Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[Anek82]

Aaa... zapomniałam się pochwalić, wiem że urodzi się chłopiec, przez te ostatnie dni miałam kilkakrotnie robione USG, mam nawet piękne zdjęcie z rozłożonymi nóżkami i siusiakiem Jestem szczęśliwa, bo bardzo chciałam, żeby to był Franuś!

Moje gratulacje! Szczególnie dlatego, że to akurat Franek Ja ta właśnie nazwałam moje maleństwo i mówiłam do niego przez 4 miesiące a potem okazało się, że mój Franek to ZOSIA

 

[Margana]

cocca to gratuluje synusia!

 

[Niuniunia20]

Cocca gratulacje dobrych wieści i przede wszystkim gratuluję wymarzonego synusia)))

 

[angie80]

Anek, Margana trzymajcie sie dzielnie, bedzie dobrze.

Cocca gratuluje syna.

Ja dzis wybralam sie prywatnie na usg do nowego lekarza, bardziej chodzilo mi o sprawdzenie plci niz o cokolwiek innego bo czuje sie dobrze. A on tu od pierwszego pomiaru mi zaczyna ze dzidzia jest mlodsza o 3 tyg niz powinna, ostatnie usg mialam 4 tyg temu i wszystko bylo super, no i zaczyna ze brzuszek za maly ze zoladka nie widac. Ja juz mialam wszystkiego dosyc bo to by znaczylo ze moja malutka przestala rosnac. Oczywicie ze to nie koniecznie musi znaczyc cos zlego ale mam sie do niego zglosic za 3 tyg jak on znow bedzie przyjmowal. Potem zrobil mi jeszcze usg dopochwowe i nagle wszystkie wyniki poszly mu w gore o 2 tygodnie. Juz cos mi to nie pasowalo. Pozniej przejrzal moje poprzednie usg i wyniki (mialam usg robione przez dwoch roznych lekarzy) i zaczal podwazac badania wykonane przez tych lekarzy. Tak zaczal mieszac ze dalo nam to powaznie do myslenia z mezem. Cos nam sie wydaje ze facet chce nas naciagnac na kase (wizyta 100 euro) ale zdarzyl mnie nastraszyc niezle. Jutro ide do drugiej lekarki, do tej co bylam 4 tyg temu, mam nadzieje ze bedzie miala jakas godzine wolna, juz mam w nosie ta kase, chce tylko wiedziec ze z moja mala wszystko dobrze. Dziewczyny trzymajcie kciuki, jutro dam znac jak poszlo.

 

[Cocca]

Angie trzymam kciuki!!! ale powiem Ci na pocieszenie, że po pierwszym USG przeszłam załamanie, "mój" ówczesny lekarz powiedział, że ciąża jest martwa, za tydzień kazał powtórzyć USG i kazał się przygotować na usunięcie oczywiście nie wytrzymałam tyle, zmieniłam lekarza, okazało się wszystko w porządku, teraz czekam na Franka :-) okazuje się, że prawdopodobnie będzie po prostu mniejszy wzrostem ( co by się zgadzało, bo i ja i mąż urodziliśmy się mali a grubi;-) ) potem jeszcze raz trochę przez przypadek trafiłam na tego samego na USG w 14tc, badanie przez brzuch, niby wszystko w porządku, ale zaproponował dopochwowe badanie, żeby dokładnie sprawdzić czy nie ma żadnych wad, jak powiedziałam, że nie jestem zainteresowana to tylko skwitował, "no tak, w razie czego i tak za późno żeby usunąć". Mój M. o mało go nie walnął!!! Różni debile przyjmują...

 

[asia333]

angie80 trzymam kciuki zeby wszystko poszło dobrze na usg musisz byc dobrej mysli ze z Malutką jest wszyskto w porządku:-) napisz po wizycie co i jak.
cocca oj to te nie miałaś szczęscia do lekarza na jakiegos bałwana trafiłas jak tak można wogóle mówić do kobiety w ciązy ja tego nie rozumiem, jestem w szoku
Ja juz jestem po 3d bylismy z męzulkiem w poniedziałek. Co sie okazało ze bedziemy miec córeczke a na poczatku były przymiarki ze synek ale teraz to juz napewno dziewczynka bo widzielismy dokładnie wargi sromowe. Super bardzo się cieszę )) Co najważniejsze córcia dobrze się rozwija wszystko elegancko pracuje :-) jestesmy przeszcześliwi Wazy 520g:-)
W czwartek ide na wizyte do mojej ginki bo to usg to w innym miejscu robilismy; no i czeka mnie picie tej cudnej glukozy i inne badanka ale to we wtorek sobie pojde. Ciekawe czy ten mocz mi sie poprawił az sie boje.

 

[Aneczka87]

asia333 to w takim razie gratuluję córuni, trzymam kciuki za badania, wszystko będzie dobrze.

 

[Niuniunia20]

Cocca współczuję Ci tego lekarza, który Ci tyle nerw zadał. Co za jakiś nienormalny dziad jak można powiedzieć, że dziecko jest martwe, dziecko które żyje sobie spokojnie. Ja bym poszła do ordynatora i awanture zrobiła jak mogą mieć takiego pracownika. Aż się zagotowałam... Zatłukłabym go dosłownie.

Asia333 gratuluję córuni Jednak będzie dużo dziewczynek na naszym forum, a na początku było odwrotnie he he

 

[angie80]

Cocca strasznie wspolczuje kontaktu z takim lekarzam, nawet nie umie sobie wyobrazic co wtedy czulas, ja od wczoraj chodze zdenerwowana, staram sie uspokoic ale same wiecie jak to jest. Mam nadzieje ze uda mi sie dzis dostac do tej drugiej lekarki bo nie wytrzymie tygodnia do nastepnej wizyty.

Asia333 ciesze sie ze malutka zdrowo rosnie

 

[Ssabrinaa]

angie80 trzymam mocno kciuki za Twoja wizyte,zobaczysz ze wszystko bedzie w porzadku z Twoja kruszynka &&&&&&&& :-)
asia333 gratuluje zdrowej coreczki :-) ;-)