reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG

No więc jestem po wizycie....
Pogadaliśmy, wstępnie umówiliśmy się na b. prenatalne pod koniec lipca:-D
A teraz....
Za tydzień znów wizyta....
Tydzień się zgadza, dzidzia ma 1,5cm. Niestety nie znaleźliśmy serduszka ani na dopplerze nie widać żadnych przepływów krwi....
Załamka totalna;/

Ania_789 jeżeli wiek ciążowy się zgadza to powinno być chyba ok. Jak moje maleństwo miało 1,5 cm to tez serduszka nie było widać ale dało się złapać tętno i to całkiem przyzwoite 167 uderzeń na min. Ja na twoim miejscu spróbowałabym zrobić USG w innym miejscu tek za parę dni. Trzymam kciuki.
 
reklama
A my dzisiaj pierwszy raz widzieliśmy brzdąca w całej okazałości ;D Mega mi się podoba ruchliwe to to ! Macha łapkami, nóżkami skacze ;D fajne uczucie ;D 5,6 cm wielkolud ;D
 
Chodzicie na wizyty prywatne czy też państwowo. Ja narazie chodzę tak pół prywatnie- tj do państwowej placówki ale po znajomości. :zawstydzona/y::-)
 
państwowo. poprzednią ciąże prowadziłam prywatnie, płaciłam kupę kasy za wizyte a i tak czasami godzine siedziałam przed gabinetem bo była obsuwa. a teraz już mnie nie stać prywatnie i państwowo nie jest aż tak źle:D
 
ja prywatnie, bo ciężko znależć lekarza który przyjmuje w tym szpitalu co chcę rodzić państwowo, a 2 żde państwowo nie wiem czy gin dla tel do siebie, żeby dzwonic jak np odbierze się wyniki czy jak będzie coś się działo a to dla mnie ważne. Fakt wydatek spory, wizyty co 3 tyg a za usg płacę 120 zł i 120 za wizytę, ale to moja pierwsza wyczekana dzidzia to nie żałuję żadnej złotówki ;-)
 
Ja chodzę prywatnie: 120 zł wizyta dla ciężarnych (USG w cenie), 150 zł dla pozostałych:)
Wiem, że w przychodni też nie jest źle ale ja pójdę za moją p. dr wszędzie, niezależnie od kosztów
Byłam wczoraj :13 tc, przezierność karkowa 1,6 - nie źle, wreszcie USG przez brzuch a nie "dowcipne":)
Maluszek spał
 
Ja też chodzę prywatnie, 250 zł za wizyte z usg.
U nas tez przezierność 1,6 w 13 tygodniu. Dlaczego mówisz "nieźle" to przeciez dobrze, norma jest do 2,5??
 
reklama
Nice, do Piekarskiego wysłała mnie moja ginka, bo on jako nieliczny robi pappa na pełnej dokumentacji. Za test PAPP-A zapłaciłam 550 zł.
A zdjęcia 3d są dziwne i nie widać dzidziaszka :))

to szkoda, ze maluszek nie chciał pozować. U nas wtedy ładnie było widać, no ale to zależy jak się uda uchwycić.

Marys
- boska fotka :-) Maleńkie cudo :-)

Ania - jak dzidzia ma 1,5 cm to chyba młodsza jest niż 10 tyg. Nie wiem jaka tam norma jest, ale u nas maluch w 9 tyg miał ponad 2cm. Może młodszy jest i dlatego jeszcze nie ma serduszka. Zrób usg za tydzień, może w innym miejscu. Może sprzęt nawalał, albo maluszek jeszcze za mały. Trzymam kciuki, żebyś za tydzień usłyszała serduszko.

Oceanica - super wieści :-) Gratuluję :-)

Adak - ja też prowadzę 'państwowo' bo prywatnie to jednak kupa kasy i chyba lepiej coś za to maleństwu potem kupić. W I ciąży na USG tylko chodziłam prywatnie bo w przychodni taka beznadzieja była, że szkoda gadać. No i za same usg zapłaciłam wtedy jakoś łącznie ok. 800 zł, więc za to wózek jakiś już można kupić. A doliczyć do tego wizyty + masa badań które się w ciąży robi to jest już całkiem pokaźna sumka. No chyba, że ktoś ma pakiet w prywatnej przychodni z pracy to co innego. Teraz znalazłam fajniejszą przychodnię i tu jest zdecydowanie lepiej, więc zamierzam na razie tylko pójść na połówkowe usg 3D.
 
Do góry