Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

[Palindromea]

Dziewczyny - serdecznie Wam gratuluję.

Natis - zwłaszcza Tobie, że tych dni nie musisz spędzać w szpitalu. To już tuż tuż...

 

[Smile4u]

W sumie to chyba się cieszę, że będę rodzić SN i nie wiadomo kiedy.... bo na Waszym miejscu dziewczyny to przez te 4/6/12 dni już bym nie spała z wrażenia

 

[dmuchawiec]

Ja się melduję po wizycie. Szyjke mam krótką, ale lekarz twierdzi, ze jeszcze kilka tygodni wytrzyma, tylko mam odpoczywać
Myslałam, że mnie opierdzieli za odstawienie szpitalnych leków, ale on pochwalił raczej. Jedynie nospę kazał brac doraźnie w kryzysowych momentach. Mam się obowiązkowo doturlać do końca 36tygodnia, a potem juz luzik.
Usg nie robił:-(

 

[DzikaBez]

dmuchawiec- dobrze ze wszystko w porządku, dobre przeczucie miałaś co do leków, a jakie miałaś zalecone w szpitalu?

 

[dmuchawiec]

W szptalu dawali mi luteinę, papawarynę, nospę i zastrzyki rozkurczowe. A po wypisie dali receptę na luteinę i nospę. Luteine stopniowo odstawiłam całkiem, a i nospy nie biorę tak, jak zalecali, tylko doraźnie.

 

[MatkaEwa]

Dmuchawcu - to też Ci zostalo niewiele czasu. Gratuluję wizytki .

 

[fioletowa]

gratulacje wizyty

ech piszecie o końcu 36 tc - u mnie to już jutro, od jutra donoszona ciążą
szok

 

[anilek77]

Dmuchawiec: to dobrze, że wsio ok. Mi lekarka też powiedziała, że do 36 tydzień trzeba zaliczyć i wtedy można rodzić. ;-) Ja to bym chciała tak po połowie czerwca... Słyszysz maluszku? ;-)

Fioletowa: czyli luzik. Jesteście bezpieczni.

 

[mama wikusi2010]

Dmuchawiec i super że wszystko dobrze i że tych leków brać nie musisz

 

[Paulunia8713]

Dmuchawcu gratuluję. I dobrze, ze nie musisz brać już tych leków