kasiente
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2009
- Postów
- 804
bardzo ladny wynikiMargana zabraniamy się zamartwiać!!!! Będzie dobrze Uszka do góry :*
Ja odebrała moją drugą glukozę teraz mam tak
na czczo 82
Po 1h 129
Po 2h 120 wyglada to ciut lepiej niż ostatnio zobaczę co moja ginka powie
mysle ze sie w ogole nie musisz martwic))
Ty sie tak nie stresuj bo stres tez wlplywa na spinanie brzusia. Moze to przez te ostatnie Twoje zmartwienia. Lez sobie i tak jak Marganie pisalam, niech ci facet klocki jakies pod lozko podstawi, mloda nie bedzie napierac na szyjke, a ty sobie bedziesz odpoczywac.Ja wczoraj byłam u gina i wyszłam z wizyty z rykiem. Mam brzuch jak kamień i "macica szykuje mi się do porodu" cyt. lekarza. Dostałam Fenoterol 3 razy na dobę po pół tabl. plus Staveran 40 3 razy na dobę. Dodatkowo łykam Euthyrox na tarczycę. Lekarz kazał mi wrócić do witamin Pregnaplus... I mój dzisiejszy poranek zaliczam do jednych z najgorszych: Fenoterol sprawił, że trzęsę się cała jak narkoman, serce mi dygocze i boli głowa. A po zjedzeniu śniadania i łyknięciu witamin... wszystko zwróciłam. Leżę teraz sama w domu i się martwię o małą. Żeby tylko się nie pchała na ten świat tak wcześnie, ale brzuszek mam taki twardy i zebrał mi się z boczków - teraz mam taką stercząca piłkę. Znowu mam zakaz wstawania z łóżka o zakazie sexu nie wspomnę nawet - celibat. Lekarz mówi mi, że teraz najważniejsze jest, żebym nie rodziła, bo dzidzia za mała.
Dziewczyny, same zmartwienia...
Margana - nie zamartwiajmy się jednak, żeby dzidziom nie szkodzić. A Ciebie też tak trzęsie po Fenoterolu? Bo mnie aż serce skacze.