Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[ponko]

To chyba rzeczywiście zależy od dnia, chociaż ja dopiero zaczynam czuć malucha - już wiem, że da mi nieźle popalić teraz, bo fika na okrągło. Ale czasami zdarzają się spokojniejsze momenty i przyznam, że czasami się martwię na zapas czy wszystko jest okej

 

[Gola84]

a ja dziewczyny w piątek kiedy bolało mnie z lewej strony, czułam to dziwne łaskotanie wewnątrz brzuszka, tak jakby mnie ktoś delikatnie gilgotał i od tamtej pory się to już nie powtórzyło, a miałam nadzieję, że to mój junior(ka)

 

[agutek79]

U nas fenoterolu nie dają, dostałam yutopar (ritodryna) ale podobno to samo dziadostwo. Ma te same skutki uboczne, serce wali jakby mialo wyskoczyc, cięzko się oddycha.... az dziw bierze, ze to ma uspokajac macicę

A nie dostałaś czegoś wyciszającego palpitacje? Ja przy pierwszej ciąży do fenoterolu dostałam takie tabletki, tylko nie pamiętam ich nazwy dokładnie. Ale pomaga, mnie trzymali na tym od 6 mc do końca i jak przyszło co do czego to się akcji porodowej nie doczekałam Ale mój lekarz prowadzący w tamtym czasie nie był najlepszy (niestety)

 

[inna_a]

Dziewczyny spokojnie nasze maleństwa są jeszcze małe i mają prawo czasem się nie ruszać nawet dwa dni, albo ruszają się tak lettko, że możemy nie każdy ruch poczuć, w zawansowanej ciąży zdarza się, że dziecko nie daje znać przez 24godz i można zawału dostać i przez to dużo kobiet jedzie do szpitala ze stresowanych, a przeważnie dziecku nic nie jest tylko taki dzień miało, gorzej nam stres zaszkodzi. Ja wczoraj patrzyłam detektorem i jest w porządku bije serce, ale mały wczoraj nie chciał praktycznie się ruszać.

A czujecie czasem jakby wam dziecko pod żebrem siedziało, kurcze mnie czasem tam tak uciśnie jakby dupką mi tam usiadł hehe takie aż twarde czułe i jakby nagle od środka coś mi wypchało się.

 

[nimfii]

Napisalam w wątku samopoczucie, właśnie o tym że mnie fasolinka siedzi pod żebrami. Jak czytam ze suwaczka ze powinno miec dziecko 11-12cm to podejrzewam ze jest jednak wieksze Jak sie poloze na wznak, to coraz wyraźniej czuje maluszka - moge podejrzewac gdzie ma glowke i gdzie mniej wiecej koncza mu sie nózki czyli najczesciej długość od żeber do samego dolu.



A propo ruchow dziecka, juz dawno temu czytalam że najlepiej jest je obserwowac na leżąco, bo gdy mam sie nie rusza to dzidzia daje sie we znaki. No i u mnie zawsze czuje je w kąpieli. Najwyrazniej dziecko odczuwa ciepło wody. Można tez zjeść coś slodkiego, dzieci sa podatne na slodkie smaki i są rozbudzone.

 

[inna_a]

To jednak się nie myliłam,że to on może mnie uciskać w żebra raz z jednaj czuje raz z drugiej, a czasem czuje ukłucie nagle jak gdzieś uciśnie, wczoraj znowu w pochwie jakby mnie kuło i siedział na samym dole i mi uciskał, bo aż noga nawet mi zdrętwiała I wczoraj nie chciał się ruszać, coś może z dwa razy przepłynoł, ale przed wczoraj to jak wariat się ruszał, a dziś jeszcze nic chociaż jakieś tam uciski w brzuchu czuje, mam też wrażenie, że uciska mi żołądek czasem ,bo mam straszne zgagi.

 

[onanana]

Dziwne dziewczyny, bo jak ostatnio była u gina (ponad tydzień temu) to mówił ze macica jest 3 palce pod pępkiem, czyli jeszcze nie jest tak wysoko zeby aż po żebra sięgać.
Nimfii ja też mam wrażenie że mój Bąbel lubi się kąpać, bo jak tylko wejdę do wanny i się położę w ciepłej wodzie czuję jakby sobie pływał w brzuchu:-)

 

[inna_a]

No ja też słyszałam, że wszystko jest niżej, ale możliwe jest odczuwanie go pod żebrami przez to, że kopie, albo się obraca.

A ja zauważyłam, że jak np chodzę sobie po podwórku, czy wogóle to on śpi, a później dostaje warjacji jak się kłade, bo sobie wypocznie przy chodzeniu jak się kołysze.

 

[kasiente]

Ja już jestem spokojniejsza też, bo mój mały coraz bardziej daje się we znaki, wczoraj to cały dzień a szczególnie po 10 godz mnie kopie jak niewiem, później lettko po południu o 17 znów silno i po 21 też mocno ma swoje godziny ostatnio mnie żebro bolało i kuło jakby tam uciskał.

Nie bardzo mogę za dużo siedzieć, bo wczoraj siedziałam sobie na dworze na krześle to później tak mnie brzuch bolał.

Będzie dobrze fajnie go czuć później może nie będzie to takie fajne jak nas po kopie, ale znów będzie na brzuchu też ruchy widać no i silniejsze kopniaki

ja mysle ze to jednk wrazenie bo macica dopiero okolo 21tygodnia siega troche nad pepek wiec raczej nie mozna dziecka czuc na zebrach lub przy zebrach mozesz poczuc ze ci sie wierci w brzuchu ze wyciaga dupcie np ale na zebra jeszcze nie
Jeszcze sie doeczkamy bicia po zoladku, zebrach i po watrobie ale jeszcze nie teraz

 

[nimfii]

Mnie tez nieraz uciska na żołądek bo czuje lekką zgage, zwlaszcza po kwaśnych sokach. No i juz niewygodnie mi sie siedzi normalnie, musze opierac sie o poduszke "jaśka" gdy jestem przed kompem albo przed TV, bo inaczej żebra mi sie wbijaja.

Jesli chodzi o wysokosc macicy to mysle ze moze byc to sprawa indywidualna i zalezy od fizjologi. Moja na pewno śięga już do pępka, bo w tym miejscu najczesciej czuje ruchy i widze je golym okiem ;-). No a nad macica sa jeszcze jelita i mysle ze to głównie one naciskaja na żebra.

kasiente ja na pewno dostalam juz ze dwa kopniaki w żebra gdy siedzialam skulona wiec dzidzia mogla tam dosięgnąć. Mówie że to kopniaki bo były naprawde bolesne... Pierwsze nieprzyjemne odczucie z tej ciązy.