki nie pomogą, tylko się martwi, bo nie ma w szpitalach miejsc.
Dostałam opierdziel, ze nie zadzwoniłam od razu. Kurdę, nie sądziłam, ze to takie poważne, nie czułam takich twardnień i ciągnięc jak on opisywał. W końcu pierwszy raz jestem w ciąży!

ankusch świetnie, ze wszystko dobrze!
 
Do góry