reklama
T
taycia
Gość
Asiacur - ale wyszło Ci dodatnie czy ujemne? bo to jest ważne....
Mal-gosia - dzisiaj twoja wizyta :-) czekamy na wieści!
Rybkaa - fajnie,że wszystko w porządku! :-)
Mal-gosia - dzisiaj twoja wizyta :-) czekamy na wieści!
Rybkaa - fajnie,że wszystko w porządku! :-)
Taycia no wyszło mi IGg dodatnie, a IGm ujemne, czyli że p arzebyłam zakażenie i choroba w uśpieniu. Mam wskaźnik 1263,8 AU/ml.
Mam nadzieję,że świadczy to tylko o tym, że nabyłam uodpornienia, bo trochę się martwię.
Mam nadzieję,że świadczy to tylko o tym, że nabyłam uodpornienia, bo trochę się martwię.
T
taycia
Gość
To nic się nie martw.. jak przechodziłaś to już 2 raz nie będziesz :-):-)
biedroneczka1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2009
- Postów
- 1 894
Witam
Ja juz po wizycie. Maleństwo dzis bylo spokojne i pieknie ulozyło sie do pomiarów, mierzy 58 mm, NT w normie = 1,2. Narządy wewnetrzne też wykształcone prawidlowo, kość nosowa ślicznie widoczna. Dzis znów posluchalam bicia serduszka
) super uczucie, moglabym tak ciągle, chyba bedę chodzić do koleżanek z gabinetu by sluchac sobie tego na detektorze tetna plodu ), to uzależnia hehehe.
Ja juz po wizycie. Maleństwo dzis bylo spokojne i pieknie ulozyło sie do pomiarów, mierzy 58 mm, NT w normie = 1,2. Narządy wewnetrzne też wykształcone prawidlowo, kość nosowa ślicznie widoczna. Dzis znów posluchalam bicia serduszka
) super uczucie, moglabym tak ciągle, chyba bedę chodzić do koleżanek z gabinetu by sluchac sobie tego na detektorze tetna plodu ), to uzależnia hehehe.
a85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2010
- Postów
- 384
Odebrałam dzisiaj wyniki biochemiczne krwi, ryzyko trisomii 21 zmalalo do 1:1300,
nie zdecydowalam się na biopsję kosmowki, chcą, żebym zrobiła amniopunkcję w 16 tygodniu...
jak byłam na badaniu prenatalnym crl wynosilo 46mm, pomimo to zrobili badanie, kosc nosowa byla widoczna, wszystko w porządku oprócz nt które wynosiło ponad 2 mm, nie wiem teraz czy decydować się na tą amniopunkcję czy co muszę odpocząć od tego wszystkiego, nie będzie mnie chyba tutaj jakiś czas...
nie zdecydowalam się na biopsję kosmowki, chcą, żebym zrobiła amniopunkcję w 16 tygodniu...
jak byłam na badaniu prenatalnym crl wynosilo 46mm, pomimo to zrobili badanie, kosc nosowa byla widoczna, wszystko w porządku oprócz nt które wynosiło ponad 2 mm, nie wiem teraz czy decydować się na tą amniopunkcję czy co
muszę odpocząć od tego wszystkiego, nie będzie mnie chyba tutaj jakiś czas...a85 będzie dobrze. NT 2 mm to norma, ja przy NT 1,5 mam podobne prawdopodobieństwo trisomni21 i lekarz mi powiedział, że nie ma sensu robić amniopunkcji, a nawet biochemii z krwi (mowię o lekarzu, ktory mi robił dziś rano usg).
Za to lekarz prowadzący moją ciążę mnie wku..... na maxa. Powiedział,że nie ma sensu robić testu Pappa bo prawdopodobieństwo małe, ale dał mi na wszelki wypadek skierowanie do szpitala na kłucie w brzuch i pobieranie płynu owodniowego - dla pewności. No załamał mnie tym totalnie. Nie będę robić tego badania.
Poza tym lekarz dziś utwierdził mnie tylko w tym, że ginekolodzy w LIMie pracują taśmowo. Pisał tylko skierowania, nie zapytał jak się czuję, nie zbadał mnie, nie przejrzał mojej cytologi sama musiałam się upominać o receptę na globulki przeciwgrzybicze, bo mi wyszły w badaniu. Nie wypisał mi zaświadczenia o ciąży do pracy ( jak się nie upomniałam to nie mam), wpisał mi złą datę porodu do karty ciąży.
Położna zmierzyła mi tylko ciśnienie. Normalnie angielskie podejście do ciężarnej. Już mam dość szukania normalnego gina w LIMie. Wracam do tego, ktory prowadził moją poprzednią ciążę ( drogi jest trochę, ale może nie zbankrutuję). Chyba, że dziewczyny z Wawy mogą polecić mi jakiegoś "normalnego" gina.
Jestem normalnie roztrzęsiona po tej wizycie.
Za to lekarz prowadzący moją ciążę mnie wku..... na maxa. Powiedział,że nie ma sensu robić testu Pappa bo prawdopodobieństwo małe, ale dał mi na wszelki wypadek skierowanie do szpitala na kłucie w brzuch i pobieranie płynu owodniowego - dla pewności. No załamał mnie tym totalnie. Nie będę robić tego badania.
Poza tym lekarz dziś utwierdził mnie tylko w tym, że ginekolodzy w LIMie pracują taśmowo. Pisał tylko skierowania, nie zapytał jak się czuję, nie zbadał mnie, nie przejrzał mojej cytologi sama musiałam się upominać o receptę na globulki przeciwgrzybicze, bo mi wyszły w badaniu. Nie wypisał mi zaświadczenia o ciąży do pracy ( jak się nie upomniałam to nie mam), wpisał mi złą datę porodu do karty ciąży.
Położna zmierzyła mi tylko ciśnienie. Normalnie angielskie podejście do ciężarnej. Już mam dość szukania normalnego gina w LIMie. Wracam do tego, ktory prowadził moją poprzednią ciążę ( drogi jest trochę, ale może nie zbankrutuję). Chyba, że dziewczyny z Wawy mogą polecić mi jakiegoś "normalnego" gina.
Jestem normalnie roztrzęsiona po tej wizycie.
Ostatnia edycja:
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2008
- Postów
- 11
Wiatajcie ja tez dzisiaj mialam USG tak strasznie na nie czekalam nie moglam sie doczekac....jestem w 12 tyg. a mialam dopiero pierwsze dlugo oczekiwane z dzidziusiem wszystko w porządku ma juz 60 mm:-) tylko jestem starsznie zawiedziona tym ze lekarz nawet mi na sekunde nie pozwolil zob mojej dzidzi....Monitor byl tak odchylony ze nic nie widzialam ;( Jak sie podnioslam leciutko zeby chociaz troszeczke zobaczyc, to lekarz przerwal badanie i mnie przetyral, ze ja sobie tu nie przyszlam ogladac tylko on ma sprawdzic czy dziecko nie ma wad wrodzonych ;/ Mojego narzeczonego nie wpuscil do gabinetu chociaz grzecznie i z usmiechem prosilam stwierdzil ze jak pojde sobie prywatnie to narezczony bedzie mogl sobie stac i patrzec a nie tak jak przyszlam tu z publicznej opieki. Efektem tego byl placz w domku zamiast cieszenie sie ze wszystko jest dobrze....
ja tez dzisiaj mialam USG tak strasznie na nie czekalam nie moglam sie doczekac....jestem w 12 tyg. a mialam dopiero pierwsze dlugo oczekiwane z dzidziusiem wszystko w porządku ma juz 60 mm:-) tylko jestem starsznie zawiedziona tym ze lekarz nawet mi na sekunde nie pozwolil zob mojej dzidzi....Monitor byl tak odchylony ze nic nie widzialam ;( Jak sie podnioslam leciutko zeby chociaz troszeczke zobaczyc, to lekarz przerwal badanie i mnie przetyral, ze ja sobie tu nie przyszlam ogladac tylko on ma sprawdzic czy dziecko nie ma wad wrodzonych ;/ Mojego narzeczonego nie wpuscil do gabinetu chociaz grzecznie i z usmiechem prosilam stwierdzil ze jak pojde sobie prywatnie to narezczony bedzie mogl sobie stac i patrzec a nie tak jak przyszlam tu z publicznej opieki. Efektem tego byl placz w domku zamiast cieszenie sie ze wszystko jest dobrze....reklama
patus18xxx - uwazam ze twoj lekarz to jakas koszmarna porazka, ciesze sie ze z malenstwem jest dobrze ale bardzo mi przykro ze tak cie potraktowano, to bylo wredne i nieprofesonalne. Ten sam lekarz za pieniadze nadskakiwal by ci ze wszystkich stron.
asiacur - naprawde powinnas zmienic lekarza, powinnysmy sie czuc dobrze i komfortowo u naszych lekarzy
asiacur - naprawde powinnas zmienic lekarza, powinnysmy sie czuc dobrze i komfortowo u naszych lekarzy
Podobne tematy
